Moje koty - prosba o zamknięcie

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw gru 20, 2007 21:30

Paranoja maniakalno depresyjna to się nazywa . Spokojnie, jest dobrze i teraz oczekuje szczegółowego opisu kociastych. Jak przestaniesz je śledzić to czas na to znajdziesz:twisted: .

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Czw gru 20, 2007 21:31

AAAAAAAA bingo :!: Bo to widzisz, teraz takie tam szybkie czytanie wymyślają i inne, a przecież oprócz składania liter to jeszcze skumać trzeba :D
Ale dzięki, teraz już mam duzymi literami i jasno całkiem :)

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 20, 2007 21:34

...ja mam znajomosci w słuzbie zdrowia, więc samej bez opieki i gustownego gdyby co, kaftanika cie nie zostawimy. Kolezeństwo zobowiazuje, co nie? :D :D
Oby sie polepszały drania wyniki :D

DowgarHill

 
Posty: 1157
Od: Śro maja 16, 2007 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 20, 2007 21:34

Barbara Horz pisze:Paranoja maniakalno depresyjna to się nazywa . Spokojnie, jest dobrze i teraz oczekuje szczegółowego opisu kociastych. Jak przestaniesz je śledzić to czas na to znajdziesz:twisted: .


No właśnie, czyli diagnoza już jest, czyli można próbowac leczyć 8) A o przepisanie lekarstw poproszę weta oczywiście :)
Btw Zawieszka drugi raz dzisiaj zwymiotowała :(

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 20, 2007 21:37

DowgarHill pisze:...ja mam znajomosci w słuzbie zdrowia, więc samej bez opieki i gustownego gdyby co, kaftanika cie nie zostawimy. Kolezeństwo zobowiazuje, co nie? :D :D
Oby sie polepszały drania wyniki :D


Zwłaszcza kręci mnie jakiś twarzowy kaftanik :) Nie ma to jak znajomości :)

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 20, 2007 22:04

casica pisze:
Barbara Horz pisze:Paranoja maniakalno depresyjna to się nazywa . Spokojnie, jest dobrze i teraz oczekuje szczegółowego opisu kociastych. Jak przestaniesz je śledzić to czas na to znajdziesz:twisted: .


No właśnie, czyli diagnoza już jest, czyli można próbowac leczyć 8) A o przepisanie lekarstw poproszę weta oczywiście :)
Btw Zawieszka drugi raz dzisiaj zwymiotowała :(



a nie zakłaczyła się przypadkiem?
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Czw gru 20, 2007 22:07

Takie też mam podejrzenie, ale niestety już chyba do jutra poczekam? Nic nie mam, tzn mam, ale nie wiem gdzie :oops:
Chyba w starym mieszkaniu.

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 20, 2007 22:13

casica pisze:Takie też mam podejrzenie, ale niestety już chyba do jutra poczekam? Nic nie mam, tzn mam, ale nie wiem gdzie :oops:
Chyba w starym mieszkaniu.



nic poważnego jej nie jest, przecież ostatnio miała dokładny przegląd
spokojnie poczekaj do jutra i zaatakuj kłaki
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Czw gru 20, 2007 22:20

No stan jest ciężki, tzn mój, ale tak mi w d... dały przez ostatnie tygodnie moje kociaste, że jestem przewrazliwiona.
Jutro i tak muszę z małą iść na przegląd i umówić jakoś sterylkę :)

Aha i proszę mnie leczyć na neurastenię (czymkolwiek się to objawia), ale brzmi bardziej elegancko niż jakaś tam paranoja :)

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 20, 2007 22:25

casica pisze:No stan jest ciężki, tzn mój, ale tak mi w d... dały przez ostatnie tygodnie moje kociaste, że jestem przewrazliwiona.
Jutro i tak muszę z małą iść na przegląd i umówić jakoś sterylkę :)

Aha i proszę mnie leczyć na neurastenię (czymkolwiek się to objawia), ale brzmi bardziej elegancko niż jakaś tam paranoja :)



idź do weta
:mrgreen:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Czw gru 20, 2007 22:27

Casica a może to da sie wyleczyć dużą kawą i wielkim ptysiem, co? :D
A weta zostaw na koniec, gdyby inne metody nie poskutkowały! :twisted: :D

DowgarHill

 
Posty: 1157
Od: Śro maja 16, 2007 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 20, 2007 22:58

Kawa i ptyś?? Taki z bitą śmietanką :?: :idea:
Podoba mi się terapia :)
Wet na deser :)

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 20, 2007 23:17

Neurostenia - charakteryzuje się wiotkością, poczuciem znużenia, zmęczenia, niemożnością podejmowania wysiłków. To chyba Ciebie nie dotyczy :lol: . Myślę, że Tobie faktycznie kawa i ptyś z bitą śmietaną wystarczą. Mnie to już nic nie pomoże. Na pocieszenie Ci napiszę, że moje dwie młode mają rujkę i leją i nie pisz mi "witaj w klubie" :evil: .

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Czw gru 20, 2007 23:21

Barbara Horz pisze:Neurostenia - charakteryzuje się wiotkością, poczuciem znużenia, zmęczenia, niemożnością podejmowania wysiłków. To chyba Ciebie nie dotyczy :lol: . Myślę, że Tobie faktycznie kawa i ptyś z bitą śmietaną wystarczą. Mnie to już nic nie pomoże. Na pocieszenie Ci napiszę, że moje dwie młode mają rujkę i leją i nie pisz mi "witaj w klubie" :evil: .



:D
to da się przeżyć :twisted:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Czw gru 20, 2007 23:23

Hmm wcale mi się to nie podoba :evil:
Zamiast być arystokratyczną i wiotką neurasteniczką mam być zwykłą maniaczką???
Nieeee, no plan był inny. To ja poproszę kawę z ptysiem i raczej chyba pozostanę przy zdrowych zmysłach :)
I nie, mimo, że tak brzydko zniszczyłaś moje wyobrażenie, nie będę Cię witać w klubie :twisted: :)

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Sigrid i 865 gości