Moje koty VI. Już otwarte :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 29, 2011 22:02 Re: Moje koty VI. Zawieszka, cieszymy się ostrożnie:)

Hańka pisze:
casica pisze:
Hańka pisze:Obrazek czarne jest piękne! Że tak sobie bez związku wykrzyknę.

Wszystko jest piękne. Każdy kot jest piekny.

Ale najpiekniejsze na świecie jest bure :twisted: Bure to klasyka kota :1luvu:

Cóż może być bardziej klasycznego nad Czarnego Kota? Obrazek
Ale kłócić się nie będę, kwestia gustu.

Hańka 8) - bure najpiękniejsze :1luvu:
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Śro cze 29, 2011 22:03 Re: Moje koty VI. Zawieszka, cieszymy się ostrożnie:)

Cieszę się, że krew wyszła dobrze i można zabrać się za zabieg. Zawsze to szansa na poprawienie stanu, życia bez bólu.
:ok:
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Śro cze 29, 2011 22:04 Re: Moje koty VI. Zawieszka, cieszymy się ostrożnie:)

nikaxx pisze:Przepraszam ale pytanie mam właśnie w związku z tymi gruczołami.Jak to się objawia? :oops:

Bardzo brzydkim zapachem z okolicy odbytu, takim trochę piżmowym, generalnie paskudnym.
Trzeba co pewien czas udać się do weta na wyciśniecie i bardzo uważać, żeby nie prysnęło na ubranie :evil:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 29, 2011 22:05 Re: Moje koty VI. Zawieszka, cieszymy się ostrożnie:)

Ja się zastanawiam czy ona nie sika z powodu tego, że te zęby i dziąsła ją bolą.
W każdym razie w trakcie zabiegu CC pobierze też Rysi mocz do badania i zobaczymy co tam się dzieje.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 29, 2011 22:08 Re: Moje koty VI. Zawieszka, cieszymy się ostrożnie:)

casica pisze:
nikaxx pisze:Przepraszam ale pytanie mam właśnie w związku z tymi gruczołami.Jak to się objawia? :oops:

Bardzo brzydkim zapachem z okolicy odbytu, takim trochę piżmowym, generalnie paskudnym.
Trzeba co pewien czas udać się do weta na wyciśniecie i bardzo uważać, żeby nie prysnęło na ubranie :evil:

Lizak tak ma. Jak często oczyszczasz gruczoły u Rysi?
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Śro cze 29, 2011 22:13 Re: Moje koty VI. Zawieszka, cieszymy się ostrożnie:)

Co jakieś 3 - 4 miesiące
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 29, 2011 22:13 Re: Moje koty VI. Zawieszka, cieszymy się ostrożnie:)

Marcelibu pisze:
Hańka pisze:
casica pisze:
Hańka pisze:Obrazek czarne jest piękne! Że tak sobie bez związku wykrzyknę.

Wszystko jest piękne. Każdy kot jest piekny.

Ale najpiekniejsze na świecie jest bure :twisted: Bure to klasyka kota :1luvu:

Cóż może być bardziej klasycznego nad Czarnego Kota? Obrazek
Ale kłócić się nie będę, kwestia gustu.

Hańka 8) - bure najpiękniejsze :1luvu:

Pozostanę przy swoim zdaniu Obrazek
Nowy dzień. Nowy skutek uboczny.

Hańka

 
Posty: 41950
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Śro cze 29, 2011 22:45 Re: Moje koty VI. Zawieszka, cieszymy się ostrożnie:)

casica pisze:Ja się zastanawiam czy ona nie sika z powodu tego, że te zęby i dziąsła ją bolą.


