Rudi i Pysia VIII.. Rudi....[*] Pysia [*]

[mir.ka]

No, jak dzieciak Myśli, że jak pyszczek schowa, to go nie widać

a tu d...ka wystaje

[AYO]

Cuuuudne

[shira3]

Najśmieszniej było, że zerkał z daleka ale jak podchodziłam to normalnie odwracał i wciskał pysio w zasłonę

[AYO]

Jak się dobrze przyjrzeć tym fotkom, to to widać. To zerkanie

[floxanna]

Nikt od dzieci nie wymaga spania. ja też nie umiem spać w dzień. Ale leżakowanie jest potrzebne. Niektóre dzieci przebywają w przedszkolu nawet 9 godzin... Tyle czasu w hałasie ( bo wystarczy, ze się każde odezwie czy zaśmieje) porównywalne jest ze staniem wiele godzin przy maszynie w fabryce. Niedojrzały układ nerwowy malucha z trudem to zniesie i bardzo mu to szkodzi.... A tak, jest okazja odpocząć, posłuchać muzyki relaksacyjnej albo bajek z płyt...trochę im czytam, trochę śpiewam....
Kilka lat temu pod naciskiem rodziców ( niech nie śpią, padną potem w domu o 18.000 i spokój jest ) zrobiliśmy eksperyment i odpuściliśmy leżakowanie 4 latkom... koszmar. Dzieciaki po obiedzie były marudne, rozkapryszone, ryczały, tłukły się z byle powodu.... Never ever!

A u nas karano za niespanie. Serio.

[shira3]

Żartujesz?

[jozefina1970]

Mru też bawi się ze mną w chowanego
Ale nie za zasłoną, bo nie mamy ale za praniem lub kanapą
No cóż - u nas w przedszkolu karali za wszystko - za niespanie, za niejedzenie wstrętnej, przypalonej zupy mlecznej. Nienawidziłam przedszkola, traumę mam do dzisiaj
Pamiętam, jak mnie taka jedna franca wyszarpała za fraki
A ja byłam grzecznym dzieckiem, tylko tego przypalonego okropieństwa jeść nie chciałam
Zabawkami nam się nie wolno było bawić, miały stać ładnie poukładane na półkach a my mieliśmy do zabawy tylko drewniane klocki. Lalkę to mi dali potrzymać do zdjęcia

[shira3]

horror

[kotka doroty]

Do jakich Wyście przedszkoli chodziły

[jozefina1970]

No, koszmar to był, sam fakt, że tyle lat pamiętam
Wymyślałam choroby i raz nawiałam stamtąd do mamy do pracy

[kotka doroty]

No horror.Wcale się dziwię Twej traumie Józefinko Też bym miała Co za babole tam pracowały Eeech aż nóż się w kieszeni otwiera

[AYO]

U nas była tylko jedna taka pani, którą zresztą w wyniku protestu rodziców usunięto.
RAZ w życiu dostałam linijką na goły tyłek, na dodatek za darmo
Bezsilną złość i upokorzenie pamiętam do dziś, bo to na dodatek przy chłopcach było. Normalnie egzekucja kilkorga dzieci za rzekome przewinienia z poprzedniego dnia
W mojego łagodnego Tatę diabeł wstąpił i ... panią usunięto.

[jozefina1970]

W mojego łagodnego Tatę diabeł wstąpił i ... panią usunięto.

W nikogo diabeł nie wstąpił, przedszkole było zakładowe, to i w najbliższych okolicach, łaskę robili, że przyjmowali do niego dzieci rodziców nie pracujących w słynnych zakładach na O

[AYO]

Józiu, jak link z przepisami?
Łapiesz się?

[jozefina1970]

Józiu, jak link z przepisami?
Łapiesz się?

Nie czytałam jeszcze, pifko piję i mam relaks
Bo niby weekend dłuuugi i wolny jak tatanka na stepie a ja ganiam z wywieszonym ozorem