Panowie Kocurowie - życie toczy się dalej...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 19, 2011 17:15 Re: Panna Kota i wujaszkowie [']

Puma przytulam
wiem jak to boli :cry:

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 57405
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Pon wrz 19, 2011 17:36 Re: Panna Kota i wujaszkowie [']

bardzo mi przykro
niebieski język[/b] zaprasza na fb https://www.facebook.com/tiliqua.ceramika

ezzme

 
Posty: 2759
Od: Sob sty 08, 2011 16:53

Post » Pon wrz 19, 2011 18:00 Re: Panna Kota i wujaszkowie [']

Boże - jak strasznie mi przykro!!!!!!!!!!! :cry: :cry: :cry:

moja malutka, słodka porcelanka.... :crying: ['] ['] [']

gdy była delikatną maleńką panienką, jak na zdjęciu poniżej, mieliśmy szczęście gościć ją u nas w domu przez dwa dni -zapamiętam ją taką na zawsze :( :cry: :cry: :cry:

Obrazek

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Pon wrz 19, 2011 18:57 Re: Panna Kota i wujaszkowie [']

['] :(
Puma, współczuję bardzo :(
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Pon wrz 19, 2011 19:01 Re: Panna Kota i wujaszkowie [']

:cry:

[']

Pumo, przytulam...
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon wrz 19, 2011 19:30 Re: Panna Kota i wujaszkowie [']

Tak się bałam dziś tu wejść. Siedzę i płaczę.

A jeszcze w sobotę sama weszła mi na kolana, gdy byłam u Pumy.
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Pon wrz 19, 2011 21:29 Re: Panna Kota i wujaszkowie [']

marta-po pisze:Tak się bałam dziś tu wejść. Siedzę i płaczę.

A jeszcze w sobotę sama weszła mi na kolana, gdy byłam u Pumy.

Obie płaczemy, bo to była nasza dziewczynka :cry:

Mnie jeszcze pomruczała troszeczkę, zanim zastrzyk nasenny zaczął na dobre działać... Odeszła w głębokim śnie. Zostawiłam ciałko do kremacji - w końcu one pozostają w naszych sercach, to trwalsze, niż dołek w ziemi :(

Przepraszam, że nie odebrałam sama telefonu - nie wiem, czy wydobyłabym z siebie ludzkie słowo... Miałam się upić, ale migrena załatwiła mi skuteczniejsze ogłuszenie.
ObrazekObrazekObrazek
Panowie Kocurowie
"Poznasz siebie, poznając własnego kota." Konrad T. Lewandowski, "Widmowy kot"

PumaIM

Avatar użytkownika
 
Posty: 20169
Od: Pon sty 20, 2003 1:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 19, 2011 21:34 Re: Panna Kota i wujaszkowie [']

Puma, współczuję
Dałaś jej i zrobiłaś dla niej wszystko co mogłaś
:(
Celinka >>>
Kitka [*]

Hana

 
Posty: 10893
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Pon wrz 19, 2011 21:56 Re: Panna Kota i wujaszkowie [']

Bardzo mi przykro :( [*]
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 19, 2011 22:01 Re: Panna Kota i wujaszkowie [']

Biedactwo kochane... :(
Bardzo mi przykro, bardzo...
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 19, 2011 22:20 Re: Panna Kota i wujaszkowie [']

Pumo, współczuję Wam z całego serca :(
tak smutno ...
['] śpij spokojnie Panienko
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Pon wrz 19, 2011 23:47 Re: Panna Kota i wujaszkowie [']

Ja się na to, kurna, nie zgadzam :(

Tak strasznie mi przykro. Puma, jestem z Tobą...

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39507
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Wto wrz 20, 2011 8:02 Re: Panna Kota i wujaszkowie [']

Śpij spokojnie Księżniczko. [']
Puma, tulę bardzo mocno.

Wawe

 
Posty: 9486
Od: Pt wrz 24, 2004 21:14
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto wrz 20, 2011 11:45 Re: Panna Kota i wujaszkowie [']

Strasznie współczuję :cry:

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Śro wrz 21, 2011 7:26 Re: Panowie Kocurowie - życie toczy się dalej...

Ano, jak w nowym tytule wątku. Życie toczy się dalej...

Toczy się - hurr! hurrr! O rety, tylko dlaczego o szóstej rano? :? Tadzinek wydłubał skądś dość ciężką bateryjkę i hopsa, hopsa, hurr! hurr! Zanim mu zabrałam i przypomniałam, ze ma też do zabawy bezgłośny kawałek futerka, to już się całkiem rozbudziłam :roll:

Wczoraj byliśmy z kawalerem na czyszczeniu uszu - w jednym jeszcze ruszali się obcy :evil: Przy okazji zmieniliśmy kropelki do oczu - u niego jednak też trochę się babrze. I te wstrętne baby uczyniły dyshonor Kocurowi - obcięły mu szpony! :twisted: Funio tego w zasadzie nie potrzebuje, to delikatny kocurek - no ale Tadzinek w zabawie potrafi jednak wbić szpona gdzie dwunogi nie lubią :wink: Funio miał uszy czyszczone w sobotę, to następna wyprawa dopiero gdzieś na początku przyszłego tygodnia. A za dwa tygodnie dla obu powtórka Strongholdu - wytłuczemy obcych, do skutku.

Teraz słyszę z kuchni cichutkie pogruchiwanie - Tadzinek tak daje znać o swojej obecności :) Funio śpi. Obaj zjedli po porcyjce mięcha ze świeżej dostawy i wyglądają na dość zadowolonych z życia.

...no tak. Czy to można pospać w tym domu? :roll: Tadzinek hycnął na Funia, okraczył go i zmywa mu głowę :twisted:
ObrazekObrazekObrazek
Panowie Kocurowie
"Poznasz siebie, poznając własnego kota." Konrad T. Lewandowski, "Widmowy kot"

PumaIM

Avatar użytkownika
 
Posty: 20169
Od: Pon sty 20, 2003 1:30
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Wojtek i 145 gości