Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
izka53 pisze:Nul pisze:izka53 pisze:Nanuk - zajefajnie![]()
akcent na drugą sylabę. Moja sąsiadka ze szpitalnego łóżka ma syna, mieszkającego 20 lat na Grenlandii (i synową Inuitkę) i opowiadała nam o tych nanukach.
Ale ten Nanuk to jest raczej mieszanka brytka z egzotykiem, boski jest. Nie biały, nie kremowy, bardziej popielaty. I nie jest to brud. Cudo, nie kot.
A ten syn sąsiadki nie napisał może książki? Tak pyram, bo kiedyś czytałam jakąś książkę kogoś, kto tam osiadł z właśnie tamtejszą żoną, tak mi się teraz przypomniało
Nanuku (taki byłby wołacz???), egwusiu, bądźcie razem szczęśliwi!
tak, "Listy z Grenlandii. Na arktycznym szlaku". I drugą "Nie mieszkam w igloo". Prowadzi także bloga "Poznaj Grenlandię" i ma kanał na youtubie
Użytkownicy przeglądający ten dział: Hana, muza_51 i 1096 gości