
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
magdaradek pisze:faluje tłuszczyk, faluje![]()
wiem jak to wygląda, bo mi też faluje jak biegnę![]()
![]()
z tymże nikt raczej nie uważa tego za słodkie
![]()
![]()
kiche_wilczyca pisze:
Miał swój dom, miał swojego ukochanego pana, miał poukładane życie. W końcu 8 lat zobowiązuje już do stabilizacji. W jednej chwili wszystko stracił – jego pan zmarł…
Przytulne mieszkanko zamieniono na schronowy boks.
Ciepłe posłanko na pachnący obcymi kotami koc.
Pieszczotliwe ręce pana zastąpiły ręce wolontariuszy, którzy nie mogli być z nim cały czas.
Wystraszony, przerażony, wyrwany ze swojego poukładanego świata, nierozumiejący sytuacji, patrzył na ludzi z niemym pytaniem w oczach „Dlaczego?”. Udało się dla niego znaleźć dom tymczasowy, w którym powoli otwiera się na świat, na nowo zaczyna wierzyć, że jeszcze wszystko będzie dobrze, że pomimo swoich 8 lat może zacząć życie od nowa.
Filuś to duży, bardzo duży, piękny biało-czarny kocurek o poczciwym, łagodnym spojrzeniu.
Kocha ludzi, uwielbia się przytulać i miziać. I pięknie mruczy, barankuje, całym sobą wyraża miłość. I uwielbia się bawić. Nie przeszkadza mu w tym ani jego tusza, ani jego wiek. Z innymi kotami dobrze się dogaduje.
Filuś od losu dostał szansę, teraz czeka na kolejną – na cudowny dom, gdzie nie będzie musiał się martwić o przyszłość.
Filuś jest zaczipowany, zaszczepiony, odrobaczony i wykastrowany.
Joanna KA pisze:aaaaaaa... to ja sirota nie wiedziałam...![]()
Tatianko, wyślę Ci już jutro, co? bo właśnie się zbierałam do łóżka...
magdaradek pisze:ogłoszenie wysłane??????????????? i fotki???????
Asia o moją 7 miesięczną Klemcię też nikt nie pytataki czas
magdaradek pisze:no niestety, trzeba się liczyć z tym, że taki tymczas się może zasiedzieć...zresztą coś o tym wiesz, w przypadku z Amberą
Użytkownicy przeglądający ten dział: MB&Ofelia i 29 gości