PUSIA, MIGOTKA, HUGO oraz EMI zaprasza.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lip 08, 2017 15:43 Re: PUSIA, MIGOTKA, HUGO oraz EMI czyli kocio-psia rodzinka

Aia pisze:Tak też było z Kajem. Zero zmiany zachowania, tylko to jedno sikniecie, dla Niego nietypowe.
Nie taki diabeł straszny, Kaj miał chore nerki przez kilka ładnych lat i nie umarł z ich powodu (u psów jest z tym łatwiej, bo można znacznie ograniczyć spożywanie białka zwierzęcego niż u kotów. Dieta jest zupełnie nie kłopotliwa i urozmaicona = psie szczęśliwe). Trudniej Wam będzie opanować behawioralne przyczyny, ale Emi trafiła na dobrych ludzi i sobie poradzicie, co by to nie było :ok: :ok:

Musimy sobie poradzić, wzięliśmy ją na dobre i na zle i oby to nie były nerki :placz: tak stracilismy Thomaska i to była z góry przegrana walka.
Jesteśmy obie na działce i zobaczę jak tu będzie.
Narobilam się jak głupia, skosilam działkę i zostały mi tylko boczki na podkaszarke. Pozdrawiam

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26778
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 08, 2017 19:07 Re: PUSIA, MIGOTKA, HUGO oraz EMI czyli kocio-psia rodzinka

Gosiagosia pisze:
Aia pisze:Tak też było z Kajem. Zero zmiany zachowania, tylko to jedno sikniecie, dla Niego nietypowe.
Nie taki diabeł straszny, Kaj miał chore nerki przez kilka ładnych lat i nie umarł z ich powodu (u psów jest z tym łatwiej, bo można znacznie ograniczyć spożywanie białka zwierzęcego niż u kotów. Dieta jest zupełnie nie kłopotliwa i urozmaicona = psie szczęśliwe). Trudniej Wam będzie opanować behawioralne przyczyny, ale Emi trafiła na dobrych ludzi i sobie poradzicie, co by to nie było :ok: :ok:

Musimy sobie poradzić, wzięliśmy ją na dobre i na zle i oby to nie były nerki :placz: tak stracilismy Thomaska i to była z góry przegrana walka.
Jesteśmy obie na działce i zobaczę jak tu będzie.
Narobilam się jak głupia, skosilam działkę i zostały mi tylko boczki na podkaszarke. Pozdrawiam



u nas ten kawałek trawy tak słońce wypaliło,że nie ma co kosić :D
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76005
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob lip 08, 2017 19:36 Re: PUSIA, MIGOTKA, HUGO oraz EMI czyli kocio-psia rodzinka

mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:
Aia pisze:Tak też było z Kajem. Zero zmiany zachowania, tylko to jedno sikniecie, dla Niego nietypowe.
Nie taki diabeł straszny, Kaj miał chore nerki przez kilka ładnych lat i nie umarł z ich powodu (u psów jest z tym łatwiej, bo można znacznie ograniczyć spożywanie białka zwierzęcego niż u kotów. Dieta jest zupełnie nie kłopotliwa i urozmaicona = psie szczęśliwe). Trudniej Wam będzie opanować behawioralne przyczyny, ale Emi trafiła na dobrych ludzi i sobie poradzicie, co by to nie było :ok: :ok:

Musimy sobie poradzić, wzięliśmy ją na dobre i na zle i oby to nie były nerki :placz: tak stracilismy Thomaska i to była z góry przegrana walka.
Jesteśmy obie na działce i zobaczę jak tu będzie.
Narobilam się jak głupia, skosilam działkę i zostały mi tylko boczki na podkaszarke. Pozdrawiam


u nas ten kawałek trawy tak słońce wypaliło,że nie ma co kosić :D

U nas aż takiego słońca nie ma żeby wypalić trawe :mrgreen:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26778
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 08, 2017 21:40 Re: PUSIA, MIGOTKA, HUGO oraz EMI czyli kocio-psia rodzinka

:1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 09, 2017 11:58 Re: PUSIA, MIGOTKA, HUGO oraz EMI czyli kocio-psia rodzinka

Ewa L. pisze::1luvu: :1luvu: :1luvu:

Ewus pozdrawiam :1luvu: :1luvu:
Jestem na działce i korzystam ze słoneczka, wczoraj byl pracowity dzień więc dziś odpoczywamy. Czekam na syna i po południu termy mszczonowskie.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26778
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 09, 2017 14:52 Re: PUSIA, MIGOTKA, HUGO oraz EMI czyli kocio-psia rodzinka

Gosiagosia pisze:
Ewa L. pisze::1luvu: :1luvu: :1luvu:

Ewus pozdrawiam :1luvu: :1luvu:
Jestem na działce i korzystam ze słoneczka, wczoraj byl pracowity dzień więc dziś odpoczywamy. Czekam na syna i po południu termy mszczonowskie.



Emi też jedzie z Wami? :wink:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76005
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro lip 12, 2017 11:42 Re: PUSIA, MIGOTKA, HUGO oraz EMI czyli kocio-psia rodzinka

:1luvu:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro lip 12, 2017 13:12 Re: PUSIA, MIGOTKA, HUGO oraz EMI czyli kocio-psia rodzinka

Jestem w pracy, troszeczkę poczytalam co u Was. Już mi się przerwa kończy więc doczytam i popracuje. Pozdrawiam :1luvu: :201461

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26778
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 13, 2017 14:25 Re: PUSIA, MIGOTKA, HUGO oraz EMI czyli kocio-psia rodzinka

Gosiagosia pisze:Jestem w pracy, troszeczkę poczytalam co u Was. Już mi się przerwa kończy więc doczytam i popracuje. Pozdrawiam :1luvu: :201461


a myślałam jeszcze siedzisz w tych termach z Emi :mrgreen:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76005
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lip 13, 2017 15:19 Re: PUSIA, MIGOTKA, HUGO oraz EMI czyli kocio-psia rodzinka

Pozdrawiam z wietrznego podwrocławskiego małego miasteczka :mrgreen:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Czw lip 13, 2017 15:21 Re: PUSIA, MIGOTKA, HUGO oraz EMI czyli kocio-psia rodzinka

mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:Jestem w pracy, troszeczkę poczytalam co u Was. Już mi się przerwa kończy więc doczytam i popracuje. Pozdrawiam :1luvu: :201461


a myślałam jeszcze siedzisz w tych termach z Emi :mrgreen:

Do tej pory to bysmy się rozpuściły. A ktoś musi pracować na jedzonko :ryk: :ryk:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26778
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 13, 2017 15:27 Re: PUSIA, MIGOTKA, HUGO oraz EMI czyli kocio-psia rodzinka

Moli25 pisze:Pozdrawiam z wietrznego podwrocławskiego małego miasteczka :mrgreen:

Ja pozdrawiam z obecnie słonecznej Warszawy. Rano lał deszcz i było zimno teraz jest ładne słoneczko choć takie nieśmiałe. :ryk:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26778
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa


Post » Pt lip 14, 2017 19:44 Re: PUSIA, MIGOTKA, HUGO oraz EMI czyli kocio-psia rodzinka

:kotek:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt lip 14, 2017 21:30 Re: PUSIA, MIGOTKA, HUGO oraz EMI czyli kocio-psia rodzinka

MaryLux pisze:zaglądamy

cieszę się że zaglądacie :1luvu:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26778
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Silverblue i 48 gości