Srebrny przytulasek Sylwek. Już w nowym domu u Artiego :))))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 05, 2006 22:02

Ojejejejejej, strasznie, sttrrrrrrrrrrasznie mi przykro, Sylwinku, zdrowiej szybciutko! (serce mi sie kraje po przeczytaniu)

Adrianka namalowała *cudny* rysunek! A wiecie, takie dobre fluidy (nawet wirtualne :wink: ) kot czuje :D

Sikkorka

 
Posty: 220
Od: Wto lut 14, 2006 23:12
Lokalizacja: Wwa

Post » Czw kwi 06, 2006 8:27

Sylwuś chyba bardzo się przejął tym, że tyle osób się martwi o niego, chyba zrozumiał że chorować naprawdę nie warto i postanowił wziąć się w garść i zacząć zdrowieć.
Jest poprawa Sylwek nie śpi już cały czas, zaczął chodzić po pokoju, dziś nawet odprowadził mnie jak zawsze do drzwi i polował na moje sznurówki (co ja mówię, pomagał mi zawiązywać buty :twisted: ).
Rozpłynęłam się wczoraj jak zobaczyłam rysunek dla Sylwka. Jest słodki i śliczny. Sylwuś bardzo dziękuję Adzie :*
Dziś po pracy znowu pędzimy z Sylwkiem do weta. Relacja będzie wieczorem.
Prosimy cały czas o trzymanie kciuków za jego zdrówko :!: :ok:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Czw kwi 06, 2006 10:04

z całych sił :ok:
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 06, 2006 12:14

Kciuki! :ok:
Obrazek

Amy

 
Posty: 2865
Od: Pt lip 22, 2005 19:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 06, 2006 16:58

Sylwuś miał dziś robione testy.
FIP, FELV i FIV - wszystkie UJEMNE :) :balony:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Czw kwi 06, 2006 17:28

mokkunia pisze:Sylwuś miał dziś robione testy.
FIP, FELV i FIV - wszystkie UJEMNE :) :balony:



:D :ok:
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 06, 2006 17:33

mokkunia pisze:Sylwuś miał dziś robione testy.
FIP, FELV i FIV - wszystkie UJEMNE :) :balony:


:dance: :balony: Mrrrrrrrrrraaaaaauuuuuuuuuuuuu suuuuuuuper :) Sylwek kuruj sie brachu bo domek czeka :)
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 06, 2006 17:55

No wlasnie czeka i juz teskni! I cieszy sie tez bardzo z wynikow, bo juz kciuki nas bola od tego trzymania.
Niech szybciutko wraca do zdrowia i nie straszy nas tak, zeby znowu jakies testy robic...
No i cala rodzina sie juz chce do nas wpraszac na wizyty zapoznawcze z nowym domownikiem... :lol: A my zbieramy zgloszenia i bedziemy umawiac z p. Sylwkiem.
A jak tam samopoczucie Sylwiastego?

Arti

 
Posty: 135
Od: Czw lut 23, 2006 0:00
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw kwi 06, 2006 18:21

:dance2: z radości i :ok: dla Sylwinka i :ryk:!

Arti, masz szczęście że wyjątkowo spędzam święta nie w Bydgoszczy, tylko w Poznaniu, bo tysz bym się wprysiła odwiedzić Sylwka, on jest cu-dow-ny!!
Nigdy go nie zapomnę, jaki on dzielny był w tę niedzielę, mimo choroby i przeżyć taki pogodny, kochany! :D

Sikkorka

 
Posty: 220
Od: Wto lut 14, 2006 23:12
Lokalizacja: Wwa

Post » Czw kwi 06, 2006 18:23

Arti pisze:No wlasnie czeka i juz teskni! I cieszy sie tez bardzo z wynikow, bo juz kciuki nas bola od tego trzymania.
Niech szybciutko wraca do zdrowia i nie straszy nas tak, zeby znowu jakies testy robic...
No i cala rodzina sie juz chce do nas wpraszac na wizyty zapoznawcze z nowym domownikiem... :lol: A my zbieramy zgloszenia i bedziemy umawiac z p. Sylwkiem.
A jak tam samopoczucie Sylwiastego?

Sylwiaty ogoniasty ;) Ty powiedz zeby Ci ten nowy Duzy zrobil karneciki do wpisywania terminow wizyt :) a i na karnecikach niech wpisze co odwiedzajacy ma Ci przyniesc (myszka, pileczka i inne kocie zbawki w zaleznosci od tego co lubisz ;) ) my tak kazalismy zrobic naszej duzej.. ale maupa nas nie posluchala ... trzeba ja jeszcze powychowywac ;)
A za Ciebie brachu trzymamy 40 pazurow na nadza duza kciuki :)
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 06, 2006 18:41

Sylwuś czuje się lepiej. U weta ciągle mruczał, nawet przy zastrzykach, nie można było go spokojnie osłuchać, bo tym swoim mruczeniem zakłócał wszystko :twisted:
Za to przy pobieraniu krwi pokazał nam jaki z niego słodziak. Trzymaliśmy go w dwójkę, a Sylwuś pokazywał jak głośno i jak długo mały kotek potrafi się drzeć :twisted:
Dziś Sylwuś dostał ciąg dalszy swoich zastrzyków - sztuk 3, jutro jeden zastrzyk zrobi mu TŻ w domku i w sobotę jedziemy się pokazać do kontroli.
Uszka Sylwuś ma piękne, świerzb sobie prawie zupełnie poszedł :ok: Jeszcze we wtorek zastrzyk powórzymy na świerzba, będziemy regularnie czyścić i powinno być po problemie.
Oczka też ładniejsze są, troszkę ropieją jeszcze, ale kropelki bardzo pomagają.
I temperatury nie mamy!

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Czw kwi 06, 2006 21:17

Wiedziałam,że będzie dobrze. :D
Sylwek spryciarzu nic z tego, masz nowy domek a mokkunia musi odsapnąć. :D

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 07, 2006 7:21

Sylwuś jeszcze kaszle, ale zdrowszy jest z dnia na dzień. Oczka już prawie zdrowe :)
Dziś rano kiedy TŻ wstał o 6:00 szykować się do pracy i robił sobie kanapki Sylwek wchodził mu do lodówki :) i miaucząc dopominał się o śniadanko. Tak więc wstałam i nakarmiłam głodomora :)
Sylwuś całą noc przespał między nami w łóżku, rano jak zawsze odprowadził mnie do drzwi i pomagał z zawiązywaniem butów :)
To już taki nasz poranny rytuał :lol:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pt kwi 07, 2006 8:23

Dzielny, zuch, nasz mały bohater!! :D

Sikkorka

 
Posty: 220
Od: Wto lut 14, 2006 23:12
Lokalizacja: Wwa

Post » Pt kwi 07, 2006 8:43

My sie tez cieszymy ze humor i zdrowko wracaja Sylwiastemu!
Tu tyle sznurowadel u nas czeka do wiazania co rano!... :twisted:

Arti

 
Posty: 135
Od: Czw lut 23, 2006 0:00
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Lifter i 48 gości