Przygody Kociej Bandy Drombo vol. 1

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 09, 2008 20:13

a wspomniał ktoś o tym, że koty kradną oddechy :) bo o przegryzaniu gardeł było... hehehehe ciemnogród w tym kraju i zacofanie...

dobry ginekolog 100 PLN za wizytę, odpowiednia dieta w ciąży 500 PLN miesięcznie, kocie mruczenie na brzuchu bezcenne i for free
Etyka szacunku dla życia nakazuje nam wszystkim poszukiwać sposobności, by za tyle zła, wyrządzonego zwierzętom przez ludzi, pośpieszyć im z jakąkolwiek pomocą. Albert Schweitzer
Jeśli komuś zalegam z płatnością, bądź wysyłką proszę o pw.
Rózne różności.

hydra_pl

 
Posty: 3466
Od: Nie cze 08, 2008 8:16
Lokalizacja: to ja wiem że w Łodzi, ale na jakim morzu?

Post » Wto wrz 09, 2008 20:20

hydra_pl pisze:a wspomniał ktoś o tym, że koty kradną oddechy :) bo o przegryzaniu gardeł było... hehehehe ciemnogród w tym kraju i zacofanie...

dobry ginekolog 100 PLN za wizytę, odpowiednia dieta w ciąży 500 PLN miesięcznie, kocie mruczenie na brzuchu bezcenne i for free

ja bym nawet powiedziała, że to mruczenie jest prozdrowotne 8)

a o qpalach nie wiedzialam nawet, że to aż taką drogę musi przejść 8O lepiej nie powiem Tż, bo on właśnie dla mnie i naszych przyszłych dzieci wziął na siebie kuwetowe wykopaliska :lol:

vadee

 
Posty: 3439
Od: Wto lis 01, 2005 7:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 09, 2008 20:47

no czytałam gdzieś, że dopiero po 72 godzinach to się robi jakieś takie zakaźne, naprawdę większość zarażen to tatar itp
Etyka szacunku dla życia nakazuje nam wszystkim poszukiwać sposobności, by za tyle zła, wyrządzonego zwierzętom przez ludzi, pośpieszyć im z jakąkolwiek pomocą. Albert Schweitzer
Jeśli komuś zalegam z płatnością, bądź wysyłką proszę o pw.
Rózne różności.

hydra_pl

 
Posty: 3466
Od: Nie cze 08, 2008 8:16
Lokalizacja: to ja wiem że w Łodzi, ale na jakim morzu?

Post » Wto wrz 09, 2008 20:56

a zmieniajac na chwile temat to moje gnomy uprawiaja wlasnie zapasy jednoczesnie wspinajac sie po mojej nogawce 8O nie rpzestaja mnie zadziwiac :D
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Wto wrz 09, 2008 21:23

agul-la pisze:a zmieniajac na chwile temat to moje gnomy uprawiaja wlasnie zapasy jednoczesnie wspinajac sie po mojej nogawce 8O nie rpzestaja mnie zadziwiac :D

:ryk:

kiedyś już wspominałam, ale napiszę jeszcze raz :D jak Pchełka miała 2 miesiące, jej ulubioną zabawą był skok z rozbiegu na suwak od moich dresowych spodni (na końcu suwaka jest zawiązany kilkucm. troczek z materiału), chwycenie tego troczka zębami, puszczenie się łapkami spodni i zjazd w dół, połączony z rozpięciem mi rozporka :lol: :lol: :lol:
tylko się modliłam, żeby jej to nie przyszło do głowy, jak kiedyś wpadnie tata Tż np. :roll: :oops: :oops: :oops:
Ostatnio edytowano Wto wrz 09, 2008 21:23 przez vadee, łącznie edytowano 1 raz

vadee

 
Posty: 3439
Od: Wto lis 01, 2005 7:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 09, 2008 21:23

Koty są straszne!Jak mogłyście o tym nie wiedzieć? :twisted: :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto wrz 09, 2008 21:24

kalair pisze:Koty są straszne!Jak mogłyście o tym nie wiedzieć? :twisted: :lol:

dlatego lepiej mieć je po swojej stronie :twisted:

vadee

 
Posty: 3439
Od: Wto lis 01, 2005 7:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 09, 2008 21:33

nawet w kuwecie sie tluka chociaz tlumacze dzieciom, ze tak intymna chwila wymaga odrobiny prywatnosci :lol: ale te zapasy na mojej nodze to mnie wybily z rytmu, jak one to robia? 8O :D
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Wto wrz 09, 2008 21:39

Agul-lo, to wyobraź sobie taką scenkę:
Minióweczka 1. raz SAMA weszła na kuwetę. Ja pękam z dumy, pączkuję cała, zwolnienie akcji, nostalgiczna muzyka, moje źrenice układaja się w serduszka, szturcham Tż, Tż patrzy maślanym wzrokiem, maleństwo się skupia, przymyka ślepka, napina ogonek, siada na żwirku, my wymieniamy spojrzenie dumnych rodziców...
... i w tym momencie zza rogu lotem tygrysa wyskakuje drapieżna Pchełka, kosi maleństwo w locie, również w locie chwyta ją łapkami wokół brzusia i ląduje na podłodze na Miniówkowym kadłubku, po czym zaczyna ją 'tupać' tylnymi łapkami.
8O :roll: :roll: :roll:

mamy taki widok conajmniej raz dziennie :lol:

vadee

 
Posty: 3439
Od: Wto lis 01, 2005 7:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 09, 2008 21:43

:ryk: u mnie podobnie. nie ma zadnej swietosci :lol:
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Wto wrz 09, 2008 22:24

Vadee-towątekMruczki78-Kocie życie..u mnie.
Jakbyś u mnie nie znalazła.


Dobrej! :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro wrz 10, 2008 6:51

Hello Vadee! :D Obrazek
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro wrz 10, 2008 7:20

Dzieńdoberek Kalairku! :D


Miniówka i Kretka się kochają :D a właściwie przede wszystkim Maleństwo kocha Rudą Kretkę - codziennie rano i wieczorem sprawdza, czy Ruda ma czyste uszy, ogon i pyszczek, po czym na wszelki wypadek pucuje ją jęzorkiem na błysk :love:

vadee

 
Posty: 3439
Od: Wto lis 01, 2005 7:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 10, 2008 7:23

vadee pisze:
agul-la pisze:i psow :D klamstwo klamstwo i jeszcze raz klamstwo :D jak mozna takiego futerka nie pocalowac?jak slysze, ze ktos mowi ze swierzeta smierdza to mowie zeby powachal siebie :D

taaak, a już zwłaszcza koty - są śmierdzące, brudne, fałszywe, duszą niemowlęta i przegryzają grdyki :lol: :lol: :lol:
Dzisiaj rano młoda przyszła do mnie, usiadła koło twarzy i uskuteczniała budzenie :D

I pachniała ślicznie :D :D :D

hihi

 
Posty: 784
Od: Pt sie 22, 2008 6:39

Post » Śro wrz 10, 2008 8:02

hihi pisze:Dzisiaj rano młoda przyszła do mnie, usiadła koło twarzy i uskuteczniała budzenie :D

I pachniała ślicznie :D :D :D

zgadzam się :)
czysty, zdrowy kotek pachnie czymś słodkim jak dla mnie i bardzo lubię ten zapach :oops: :D
Kretka też już się wylizała z lecznicowego zapaszku mokrego psa i leków i pachnie już 'domowo' ;)

vadee

 
Posty: 3439
Od: Wto lis 01, 2005 7:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: elkaole i 14 gości