Ja mam te same podejrzenia w związku z moim Rudym - dlatego miał rwane kolejne zeby, a jeszcze kilka czeka na wyrwanie. Jestem ciekawa jak się zmieni jego zachowanie po wyrwaniu reszty ...
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Śro cze 29, 2011 23:01 Re: Moje koty VI. Zawieszka, cieszymy się ostrożnie:)

casica pisze:
nikaxx pisze:Przepraszam ale pytanie mam właśnie w związku z tymi gruczołami.Jak to się objawia? :oops:

Bardzo brzydkim zapachem z okolicy odbytu, takim trochę piżmowym, generalnie paskudnym.
Trzeba co pewien czas udać się do weta na wyciśniecie i bardzo uważać, żeby nie prysnęło na ubranie :evil:


Może się z Pufą do weta przejdę na tą okoliczność.
Dziękuję za doinformowanie
ObrazekObrazekObrazek


Wątek: viewtopic.php?f=1&t=128136
Nigdy nie polemizuj z idiotą – najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a później zniszczy doświadczeniem

nikaxx

 
Posty: 1460
Od: Śro wrz 08, 2010 10:58
Lokalizacja: Warszawa/Marki

Post » Śro cze 29, 2011 23:24 Re: Moje koty VI. Zawieszka, cieszymy się ostrożnie:)

casica pisze:Z tymi zebami to paskudnie jest, fakt.
Rysia w ogóle biedna, bo jeszcze gruczoły okołoodbytowe trzeba jej regularnie oczyszczać.

U Rysi w paszczy też krwisto, paskudnie


Jak szybko kot po rwaniu zebow dochodzi do siebie?

:ok: :ok: Kciukasy za Rysię :kotek:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103128
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw cze 30, 2011 9:10 Re: Moje koty VI. Zawieszka, cieszymy się ostrożnie:)

Avian pisze:Ja mam te same podejrzenia w związku z moim Rudym - dlatego miał rwane kolejne zeby, a jeszcze kilka czeka na wyrwanie. Jestem ciekawa jak się zmieni jego zachowanie po wyrwaniu reszty ...

Ja też. Dzisiaj rano, można powiedzieć, że tradycyjnie nadziałam sie na kałużę w przedpokoju. Wszystkie kuwety czyste :evil:
nikaxx pisze:Może się z Pufą do weta przejdę na tą okoliczność.
Dziękuję za doinformowanie

Jeśli masz wątpliwości, idź koniecznie i sprawdź czy coś takiego wystepuje u Pufy. To może wygenerować jakiś stan zapalny, poza tym dla kota to duży dyskomfort (pomijając dyskomfort właściciela).
anulka111 pisze:Jak szybko kot po rwaniu zebow dochodzi do siebie?

2 dni? Rysia jest stosunkowo młodą kotką (chyba?). Oczywiście trzeba podawać miękki pokarm, żeby kot nie miał problemów z jedzeniem. Pewnie kupię gerberki, żeby Rysia mogła jeść normalnie po zabiegu. Ale generalnie, zdrowy kot dochodzi do siebie szybko.

A teraz jadę na nadzór. Im wcześniej się kładę spać, tym większy mam problem ze wstawaniem :evil: Wczoraj zgasiłam światło o 1, co oznacza, że poszłam spać z kurami. I dzisiaj w ogóle się nie mogłam obudzić :evil:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 30, 2011 9:23 Re: Moje koty VI. Zawieszka, cieszymy się ostrożnie:)

Menda już na drugi dzień normalnie funkcjonował po rwaniu.
Pierwszy dzień przymulony, ale pewnie przez narkozę ;)
Dzisiaj już oba koty po rwaniu poniedziałkowym wcinają suchą karmę 8)
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Czw cze 30, 2011 15:59 Re: Moje koty VI. Zawieszka, cieszymy się ostrożnie:)

No to świetnie :) :ok: Się koteczki pozbierały.
Ale i Puti, jak pamiętam, szybko bardzo doszła do siebie po rwaniu wszystkich ząbków.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 30, 2011 18:12 Re: Moje koty VI. Zawieszka, cieszymy się ostrożnie:)

nadal ostrożna radość, czy Zawieszka już całkiem zdrowa?
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 30, 2011 18:17 Re: Moje koty VI. Zawieszka, cieszymy się ostrożnie:)

Własnie, jak tam z Zawieszka? :roll:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar i 1234 gości