Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 4

Sabulko kochana , jedz przyjaciółko moja za moją dużą liz, za Polcię liz i za mnie to już dwa razy liz, liz .
Ja zaczęłam jeść ku radości dużej po troszeczku, po troszeczku ale apetycik mi wraca. Nadal ważę 1,40 kg bo duża mnie dzisiaj ważyła ale mam silniejsze łapki i dupka mi się już nie chwieje jak wcześniej. Częściej spaceruję po mieszkaniu oczywiście do miseczki z chrupkami bo bardzo mi zasmakowały. Robię siusiu co znaczy , że nereczki mi pracują i robię ładne kupki choć malutkie co oznacza , że jelitka nie próżnują i też pracują ( tak dziś powiedziała pani wetka gdy byłam na kroplówce ).
Trzymaj się Sabuniu i zdrowiej bo wszyscy trzymamy za ciebie kciuki i pazurki .
Zuzia chorowitek

Zuziu, Zuniu, ciociu Gosiagosia i wszystkie ciocie - dziękuję, że jesteście z nami :1luvu:

Teraz znowu zjadłam trochę sosiku :oops:

Cieszę się, ze Ty Zuziu czujesz się lepiej :ok:

Zuniu, a Ty? Jak Hills, smakuje?
Lucasku, ja liżę za Was, za Ciebie, za inne ciocie i kotki, naprawdę! Duża czasem patrzy, jak jem i mówi, że ten mój biedny języczek ciężko pracuje :oops:

Sabcia

Dostałam wyniki Calineczki - zadziwiająco dobre! Poza niewielkimi objawami zagęszczenia - tylko fosfataza alkaliczna (AP) jest troszkę podwyższona (59 U/l przy normie górnej 49 U/l) pozostałe parametry w normie! Trochę mnie tylko zaniepokoił GGTP równy zero (dolna granica 1,8 U/l). No ale poza tym naprawdę jest nieźle, chociaż oczywiście nie zmienia to faktu, że Calineczka ma silne stłuszczenie wątroby i kamienie oraz piasek w nerkach.

Kochana Sabulko pracowita :1luvu:

I Calineczko :1luvu:

I Kitku

I Ciociu

No jem suchego i/d Hillsa i kończę druga saszetke mokrego i/d (więcej tego mokrego nie mamy , będzie we wtorek jak kurier dostarczy) dojadam tuńczykiem Greenwoods bo ja lubię mokre....wczoraj i dziś moje koopki są na 4-5

duza mowi ze są nawet jakby zbyt twarde.....no i mniej siusiam...dobrze ze duża daje mi tego mokrego bo pani wet uważa że powinnam jeść samo suche i popijać woda z miski....ale ja mało piję wody....tylko z jedzonkiem mokrym piję. ..... Zunia

Zunia. Ja lubię chrupcie ale moja Duża daje nam zdrowne amciu, a chrupcie ino czasami na deserek. I jak słyszy że jakowyś doctorro każe dawać kotku chrupcie to Duża zaczyna warkotać jak psies i ją szlak trafia. Nie wię co to jezd ten szlak i dlaczemu ją trafia i gdzie ją trafia. Wew każdym razie Duża mówi że kotku w naturze chrupciów nie amcia i wew naturze mało pije bo wodę amcia razem z miąskię i ona nas odwodniać nie będzie i będziemy amciać zdrownie. Mała Ciorna grzeczmnie amcia miąsko aż jej się uszki częsą, a ja i tak bym wolała chrupcie.
Właśnie ta @ skrajała dla nas miąsko. Troszku podamciałam coby spróbować czy mniamuśne.
Książniczka Ofelja

Wyszło 18 słoiczków i micha na kolację dla pannic. skorzystałam z okazji że w Lidlu była promocja na mięso z ud kurczaka. Mogłabym kupić więcej mięcha, ale jakoś niekoniecznie mi się chciało kroić więcej.
Duża

Niewiele jest rzeczy, które kot jada w naturze, a które człowiek może mu dać do miski. Nie upoluje wołu, kangura (bo i takie saszetki można kupić). Nie mówiąc o kurczakach, w Polsce karmionych ponad wszelką miarę antybiotykami. Czytałam, że Polska zajmuje drugie miejsce w Europie pod względem ich zużycia w hodowli zwierząt. Tak że ten...
Wracając do najważniejszych spraw: jedliście, Zuniu, Sabciu, Kitku?

Pozdrawiam chorowitki

Za apetyt i dobre wyniki :ok:

O, tak, kangura Ofelia kiedyś jadła. W saszetce i nie tylko (kiedyś w Lidlu można było kupić mrożone mięso z kangura :oops:

). No i fakt że nie da rady kamić kota tym co je w naturze. Dlatego do barfa dodaje się suplementy w takich proporcjach żeby dostosować skład mieszanki do składu "statystycznej myszy". Nie jest to idealne, ale na pewno lepsze niż karma skladająca się z pszenicy, kukurydzy i mięsnych odpadków.

