Zwariowany Żywot KLARKSONA :D

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob paź 23, 2010 19:28 Re: Puszysta koteczka KLARCiA MA DOM:)))))

Lenistwo sprawiło, że zdjęć nie chciało mi się zmniejszać. Wystarczy, że siedzę i obrabiam 150 innych z wczorajszych wyborów miss. :?

Amika6 w sumie... mam podobnie ;)

maueczarne

 
Posty: 2936
Od: Pon sie 17, 2009 13:45
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto paź 26, 2010 18:59 Re: Puszysta koteczka KLARCiA MA DOM:)))))

Okazuje się, że mam kota nakolankowca 8O Wyczuwa chyba, że kiepsko się czuję i cały czas przytula się do mnie jakby chciała mnie ogrzać. A ja dycham i prycham dalej. Zmiany w oskrzelach już mam, więc L4 i mnóstwo czasu z tym potworem.

maueczarne

 
Posty: 2936
Od: Pon sie 17, 2009 13:45
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto paź 26, 2010 19:22 Re: Puszysta koteczka KLARCiA MA DOM:)))))

Bo koty to najlepsze poduchy som.
A takie L4 bym chciała, bo bywam baaardzo zmęczona, tylko bez takich dodatkowych atrakcji jak choroba. :wink:
Obrazek

Agnieszka16

 
Posty: 1476
Od: Wto cze 19, 2007 10:52
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto paź 26, 2010 19:28 Re: Puszysta koteczka KLARCiA MA DOM:)))))

L4 nie lubię, bo biorę tylko jak naprawdę muszę. A to oznacza, że męczę się a nie odpoczywam. Buu.

maueczarne

 
Posty: 2936
Od: Pon sie 17, 2009 13:45
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto paź 26, 2010 19:30 Re: Puszysta koteczka KLARCiA MA DOM:)))))

Zamieńmy się :wink: :mrgreen:
Obrazek

Agnieszka16

 
Posty: 1476
Od: Wto cze 19, 2007 10:52
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto paź 26, 2010 19:41 Re: Puszysta koteczka KLARCiA MA DOM:)))))

Czy jest z nami chirurg? Trzeba podmienić nam oskrzela i krtań! :mrgreen:

maueczarne

 
Posty: 2936
Od: Pon sie 17, 2009 13:45
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto paź 26, 2010 19:47 Re: Puszysta koteczka KLARCiA MA DOM:)))))

A Homeogene 9 na początek nie wystarczy :?: :twisted:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Wto paź 26, 2010 20:03 Re: Puszysta koteczka KLARCiA MA DOM:)))))

Ja mam już psikadła, smarowidła i ssanidła. Ale dalej bardzo boli i przełykać nie mogę. Za to zaraz wypiję ten lek na kaszel i zasnę błoooooooooogim snem :)

maueczarne

 
Posty: 2936
Od: Pon sie 17, 2009 13:45
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto paź 26, 2010 20:08 Re: Puszysta koteczka KLARCiA MA DOM:)))))

Ja zaś mam niefarta.
Choruję w zasadzie dwa razy do roku: na przełomie zimy i wiosny oraz wczesną jesienią.
I zwykle mam tak, że zanim doczekam się na wizytę u rodzinnego - zdążę wyzdrowieć :twisted:
Jakby bańki były Ci potrzebne (polecam) - daj znać.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Wto paź 26, 2010 21:17 Re: Puszysta koteczka KLARCiA MA DOM:)))))

Hyhy. Babcia już zatroskana dzwoniła i chciała jechać bańki mi stawiać. Także ma kto, spokojnie. Ino ja baniek nie lubię, o.

maueczarne

 
Posty: 2936
Od: Pon sie 17, 2009 13:45
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro paź 27, 2010 7:47 Re: Puszysta koteczka KLARCiA MA DOM:)))))

Maueczerne pozdrawiam i trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia :ok: :ok:
maueczarne pisze:Okazuje się, że mam kota nakolankowca 8O Wyczuwa chyba, że kiepsko się czuję i cały czas przytula się do mnie jakby chciała mnie ogrzać.

Stara się pomóc Ci najlepiej jak potrafi. Koty takie właśnie są.
(czy przypadkiem nie miaukała do Ciebie częściej i inaczej tuż przed chorobą?)
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Śro paź 27, 2010 14:52 Re: Puszysta koteczka KLARCiA MA DOM:)))))

Szczerze mówiąc nie wiem. Mogłam nie zwrócić uwagi.
Dzisiaj na mnie lekko obrażona, bo nie dostała rano jeść na czas, ale ja po lekach śpię jak zabita. W ogóle cały dzisiejszy dzień przespałam. Dopiero wyszłam z łóżka i zjadłam śniadanie. 8O

maueczarne

 
Posty: 2936
Od: Pon sie 17, 2009 13:45
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw paź 28, 2010 17:59 Re: Puszysta koteczka KLARCiA MA DOM:)))))

Haaaaaaaaaalo! Ktoś tu ostatnio mówił, że Klara nie wygląda jakby była na diecie. Niech ta osoba teraz wstydzi się swoich słów! :smiech3:
Otóż wczoraj, mimo mojej zdrowotnej niedyspozycji, ruszyłam się z kotem mym do weta w celu zważenia, przebadania kontrolnego, odrobaczenia i zakupy karmy, bo jedyne co miała do jedzenia to podkładka pod miskami. Sama nie wierzyłam i kłóciłam się o wynik wagi, ale tadam tadam, Klara schudła przez miesiąc 0,2kg, co ponoć jest dobrym wynikiem nienaruszającym zdrowia. Skoro tak mówią to się zgodzę, a co ;) Dumnam przeogromnie. Mam też nadzieję, że dalej będzie maua zdrowo chuść.

maueczarne

 
Posty: 2936
Od: Pon sie 17, 2009 13:45
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw paź 28, 2010 18:41 Re: Puszysta koteczka KLARCiA MA DOM:)))))

maueczarne pisze:(...) Klara schudła przez miesiąc 0,2kg

No no nooooooooo...całe dwadzieścia deko... 8) :lol:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Czw paź 28, 2010 18:59 Re: Puszysta koteczka KLARCiA MA DOM:)))))

Lepsze to niż nic. Do tej pory tylko grubła. Zresztą, zostałyśmy przywitane radosnym "O, dzień dobry Pani. W końcu się Pani pojawiła. Ile przytyła znowu?" :twisted:

maueczarne

 
Posty: 2936
Od: Pon sie 17, 2009 13:45
Lokalizacja: Lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 153 gości