

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
cypisek pisze:Naszej gwiazdy Chmurki....Nazar strasznie zapałał do niej miłością..../chyba wzajemnej/![]()
hehecypisek pisze:Wiecie co ja znam mały sekret...ale nie zdradzam niech Juliśka napisze..chyba będzie ,,ślub,,
![]()
Juliśka pisze:wyobrażcie sobie,moja Chmureczka leży teraz na mojej poduszce,w moim łóżku.Kiedy weszłam do pokoju,nawet się nie ruszyła.
Juliśka pisze:No,dobra,świadkowa już jest,teraz musimy poszukać świadka,ale z zasobną kieszenią,bo moja Chmureczka to dama i byle jakich prezentów nie przyjmuje.Może to być łosoś w białym sosie i łoże małżeńskie wysadzane brylantowymi myszkami.Nie mamy zbyt wygórowanych wymagań.A tak na serio,wyobrażcie sobie,moja Chmureczka leży teraz na mojej poduszce,w moim łóżku.Kiedy weszłam do pokoju,nawet się nie ruszyła.Mam cichą nadzieję,że za dwa tygodnie bez problemu będę mogła zapakować ją do transportera i zawieżć do kliniki na kontrolę.Oby![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
ula-misia pisze:Juliśka pisze:No,dobra,świadkowa już jest,teraz musimy poszukać świadka,ale z zasobną kieszenią,bo moja Chmureczka to dama i byle jakich prezentów nie przyjmuje.Może to być łosoś w białym sosie i łoże małżeńskie wysadzane brylantowymi myszkami.Nie mamy zbyt wygórowanych wymagań.A tak na serio,wyobrażcie sobie,moja Chmureczka leży teraz na mojej poduszce,w moim łóżku.Kiedy weszłam do pokoju,nawet się nie ruszyła.Mam cichą nadzieję,że za dwa tygodnie bez problemu będę mogła zapakować ją do transportera i zawieżć do kliniki na kontrolę.Oby![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Witaj Julisia!Super wieści ale się cieszę. Lody przełamane
![]()
![]()
![]()
![]()
Juliśka pisze:Ogłaszam wszem i wobec,że ślubu nie będzie.Okazało się,że Nazar to nieokrzesany gbur.Kiedy Chmurka podeszła do niego,a on w tym momencie stał nad michą i się obżerał,ona ciekawie chciała zajrzeć,co on tam ma,dostała łapką w papkę i jak niepyszna odeszła.Natomiast kilka minut wcześniej Nazar zszedł z fotela,Chmurka podeszła do niego i oboje przytuleni(dosłownie),bok przy boku,poszli do pokoju.To był niesamowity widok.Szkoda,że nie miałam przygotowanego aparatu.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 151 gości