
Poza tym wolę dialog on monologu

morelowa pisze:Bazyliszkowa pisze:Czyżby Fiodor odłączył Dużą od internetu?
Odgryzł?
Bardzo śmieszne

Mam bezprzewodowy internet więc żaden Fiodor ani inny diabeł nie odłączy mnie od świata. Ewentualnie może zrzucić i zgubić modem, co jest całkiem realne.

U nas wszystko w normie, znaczy koty jedzą, niszczą i takie tam.
Ja natomiast kompletnie straciłam wiarę w sens robienia kotu zdrowemu i ładnie sikającemu badan moczu. I nie wiem co z tym fantem zrobić? Nie robic badan, czy co?
Z ciekawostek: pani w aptece nie wierzyła mi, że wykupuję leki wziewne dla kota: to naprawdę dla kota? Niemożliwe! A w jaki sposób pani mu to daje? Coś niesamowitego

Spróbuję w weekend wstawić jakieś zdjęcia. Mam nadzieję, że czasu mi starczy.
Mam wnerwa, bo trzeba sprzątnąć strych, w sensie WSZYSTKO z niego wynieść. To niezwykle miły nakaz ze strony administracji, zwłaszcza, że wszystkie mieszkania są mikre (i nie ma gdzie rzeczy trzymać), a piwnica jest przegniła

Edit: dla zainteresowanych: etosha jest pyyyszna
