Dalsze losy Rozi w nowym domku

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 02, 2012 20:39 Re: Dalsze losy Rozi w nowym domku

Patrycja, dziękujemy za wieści, wspaniałe wieści :1luvu: :1luvu: :1luvu: I czekamy na zdjęcia słodziaków kochanych :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22954
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa


Post » Pt lis 02, 2012 20:56 Re: Dalsze losy Rozi w nowym domku

Słodziaki kochane :love: :love: :love: :love: :love:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22954
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 02, 2012 21:15 Re: Dalsze losy Rozi w nowym domku

Widzę, że Łaciaczek nadal kocha mychę-śmierdziuchę ;)
I znów może wygrzewać się przy kaloryferze :lol:

Rozalka nie wypiła przypadkiem rybki? ;)

Ukochaj oba łaciatki ! :kotek:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pon gru 31, 2012 12:30 Re: Dalsze losy Rozi w nowym domku

Obrazek
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22954
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 25, 2013 20:47 Re: Dalsze losy Rozi w nowym domku

WITAM!!!!
Nasze kociaki zdrowiutkie Łacianek od wigilii kumpluje się tylko z mamą(czyli ze mną ) śpi w łóżeczku jak królewicz można powiedzieć że praktycznie przestał się całkowicie bać i czuje cię bezpiecznie :D . chociaż muszę powiedzieć że Łaciuś stał się zazdrosny i jak Rozalka wskakuje do nas do wyrka to nie raz ją pacnie więc muszę uważać.
Rozalka super miziajska potrafi dopomnieć się o tulenie i na siłę sie wgramolić na kolana żeby się piejdać. Muszę przyznać że od paru dni Rozala jakość dziwnie się zachowuje - poradźcie mi coś bo sama nie wiem co o tym myśleć a mianowicie łazi po całym mieszkaniu miauczy i w pysku nosi serwetkę z kuchni jak jej zabiorę i położę na swoje miejsce to i tak zaraz ląduje w jej pysku czasem Łaciak chce zabrać serwetkę bo chce się z nią bawić ale Rozalka się wtedy wścieka . Co to może być wiecie bo ja mam moje kociaki niespełna 2 latka i nie mam żadnego pojęcia.
Po za tym Rozalka i Łaciuś kochaniutkie broją jak na grzeczne koty przystało aktywne od 4.30 rano :kotek: :kotek:
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

patrycja98

 
Posty: 130
Od: Śro cze 22, 2011 10:04
Lokalizacja: Leszno

Post » Pt sty 25, 2013 20:49 Re: Dalsze losy Rozi w nowym domku

WITAM!!!!
Nasze kociaki zdrowiutkie Łacianek od wigilii kumpluje się tylko z mamą(czyli ze mną ) śpi w łóżeczku jak królewicz można powiedzieć że praktycznie przestał się całkowicie bać i czuje cię bezpiecznie :D . chociaż muszę powiedzieć że Łaciuś stał się zazdrosny i jak Rozalka wskakuje do nas do wyrka to nie raz ją pacnie więc muszę uważać.
Rozalka super miziajska potrafi dopomnieć się o tulenie i na siłę sie wgramolić na kolana żeby się piejdać. Muszę przyznać że od paru dni Rozala jakość dziwnie się zachowuje - poradźcie mi coś bo sama nie wiem co o tym myśleć a mianowicie łazi po całym mieszkaniu miauczy i w pysku nosi serwetkę z kuchni jak jej zabiorę i położę na swoje miejsce to i tak zaraz ląduje w jej pysku czasem Łaciak chce zabrać serwetkę bo chce się z nią bawić ale Rozalka się wtedy wścieka . Co to może być wiecie bo ja mam moje kociaki niespełna 2 latka i nie mam żadnego pojęcia.
Po za tym Rozalka i Łaciuś kochaniutkie broją jak na grzeczne koty przystało aktywne od 4.30 rano :kotek: :kotek:
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

patrycja98

 
Posty: 130
Od: Śro cze 22, 2011 10:04
Lokalizacja: Leszno

Post » Pt sty 25, 2013 20:50 Re: Dalsze losy Rozi w nowym domku

Fajnie, ze się odezwałaś :ok:

Już nie pamiętam, czy Rozalka jest wysterylizowana?
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pt sty 25, 2013 20:54 Re: Dalsze losy Rozi w nowym domku

Tak zaraz jak przyjechała z Łodzi no nas to po 3 tygodniach była u sterylizacji
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

patrycja98

 
Posty: 130
Od: Śro cze 22, 2011 10:04
Lokalizacja: Leszno

Post » Pt sty 25, 2013 21:07 Re: Dalsze losy Rozi w nowym domku

U mnie właściwie każdy z kotów ma swoje ulubione przedmioty, które obnosi po domu miaucząc przy tym przeraźliwie. Z tych dziwnych to np sznureczek od piżamy ;) Musiałam w spodnie gumę wciągnąć po kocisko porwało mi sznurek z paska i wszędzie z nim chodziło :lol: Chyba nie ma sie co niepokoić. A to papierowa serwetka czy z materiału? Bo jak z materiału, to nie zjedzą, wiec nie ma co się martwić 8)
Może Rozalka pozazdrościła Łaciakowi kochanej myszy? ;)
A może serwetka ma jakiś super zapach, skoro Łaciak też chce ją dla siebie?

Całusy dla kotuchów kochanych :1luvu:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pt sty 25, 2013 21:28 Re: Dalsze losy Rozi w nowym domku

U mnie kocurek tak nosi jednego futrzaka po całym mieszkaniu i miaukoli okropnie. A koteczka tego futrzaka myje, jak własne dziecko. Może to jakieś rodzicielskie instynkty są :roll:

Cieszę się bardzo, że kociaki w takim kochanym domku są :1luvu: Buziaki i głaski dla koteczków i wszystkiego dobrego dla Was :1luvu:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22954
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 25, 2013 21:30 Re: Dalsze losy Rozi w nowym domku

Moje jak dostaną nowe myszki, to też łapią w pyszczek i chodzą po domu trzeszcząc i miaucząc :D

Patrycja, jeżeli możesz wstaw jakieś fotki :ok:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pt sty 25, 2013 21:55 Re: Dalsze losy Rozi w nowym domku

Mój kocurro lubi nosić w pyszczku skarpetkę 8)
Zadziwiające są upodobania futrzastych :lol:

Głaski dla Łaciaka i Rozalki :kotek:

miltonia

 
Posty: 1181
Od: Wto maja 08, 2007 18:29
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw mar 21, 2013 14:25 Re: Dalsze losy Rozi w nowym domku

Patrycja nie wkleja, to ja się pochwalę, jakie cudne fotki Łaciaka dostaję :1luvu:

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Czw mar 21, 2013 18:37 Re: Dalsze losy Rozi w nowym domku

Jak dobrze widzieć Łaciaka wylęgującego się na misiowym, puchatym kocu :)
Ma bardzo zadowoloną minkę :1luvu:

miltonia

 
Posty: 1181
Od: Wto maja 08, 2007 18:29
Lokalizacja: Gdynia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, pibon i 35 gości