BORYS i YOKO czyli Galimatias Krakowski - dołączył SZANDOR

[Monika_Krk]

Piekna wzruszajaca kocia historyjka obrazkowa, a jakzesz pouczajaca, z moralem niemal ....
Hmm, moze dlatego, ze na grype nie chorowalem jakies 15 lat, ale mysle, ze jesli tak sie ja przechodzi to to musi byc to jakies mile uczucie Poszukam jakiejs szczepionki wywolujacej.
A tak serio to duzo zdrowia zyczymy Monice!
sas

Dziękuję sas ...

a'propos morał to pamiętaj "czyja mafia jest najstrasniejsa" i tej grypy lepiej nie wywołuj

[Monika_Krk]

Powtórzę -Borys Naprawdę trudno mi uwierzyć, że to nie pluszowa zabawka.
Zobaczcie jaki fajny pomysł viewtopic.php?f=27&t=149540.Pobawie się i zrobię moim kotom coś podobnego.

ewar super pomysły - moje koty wykorzystują każde pudło do zabawy w tzw. kukanie przez zrobione w nim dziurki a potem demolowanie tegoż pudła.
Życie pudła to około dwóch godzin przy dwójce , Borys jak był sam majstrował dłużej przy pudle, bo prawie sześć godzin, tak na oko.

[Monika_Krk]

ekhm
jaka cisza...
chyba się wystarszyli ..."Najstraslifsej Mafii na śfiecie"

[sas]

Hmm ...
Patrzac na te "stop-klatki" z Udzialem Borysa mysle ze mialby pewna do obsadzenia role w satyrycznym filmie o zyciu mafii gdzie typowe cechy mafiozow uwydatnione bylyby poprzez pokazanie ich w kocich charakterkach.
Mam taki gruby ozdobny lancuch na szyje, moge podeslac Borysowi? W ladnym duzym pudle, tez mu sie spodoba

[Monika_Krk]

Dzień jak co dzień...

Zoja , ej Zoja śpis ?


No śpiem...


A co tak gra, bum cyk la la la bum bum - czaisz znacy herbacisz ?


Nooo herbacę , znuf nas budzi tom safom grajoncom , ta duza dwułapowa...



Szafa grająca dla wątku- włącza się tu : - (przyp. autora)
http://www.youtube.com/watch?v=yfVZYFbB1uY

De ENT

[Monika_Krk]

Hmm ...
Patrzac na te "stop-klatki" z Udzialem Borysa mysle ze mialby pewna do obsadzenia role w satyrycznym filmie o zyciu mafii gdzie typowe cechy mafiozow uwydatnione bylyby poprzez pokazanie ich w kocich charakterkach.
Mam taki gruby ozdobny lancuch na szyje, moge podeslac Borysowi? W ladnym duzym pudle, tez mu sie spodoba

A-dresik masz ? sas ?

[kalair]

Doberek Monia i koteczki!

[Monika_Krk]

Cześć szylkretowy gangu Kalair.
Smerfuję po wątkach i leczę grypsko, a koty po mnie harcują.
Dziś mają naprawdę pieprz w doooupkach.
Kłaczki się posypały raz, potem była zabawa, potem mizianki, potem znów kłaczki... i teraz leżą chwilowo.
Ogólnie - standard wschodnioeuropejski...

[kalair]

Tak trzymać, koty zdrowe, idzie do przodu!

[Myszolandia]

powalają mnie Twoje opisy do zdjęciów

[dana.b]

Przekazuję prośbę i zapraszam.

Serdecznie zapraszam na wątek kota który szuka domu - ze Szczytna, ale nie ze schroniska : viewtopic.php?f=13&t=149613&p=9512973#p9512973
Bardzo proszę o pomoc.

[sas]

A-dresik masz ? sas ? [/quote]


O dresik do lancucha pytasz Monika_krk ?
Owszem, mam taki klasyczny, w szaro-bure kotki.
A jak grypsko, juz odchodzi?

[Monika_Krk]

O dresik do lancucha pytasz Monika_krk ?
Owszem, mam taki klasyczny, w szaro-bure kotki.
A jak grypsko, juz odchodzi?

Pytałam jednym zdaniem o dresik i adresik do wysyłki , tylko zastanawia mnie skąd u Ciebie taki łańcuch , gruby , ozdobny ?
No mniejsza z tym... de gustibus non est disputandum jak to mówią.
Grypsko walczy dzielnie, ale kroku mi nie dotrzyma, jest lepiej.

sas a tak z ciekawości , zdradzisz jakie koty podobają się Twej córce ?
Długo - krótko włose ? Kolor ? Charakter ? Coś już w ogóle wiecie ?

[sas]

O dresik do lancucha pytasz Monika_krk ?
Owszem, mam taki klasyczny, w szaro-bure kotki.
A jak grypsko, juz odchodzi?

Pytałam jednym zdaniem o dresik i adresik do wysyłki , tylko zastanawia mnie skąd u Ciebie taki łańcuch , gruby , ozdobny ?
No mniejsza z tym... de gustibus non est disputandum jak to mówią.
Grypsko walczy dzielnie, ale kroku mi nie dotrzyma, jest lepiej.

sas a tak z ciekawości , zdradzisz jakie koty podobają się Twej córce ?
Długo - krótko włose ? Kolor ? Charakter ? Coś już w ogóle wiecie ?

Możemy się umówić tak, że w tygodniu ona to opisze. Sam ciekawy jestem czy z tego da się coś bardziej stałego ułożyć. Jak dotąd to była spotra zmienność preferencji.
Co do "a-dresiku" to obecnie pracujemy nad tym (zart)

[Monika_Krk]

No cóż - jeśli nie wiecie co macie zrobić nie róbcie nic
Lub czekajcie, aż do momentu gdy na jakimś zdjęciu, czy gdzieś... ujrzycie kota i od razu będziecie wiedzieli :
TO JEST TO
Ja tak robię i nigdy się nie zawiodłam ... na kotach

Proponuję buszować tu , oglądać w sieci zdjęcia i czekać na miłość od pierwszego wejrzenia.
Skoro to prawie dorosła córka marzy o kocie, to mogę nieśmiało zasugerować aby miała znaczący głos.

Acha ... i tak naprawdę to kot wybiera człowieka, jakoś tak to już jest.
Moja Yoko np. zawołała mnie aż z Warszawy i jestem zachwycona jej osobowością.
Uroda, gracja, charakter, inteligencja - a jaka miła i cwana ... o urodzie już nie wspomnę...

Czego i wam życzę w poszukiwaniu kociej miłości