Pysia&Haker story 3

» Pon maja 12, 2008 18:42

Cudne zdjęcia Haniu

, szkoda tylko że bez mojej ulubionej modelki :wink:

Kciuki za Figunię na miejscu :ok:

» Pon maja 12, 2008 19:46

kciuki za koteczkę
a sandałki super :wink:

» Pon maja 12, 2008 20:01

Bardzo ładny sandałek Haniu! :wink:

Rozmiar się w oczy nie rzuca! :lol:

» Pon maja 12, 2008 20:03

ładne buty

, teraz mi sie przypomnialo ze nie mam butow na lato, :roll:

» Pon maja 12, 2008 20:30

moś pisze:
ładne buty , teraz mi sie przypomnialo ze nie mam butow na lato,

Nie pożyczę

» Pon maja 12, 2008 22:18

» Wto maja 13, 2008 4:53

» Wto maja 13, 2008 6:39

Cześć Haniu i koteczki

A czcemu jedno zwierzątko odmówiło współpracy?
Pysiunia rzuciła humorka, że nie chce zdjęcia ? :roll:

Kciuki są mocne :ok:

» Wto maja 13, 2008 6:52

Doberek!

Kciuki oczywiście :ok:

» Wto maja 13, 2008 6:53

Dzien dobry

Haker sliczny :1luvu:

, buciki zresztą tez

I oczywiście kciuki za Figunię :ok:

» Wto maja 13, 2008 7:35

dzieńdobry, a moje koteczki już spią :lol:

» Wto maja 13, 2008 7:39

...bry...

» Wto maja 13, 2008 7:52

Pysia - spryciula podnosi nasze emocje, wzmaga oczekiwania, żeby nie było, że tak hop siup zdjęcie jest. Kocia gwiazda ma swoje prawa! :wink:

» Wto maja 13, 2008 8:44

Też nie mam czasu pobiegać po sklepach za butami :evil:

» Wto maja 13, 2008 9:29

Witam,
Mereth, Pysia nie lubi jak sie ją foci. odwraca pysia, ale częściej podnosi się i odchodzi z godnością :wink:

Monika, ja nie biegam za butami, wchodzę do sklepu i w drzwiach zadaje pytanie czy jest rozmiar 35; 34,5 - przeważnie nie ma, a jak jest to jeden model - odpada wybór fasonu i koloru.

Dzisiaj coś ciężki pogodowo dzień.

Figunia wieczorem już nie wymiotowała, leki działają. Dostała dwie ogromne strzykawy glukozy - podskórnie, coś przeciwwymiotnego i antybiotyk.
Z new z ostatniej chwili, późno wieczorem zjadł, rana też trochę zjadła i jest żywsza. Niespodzianek nie znaleziono :wink:

Pysia&Haker story 3

Kto przegląda forum