

Chyba zrobiamy klub wyżywanych kotów.
Książniczka Ofelja też-wyżywana
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Salem 11 pisze:A moja duża to się dopiero wczoraj na mnie wyżywała. Obcieła mi moje pazurki. WSZYSTKIE, bo ponoć jej podrapałem wczoraj nogę, jak chciałem zobaczyć co nam szykuje na kolacyjkę.![]()
Tien skrzywdzony przez dużą.![]()
MalgWroclaw pisze:Dziękuję, Sabciu![]()
duża mówi, że mam mądre spojrzenie![]()
Pralcia
Byłam w sklepie, w którym pani sprzedająca pytała, czy nie widziałam dwudziestoletniej zaginionej kici. Spytałam, czy coś wiadomo. Nic nie wiadomo, ale inna klientka usłyszała mnie i powiedziała, że jej znajoma znalazła takiego kota i zabrała do domu. I że właśnie musi sprawdzić nr telefonu na ogłoszeniu. Ogłoszenia dawno nie ma, zostało zdarte, ale mam w telefonie zdjęcie ogłoszenia, więc podałam pani numer. Co prawda daleko od nas kocio zostało znalezione, ale przecież bywa, że one idą daleko. Oby się to dobrze skończyło. Ciągle myślę o tej kotce i o ogłoszeniu: "chudziutka, starsza już". Oby, oby, oby. Niech wróci do domu.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 54 gości