Mikrokot, Gryka i Pinki

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 14, 2011 17:50 Re: gigakot, mikrokot. Mechatek [*]

W zasadzie to ja jestem ciekawa, tylko nie wiem, czy ja - prostaczka zrozumiem co ty tam napisałaś 8O
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Czw kwi 14, 2011 18:01 Re: gigakot, mikrokot. Mechatek [*]

A ja już przestałam się łudzić, że Tośka schudnie :(
Ona ilościowo je tyle co inne (chude) koty a ciągle waży te swoje 6kg. Chyba muszę zacząć się cieszyć, że nie grubnie bardziej.
Ale Tobie życzę powodzenia :ok:

Nie wiem dlaczego ale często myślę o Twoim Mechatku, zawsze chciałam napisać, że jest najsłodszy i nie zdążyłam :(
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Czw kwi 14, 2011 18:22 Re: gigakot, mikrokot. Mechatek [*]

15pietro pisze: Jakby, któraś z was była ciekawa co wysmarowałam to mogę podesłać link :)

O, to ja poproszę!
Obrazek

Agulas74

Avatar użytkownika
 
Posty: 4566
Od: Pt maja 11, 2007 12:30
Lokalizacja: Tychy

Post » Czw kwi 14, 2011 19:07 Re: gigakot, mikrokot. Mechatek [*]

Mojego Rudiego odchudziłam nieco....Pysią :mrgreen: Może to jest klucz? :twisted: A dzieło chętnie bym poczytała....bo właśnie Pysia trochę....przytyła :roll:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw kwi 14, 2011 19:33 Re: gigakot, mikrokot. Mechatek [*]

jak tylko wrzucę na serwer to wam podeślę.

zuniu dziś mija równo miesiąc od śmierci Mechatego. Im więcej czasu upływa tym więcej myślę o tym wszystkim. Już nie jestem w stanie oglądać zdjęć z nim ani filmików, które kiedyś mnie bawiły a teraz ściskają za gardło. No i makijaż mi się rozmazał a zaraz wychodzę. Strasznie to było niesprawiedliwe wszystko.
Obrazek

15pietro

 
Posty: 2379
Od: Śro kwi 23, 2008 20:51
Lokalizacja: NYC

Post » Czw kwi 14, 2011 20:05 Re: gigakot, mikrokot. Mechatek [*]

Było niesprawiedliwe. Prawda :(

Ja tez chce linka. Felek wygląda jak grucha i zaraz zacznie ciorać brzuszkiem po podłodze :roll:
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Pt kwi 15, 2011 18:38 Re: gigakot, mikrokot. Mechatek [*]

babajago właśnie dziś na zajęciach prowadziliśmy ciekawą dyskusję na temat spasionych zwierzaków. Tu jeden z kwiatków:
Teść jednej z doktorantek ma trzy psy, grube jak beczki. Mówiła mu, żeby zaczął karmić je tylko raz dziennie.
Na co teść: ale ja im daję żreć raz na trzy dni! za to całe wiadro.
Obrazek

15pietro

 
Posty: 2379
Od: Śro kwi 23, 2008 20:51
Lokalizacja: NYC

Post » Pt kwi 15, 2011 18:44 Re: gigakot, mikrokot. Mechatek [*]

ja słyszałam jak doktor sumińska wypowiadała się w tv i mówiła, że kot, który ma wydzielane jedzenie najada się na zapas, natomiast ten, który ma w misce jedzenie zjada tyle ile akurat mu trzeba i idzie dalej. cos w tym chyba jest. kluska mi ostatnio straciła trochę co mnie bardzo cieszy, bo był z niej już ogromny pulpet :D
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Pt kwi 15, 2011 19:13 Re: gigakot, mikrokot. Mechatek [*]

No ale na stałe w misce to chyba tylko chrupki mogą być? Jak się to ma do BARF'a? U nas chrupki stoją cały dzień a rano jest saszetka i wieczorem surowa wołowia.
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Pt kwi 15, 2011 19:45 Re: gigakot, mikrokot. Mechatek [*]

no chrupki chrupki. a jak sie to ma do barfu to ja nie wiem :roll:
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Sob kwi 16, 2011 10:07 Re: gigakot, mikrokot. Mechatek [*]

babajaga pisze:No ale na stałe w misce to chyba tylko chrupki mogą być? Jak się to ma do BARF'a? U nas chrupki stoją cały dzień a rano jest saszetka i wieczorem surowa wołowia.


No to ja się nie dziwię, że Feluś zamienia się w nowy gatunek torbacza jak ma tyle dobra do jedzenia. Ja bym chyba zrezygnowała z tej saszetki (zależy jaki ma skład), albo dostępu cały czas do chrupek.
agul-la wszystko zależy chyba od tego z czego składają się te chrupki, jak mają sporo węglowodanów to kot ze stałym dostępem do michy sprawnie się spasie. Elvis od śmierci Mechatego miał stały dostęp do karmy (wcześniej Mechaty mu wszystko wyżerał więc musiałam mu wydzielać) i przytył prawie kilogram :? Zamówiłam mu chrupy z duża zawartością białka a póki co ma wydzielane chrupki 2 razy dziennie tylko na 15 minut a wieczorem dostaje parzonego kurczaka z tauryną. Ma tyle energii, że go aż roznosi.
O takie zamówiłam http://animalcare.pl/karmy-suche-power- ... daa48a6514 mają fajny skład i niezłą cenę.

edit: sens zdania
Ostatnio edytowano Sob kwi 16, 2011 10:22 przez 15pietro, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

15pietro

 
Posty: 2379
Od: Śro kwi 23, 2008 20:51
Lokalizacja: NYC

Post » Sob kwi 16, 2011 10:11 Re: gigakot, mikrokot. Mechatek [*]

U mnie koty dostają głównie chrupki, które są dostępne cały dzień, natomiast mokre w postaci saszetek jest dawkowane skąpo i od święta, a w postaci surowizny, przy okazji gotowania dla nas. Mimo to Cizia wygląda już jak młoda foka :? Jest cięższa od Frędzla, choć sporo mniejsza :? Powinnam dawkować jej chrupki, ale wtedy musiała bym też odciąć Pompona, który jest niejadkiem, a to w końcu on jest najważniejszym kotem w naszym stadzie :roll:
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Sob kwi 16, 2011 10:31 Re: gigakot, mikrokot. Mechatek [*]

Zosia ma rację. Koty tyją od węglowodanów, podobnie jak ludzie. Tanie chrupki mają w składzie dużo ziarn (soja, kukurydza, pszenica) a te wytwarzane z myślą o zdrowiu kota zawierają węglowodanów naprawdę malutko.
Tak czy inaczej jestem cala głupia. Bo skoro kot powinien jeść kilka razy dziennie małe porcje, to te chrupki powinny być chyba zawsze dostępne? No i nie wiem też w końcu czy należy parzyć kurzęcinę, skoro kot powinien jeść mięso surowe :?
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Sob kwi 16, 2011 10:38 Re: gigakot, mikrokot. Mechatek [*]

ja nie biorę nawet pod uwagę tanich chrupek, wychodzę z założenia, że dobra sucha karma to podstawa.
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Sob kwi 16, 2011 10:41 Re: gigakot, mikrokot. Mechatek [*]

Ale i te drogie maja zły skład. Właśnie zamówiłam Taste of The Wild i co? W składzie ziemniaki i groch :(
Następnym razem będę ostrożniejsza.
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], jozefina1970, Wojtek, zuza i 27 gości