Moja gromadka - Mufinek['], Maleńka ['] :(( Joaś w DS!

I ja potrzymam :ok:

Wczoraj wieczorem poszliśmy z Zochą na spacer, rzeka wezbrana, kilka domów w wodzie, okropne... A jednocześnie słońce, cieplutko, ślicznie... Dziwna ta aura ostatnio.

Teraz rozliczenia bazarków i wpłat za maj. Bardzo serdecznie kolejny raz dziękuję Liwii_, dagmarze-oldze, Bazyliszkowej, carmelli i Joli_K za pamięć i pomoc, oraz oczywiście serdeczne dzięki wszystkim licytującym w bazarkach dla mnie. Dziękuję! :1luvu:

Wpłaty:
92 zł - bazarki Bazyliszkowej
80 zł - Czarnulka21 (bazarek Liwii_)
30 zł - mamaja4 (bazarek Liwii_)
30 zł - carmella dla Helenki
60 zł - Afatima (mój bazarek)
50 zł - moorland (bazarek Liwii_)
29 zł - slapcio (bazarek Liwii_)
40 zł - dagmara-olga (mój bazarek)
35 zł - moś (bazarek Liwii_)
25 zł - Jola_K dla Elfika
17 zł - galeana (bazarek dagmary-olgi)
24 zł - zabers (bazarek dagmary-olgi)
38 zł - Agnieszka16 (bazarek dagmary-olgi)
Razem: 550 zł

Wydałam na:
45 zł - FelisvacMC (szczepionka na grzyba) dla Alfredzika
40 zł - wizyta z Tanitką u weta
40 zł - advocate dla Helenki
21 zł - leki dla Elfika
25 zł - wizyta z Pucusiem
90 zł - szczepienie Aldonki i Pucusia
40 zł - mixol
249 zł - convalescence w proszku, karma dla dzieciaczków: RC weaning, RC babycat, tacki RC mokre, tacki animondy mokre, żwirek

Serdeczne dzięki wszystkim za pomoc. :1luvu:

Za kciuki dziękuję.
Co ja za to mogę, że chciałabym wszystkie moje tymczasy oddać Alince6, MagdzieMagdzie i mahob. :oops:

Wyszło słońce, koty się relaksują, normalnie idylla wiejska...

anita5 pisze:
Wyszło słońce, koty się relaksują, normalnie idylla wiejska...

Też tak chcemy

U nas zero słonka ,balkon mokry i zimny :evil:

U nas nadal pogodnie, ale chyba się zbiera na deszcz jakby... Ciśnienie chyba bardzo niskie, bo kilka godzin przeleżałam z książką i Elfikiem w łóżku, walcząc ze snem. Elfik znowu ma mokre oczka i posmarkuje, martwię się...

anita5 pisze:U nas nadal pogodnie, ale chyba się zbiera na deszcz jakby... Ciśnienie chyba bardzo niskie, bo kilka godzin przeleżałam z książką i Elfikiem w łóżku, walcząc ze snem. Elfik znowu ma mokre oczka i posmarkuje, martwię się...

Elfiku śliczny, nie martw Dużej, proszę, takie śliczności muszą być zdrowiutkie :1luvu: