Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 47

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lut 16, 2019 12:44 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Ewa L. pisze:
Gosiagosia pisze:
Ewa L. pisze:
Gosiagosia pisze:Witam na nowym wątku.
47 cześć, kiedy to zleciało :mrgreen:
Obrazek

27 lutego minie .......6 lat 8O 8O 8O

U mnie 23 kwietnia minie 6 lat. :mrgreen:
Ja tyle jeszcze przez następne 6 tyle nie będę miała, jestem mało produktywna. :mrgreen:

Nie wiem czemu tak wyszło ? Może gonię Marysię bo ona już 54 ? Albo taka gaduła jestem bez względu na to czy mówię czy piszę. :mrgreen:

54 cześć 8O. Ja niby też jestem gadula ale nie na piśmie, w pracy się napodukuje pism i czasami mi się nie chce nic pisać czasami tylko poczytam. Zresztą u mnie mało ciekawie. :mrgreen:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26794
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 16, 2019 13:06 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Ewa L. pisze:Dziś u nas pogodnie i słonecznie choć temperatura na zerze ale ma podobno być +11*C. Jednak nie potrafię się tym cieszyć . :( Jest mi smutno z powodu śmierci Ani i Beaty mam , wcześniej teściowej Sylwii i śmierci taty mojego kolegi z pracy Adama , Darwinka. Czy ten rok ma być rokiem śmierci wśród znajomych mi osób ? Mamy dopiero luty a tyle istnień odeszło. :(
Dzisiejszą noc prawie całą prze ryczałam bo wróciły wszystkie złe wspomnienia . Znów na nowo przeżywałam taty chorobę i jego śmierć bo wszystko wróciło jakby to było wczoraj. Dziś czuję się psychicznie sponiewierana. :(


Moim zdaniem już jest 11 na plusie, przynajmniej takie mam odczucie po spacerze z Mati 8)

Rozumiem cię... ja od sierpnia tak mam, że umiera ktoś bliski lub wśród znajomych...
mnie bardzo pomaga moja psychoterapeutka, wczoraj z nią sobie porozmawiałam i dziś jestem jak nowonarodzona :lol:

wszystkiego dobrego życzę, ślę pozytywną energię <3 <3 <3

mag828

Avatar użytkownika
 
Posty: 4005
Od: Wto lip 06, 2010 19:48
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lut 16, 2019 23:13 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Ewa L. pisze:
Gosiagosia pisze:
Ewa L. pisze:
Gosiagosia pisze:Witam na nowym wątku.
47 cześć, kiedy to zleciało :mrgreen:
Obrazek

27 lutego minie .......6 lat 8O 8O 8O

U mnie 23 kwietnia minie 6 lat. :mrgreen:
Ja tyle jeszcze przez następne 6 tyle nie będę miała, jestem mało produktywna. :mrgreen:

Nie wiem czemu tak wyszło ? Może gonię Marysię bo ona już 54 ? Albo taka gaduła jestem bez względu na to czy mówię czy piszę. :mrgreen:

Ja mam 54, ale na forum jestem już trzynasty rok, jakaś mało rozmowna jestem, wątki mi się ślimaczą, nie ma ich kto pogonić, w ciągu ostatnich 2 lat ledwie 4 (i to niepełne) przeszły

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lut 16, 2019 23:33 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Gosiagosia pisze:
Ewa L. pisze:
Gosiagosia pisze:
Ewa L. pisze:
Gosiagosia pisze:Witam na nowym wątku.
47 cześć, kiedy to zleciało :mrgreen:
Obrazek

27 lutego minie .......6 lat 8O 8O 8O

U mnie 23 kwietnia minie 6 lat. :mrgreen:
Ja tyle jeszcze przez następne 6 tyle nie będę miała, jestem mało produktywna. :mrgreen:

Nie wiem czemu tak wyszło ? Może gonię Marysię bo ona już 54 ? Albo taka gaduła jestem bez względu na to czy mówię czy piszę. :mrgreen:

54 cześć 8O. Ja niby też jestem gadula ale nie na piśmie, w pracy się napodukuje pism i czasami mi się nie chce nic pisać czasami tylko poczytam. Zresztą u mnie mało ciekawie. :mrgreen:

Gosiu wcale nie nie ciekawie - masz kotki, masz piesełka i masz wnusia a to tematy rzeka .
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lut 16, 2019 23:35 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

mag828 pisze:
Ewa L. pisze:Dziś u nas pogodnie i słonecznie choć temperatura na zerze ale ma podobno być +11*C. Jednak nie potrafię się tym cieszyć . :( Jest mi smutno z powodu śmierci Ani i Beaty mam , wcześniej teściowej Sylwii i śmierci taty mojego kolegi z pracy Adama , Darwinka. Czy ten rok ma być rokiem śmierci wśród znajomych mi osób ? Mamy dopiero luty a tyle istnień odeszło. :(
Dzisiejszą noc prawie całą prze ryczałam bo wróciły wszystkie złe wspomnienia . Znów na nowo przeżywałam taty chorobę i jego śmierć bo wszystko wróciło jakby to było wczoraj. Dziś czuję się psychicznie sponiewierana. :(


Moim zdaniem już jest 11 na plusie, przynajmniej takie mam odczucie po spacerze z Mati 8)

Rozumiem cię... ja od sierpnia tak mam, że umiera ktoś bliski lub wśród znajomych...
mnie bardzo pomaga moja psychoterapeutka, wczoraj z nią sobie porozmawiałam i dziś jestem jak nowonarodzona :lol:

wszystkiego dobrego życzę, ślę pozytywną energię <3 <3 <3

Tak jak szłam było naprawdę bardzo ciepło.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lut 16, 2019 23:38 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

MaryLux pisze:
Ewa L. pisze:
Gosiagosia pisze:
Ewa L. pisze:
Gosiagosia pisze:Witam na nowym wątku.
47 cześć, kiedy to zleciało :mrgreen:
Obrazek

27 lutego minie .......6 lat 8O 8O 8O

U mnie 23 kwietnia minie 6 lat. :mrgreen:
Ja tyle jeszcze przez następne 6 tyle nie będę miała, jestem mało produktywna. :mrgreen:

Nie wiem czemu tak wyszło ? Może gonię Marysię bo ona już 54 ? Albo taka gaduła jestem bez względu na to czy mówię czy piszę. :mrgreen:

Ja mam 54, ale na forum jestem już trzynasty rok, jakaś mało rozmowna jestem, wątki mi się ślimaczą, nie ma ich kto pogonić, w ciągu ostatnich 2 lat ledwie 4 (i to niepełne) przeszły

Mnie też się ciągną.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lut 16, 2019 23:52 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Ewa L. pisze:
Gosiagosia pisze:
Ewa L. pisze:
Gosiagosia pisze:Witam na nowym wątku.
47 cześć, kiedy to zleciało :mrgreen:
Obrazek

27 lutego minie .......6 lat 8O 8O 8O

U mnie 23 kwietnia minie 6 lat. :mrgreen:
Ja tyle jeszcze przez następne 6 tyle nie będę miała, jestem mało produktywna. :mrgreen:

Nie wiem czemu tak wyszło ? Może gonię Marysię bo ona już 54 ? Albo taka gaduła jestem bez względu na to czy mówię czy piszę. :mrgreen:

54 cześć 8O. Ja niby też jestem gadula ale nie na piśmie, w pracy się napodukuje pism i czasami mi się nie chce nic pisać czasami tylko poczytam. Zresztą u mnie mało ciekawie. :mrgreen:[/quote]
Gosiu wcale nie nie ciekawie - masz kotki, masz piesełka i masz wnusia a to tematy rzeka .[/quote]
Masz rację mam o czym pisać, szczególnie jeżeli chodzi o wnusia. Jak każda babcia mogłabym opowiadać o nim w nieskończoność :mrgreen:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26794
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 17, 2019 0:56 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Jak zwykle dzisiejszy dzień w pracy przerąbany. Ja nie wiem czy tym ludziom przed ta wolną niedzielą to jakieś styki w mózgu się rozłączają bo chodzą jak nawiedzeni i szukają cholera wie czego. Cały dzień latali jak ze sraczka , że nic nie można było zrobić . Ledwo udało mi się dołożyć towaru do lady i pokroić ser. A na koniec babsko tak mnie wkurwiło ( przepraszam za język ) i podniosło ciśnienie . Czy niektórym tak ciężko zrozumieć , że komuna się skończyła i to co było ponad 30 lat temu nie wróci.
Przyszła taka pinda z mamusią na zakupy - pomijam już fakt , że kochana córeczka wpada raz na jakiś czas do starej matki i urządza popisówę. Przez cały czas matkę ma w .....głębokim poważaniu nasyła na nią swoją koleżankę która sukcesywnie okrada ją z kasy i co lepszych ciuchów a gdy matka jej o tym mówi to ta twierdzi , że matka zmyśla. Starsza pani całe lato nosiła z sobą w reklamówce co cenniejsze rzeczy.
Najpierw chciała szynkę z tłuszczem . Mówię jej , że nie mam , że wszystkie są chude. Już zaczęła kręcić nosem. Starsza pani dla świętego spokoju coś wybrała i już miałam jej kroić a ta do mnie , że powinnam jej przekroić na pół i od środka zacząć bo ona takich małych plasterków to nie chce. Mówię jej , że nie ma takiej opcji bo my kroimy wędliny od początku do końca. Ona znów do mnie , że ona nie będzie płacić za końcówki bo ona od 87 roku pracowała w handlu i ona wie , że się szynki kroi na pół i dopiero kroi klientowi a końcówki się obniża ceny i wrzuca na bigisówki. Grzecznie do niej mówię , że mamy ponad 30 lat później i firma w której ja pracuję sprzedaje wędliny od początku do końca a nie od środka i jeżeli jej to nie odpowiada to może zrezygnować z zakupów. Poza tym to nie wiem w jakim handlu ona pracowała ale pewnie nie w tym co ja pracuję od drugiej połowy lat 80 tych bo o takich bzdurach jak ona opowiada to nie słyszałam. Jeśli nie podoba jej się polityka i zasady panujące w naszej firmie to może złożyć skargę do Lublina ale do puki firma nie postanowi inaczej będę kroić wędliny według naszych zasad czy to jej się podoba czy nie. A ona do mnie , że no tak wolimy wyrzucić towar niż sprzedać ludziom taniej jak się termin kończy. Tłumaczę , że nie ma racji bo gdy się kończy termin przydatności to przeceniamy towar i klient może kupić taniej a ona do mnie , że jak my tak otwieramy i wyrzucamy opakowania to skąd ona może wiedzieć do kiedy ma termin ważność.
Później wróciła do tematu końcówek , że ona we , że my mamy ubytki na takie końcówki i widocznie nie zależy mi na premii bo jak by mi zależało to bym jej przekroiła szynkę na pół i ukroiła z środka.
Po kilku minutach takiej rozmowy miałam jej tak serdecznie dość , że powiedziałam jej , że to czy mamy ubytki czy nie to nie jej sprawa a o moją premię niech się nie martwi . Jeśli będzie miała własny sklep to będzie mogła kroić wędliny jak jej się podoba i może sobie w nich kółka i trójkąciki wycinać albo co drugiemu klientowi co siódmy plasterek gratis dawać ale do puki ma ochotę robić zakupy w tym sklepie to będzie je robić według zasad u nas panujących i jeśli mówię , że wędlinę kroję od początku to znaczy , że tak jest. Chyba miała ochotę na dalszą dyskusje bo bardzo chciała wiedzieć czy ja tak sprzedaję wszystko do końca. Powiedziałam , że tak a ona , że mi w takim razie gratuluje bo jej się to nie udało z takim sarkazmem , że miałam ochotę strzelić jej w ten farbowany łeb.Nie mogłam się powstrzymać i powiedziałam , że widocznie jestem lepszym sprzedawcą teraz niż ona 30 lat temu.
Oczywiście wzięła tą szynkę od początku i jeszcze coś czepiała się do sera , że kupiłaby mamusi ale taki wyblakły ten ser , stary i nie wiadomo od kiedy leży.
Miałam tej francy dosyć. Tak mi podniosła ciśnienie , że myślałam , że mi mózg eksploduje .
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lut 17, 2019 0:57 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Gosiagosia pisze:
Ewa L. pisze:
Gosiagosia pisze:
Ewa L. pisze:
Gosiagosia pisze:Witam na nowym wątku.
47 cześć, kiedy to zleciało :mrgreen:
Obrazek

27 lutego minie .......6 lat 8O 8O 8O

U mnie 23 kwietnia minie 6 lat. :mrgreen:
Ja tyle jeszcze przez następne 6 tyle nie będę miała, jestem mało produktywna. :mrgreen:

Nie wiem czemu tak wyszło ? Może gonię Marysię bo ona już 54 ? Albo taka gaduła jestem bez względu na to czy mówię czy piszę. :mrgreen:

54 cześć 8O. Ja niby też jestem gadula ale nie na piśmie, w pracy się napodukuje pism i czasami mi się nie chce nic pisać czasami tylko poczytam. Zresztą u mnie mało ciekawie. :mrgreen:

Gosiu wcale nie nie ciekawie - masz kotki, masz piesełka i masz wnusia a to tematy rzeka .[/quote]
Masz rację mam o czym pisać, szczególnie jeżeli chodzi o wnusia. Jak każda babcia mogłabym opowiadać o nim w nieskończoność :mrgreen:[/quote]
No widzisz i już wątek podgonisz :mrgreen:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lut 17, 2019 7:40 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Ewa L. pisze:Dziś u nas pogodnie i słonecznie choć temperatura na zerze ale ma podobno być +11*C. Jednak nie potrafię się tym cieszyć . :( Jest mi smutno z powodu śmierci Ani i Beaty mam , wcześniej teściowej Sylwii i śmierci taty mojego kolegi z pracy Adama , Darwinka. Czy ten rok ma być rokiem śmierci wśród znajomych mi osób ? Mamy dopiero luty a tyle istnień odeszło. :(
Dzisiejszą noc prawie całą prze ryczałam bo wróciły wszystkie złe wspomnienia . Znów na nowo przeżywałam taty chorobę i jego śmierć bo wszystko wróciło jakby to było wczoraj. Dziś czuję się psychicznie sponiewierana. :(


Ewuniu, rozumiem Cię. Ja też mam taki smutny czas bo tyle śmierci wokół. Miejmy nadzieję, że złe się odwróci....

aga66

 
Posty: 6737
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Nie lut 17, 2019 8:07 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Kupująca pani nie wypłaca Ci premii, Ewa. Na szczęście.
A wątek nie musi być nowy co chwilę.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie lut 17, 2019 9:26 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Obrazek
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lut 17, 2019 10:01 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Mamy 5 *C z przewidzianych 11*C więc nie jest źle. Błękitne niebo i zapowiada się słoneczny dzień. Zbieram się i jedziemy z mamą do taty .
Miłego dnia dla wszystkich. :)
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lut 17, 2019 10:25 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Ewa L. pisze:Mamy 5 *C z przewidzianych 11*C więc nie jest źle. Błękitne niebo i zapowiada się słoneczny dzień. Zbieram się i jedziemy z mamą do taty .
Miłego dnia dla wszystkich. :)

U nas też pięknie świeci słońce ale jest chłodno, może później będzie cieplej.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26794
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 17, 2019 10:28 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Dla naszych koteczkow wszystkiego najlepszego Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26794
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: pibon, Silverblue i 21 gości