U nas tez cos slabo z jedzeniem. Miki cos tam liznal, ale niewiele, tak jak reszta. Gnojek jest pod obserwacja.
Zrobilam nowa transze mielonego miesa, swiezutkiego. Dodalam tacke serduszek kurzych i nie wiem czy przez te serduszka wlasnie im niespecjalnie smakuje?

Podroby sa bardzo zdrowe (i niedrogie), niestety moja kociarnia ma zbyt wysublimowane gusta