Sabcia. Jak twój apetyt dzisiaj? Jak się czujesz? Ja się wypusiałam, amciałam troszku śniodanka, teraz se leżę i trawię.
Książniczka Ofelja

Anna2016 pisze:Kochana Sabulko pracowita
I Calineczko
I Kitku
I Ciociu
No jem suchego i/d Hillsa i kończę druga saszetke mokrego i/d (więcej tego mokrego nie mamy , będzie we wtorek jak kurier dostarczy) dojadam tuńczykiem Greenwoods bo ja lubię mokre....wczoraj i dziś moje koopki są na 4-5 duza mowi ze są nawet jakby zbyt twarde.....no i mniej siusiam...dobrze ze duża daje mi tego mokrego bo pani wet uważa że powinnam jeść samo suche i popijać woda z miski....ale ja mało piję wody....tylko z jedzonkiem mokrym piję. ..... Zunia

dobrze, że apetyt sie poprawił :ok:

Zjadłam wczoraj jeszcze sosik i pasty, a dziś sosik. Mniej teraz jem past. Ale jem. :oops:

Tylko się nie bawię, zamiast tego się miziamy z Dużą :201461

Dobrze, że jesz Zuniu, i Zuzia też lepiej się czuje :1luvu:

Idę czytać, czy Pralcia zjadła sniadanie

Pozdrawiam ciociu mir.ka, ciociu MB&Ofelia, cioviu aga66, ciociu MalgWroclaw, ciociu Anna2016 :1luvu:

Miaudobrej niedzieli :201461

Sabcia

Witaj Sabciu.
Ja dzisiaj zjadłam trochę musika którego dawno nie chciałam .Popiłam wody i zjadłam parę chrupek .
Jestem już po jednej kroplówce i antybiotyku a teraz odpoczywam. Po kroplówce zropiłam siusiu i ładną kupke do kuwetki.
Zuzia

Miau Sabciu i Ciocie. Koopka na 4.5 dziś była. Rano przez chwilę pobiegałam i pobawiłam się kółeczkiem. Ponieważ do wtorku musimy czekać na saszetki i/d hill'sa to duża czasem daje mi odrobinę tuńczyka Greenwoods z duuużą ilością wody - taką zupkę rybną, bo też nie zgadza się kiedy wet każe kocecka karmić tylko suchymi chrupkami....
Duża poszla do pracy. Miau Przyjaciele :kotek:

Zunia

Ofelia moja Duża to się bardzo denerwuje jak ktoś ją poucza w kwestii żywienia, bo ona wie, że chrupki niedobre, ale co ma zrobić skoro ja nie chcę innego ? I mówi, że ludzie nie rozumieją, że ja nie i koniec. Mają być chrupki albo nic. A jak vet dla niej powiedział ostatnio żeby mi kupiła jakieś chrupki Rojal Lajt to się mocno zdenerwowała i powiedziała, że woli grubasa w domu niż jak Rojal Lajt. Ja nie rozumiem o co chodzi z tym zbożem, ale przecież ona ma Rojala, ale nie lajt tylko Fibra coś tam jak qpy nie mogę zrobić, ale daje rzadko, bo one są przesmaczne i potem nie chcę swoich.
Sabcia pojadłaś ? Ja tak, ale Duża to mi sypie jakieś okropnie obrzydliwe chrupki. Porta jakieś, bo sobie wymyśliła, że skoro Fifi nie ja to ja zjem, bo Fifi musi jeść, a jak ja zjem mniej to mi się krzywda nie zrobi. I ja wybieram te swoje chrupki, a ona zamiast wyrzucić te zostawione to zostawia dalej i czeka aż je zjem. I chyba trochę głodna jestem, ale nie chcę tych nowych chrupek :placz:

chce swoje co stoją w tamtym pudełku w łapcie.
Chiko

Miauuu, jak miło, że mnie odwiedzacie, Zuziu, Chiko, Zuniu, tak się cieszę...
Zuziu, to wspaniale, że masz apetyt i qooopki ładne!
Zuniu, chciałabym tylko takie wiadomości czytać i Twojej qooopce i jedzeniu, i że się bawiłaś... Tobie to jest potrzebne, a Twojej Dużej chyba jeszcze bardziej :ok:

Chiko, wiesz, Uszatka miała kiedyś portę21, bezzbożową (w takim zielonym opakowaniu) i bardzo jej smakowała. ale teraz już jej nie dostaje, tylko Thrive, bo ma mniej cukru. Ale oczywiście, ze zmuszanie kotka, żeby zjadał karmę "bo została" to jest straszna niesprawiedliwość. Powiedz Dużej, że nie wolno oszczędzać na kotkach!!! :evil:

U nas ani chwili ciszy nie ma, bo Dużej zebrało się na słuchanie ukochanej klasyki i cały czas coś brzdąka :twisted:

A ja jem ładnie, chociaż teraz na kolację nie chciałam sosików. Chyba już znowu wolę pasty, bo przedtem zjadłam kilka. :oops:

Wczoraj mięsko mi nie smakowało, zobaczymy, jak będzie dziś.
Miłego wieczoru :1luvu:

Sabcia

Z bieżącego KĄCIKA MUZYCZNEGO zaproponuję Wam tylko to jedno nagranie - drugą część Sonaty c-moll nr 8, zwanej Patetyczną Ludwika van Beethovena w interpretacji Krystiana Zimermana - przepiękne Adagio cantabile. Przepraszam - znowu Zimerman, ale co ja poradzę, że jego wykonania tak bardzo mnie poruszają? :oops:

Gdyby ktoś miał ochotę posłuchać całości (do czego oczywiście bardzo zachęcam) - link jest tutaj:
https://www.youtube.com/watch?v=a8XYrNrlBj4&t=347s

Sabcia, ale jej mówię. No niedawno to podeszłam do miski i udałam, że mam mdłości, a ona nic. Płaczę pod tą szafką gdzie moje chrupki, a ona że masz w misce. Poszłam biedna poskubałam trochę owsa i jej kwiatek, bo coś muszę zjeść przecież.
Chiko

Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 4

Kto przegląda forum