Mokate, Norbi, Magnolia i inne KOTY (i nie tylko) WALCZĄCE

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sty 26, 2013 8:09 Re: Mokate - piękna słodka kicia z charakterkiem - za TM [*]

Agop pisze:Tule mocno! Emilek Ci w podzięce pomruczy jak tylko uda mi się go trochę podratować...

Widzisz, właśnie dlatego że u mnie było tak, a nie inaczej, to staram się dzielić swoją wiedzą - żeby już nikt inny nie musiał tego przechodzić, a przynajmniej nie tak jak ja, gdzie do końca prawie mnie oszukiwano, a kot znikał w oczach.

Co do reszty - odpiszę Ci później, bo muszę pilnie wyjść.
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Sob sty 26, 2013 9:34 Re: Mokate - piękna słodka kicia z charakterkiem - za TM [*]

dziękuję ogromnie i czekam niecierpliwie!

Agop

 
Posty: 206
Od: Śro sty 23, 2013 12:33

Post » Sob sty 26, 2013 13:40 Re: Mokate - piękna słodka kicia z charakterkiem - za TM [*]

Szkoda, że nie wiadomo, co on właściwie dostał (jaki antybiotyk i co do tego). U mnie też migali się od wpisania w książeczkę - jakby jakieś czary odprawiali zamiast leczenia. Dwa zastrzyki to mógł być steryd i antybiotyk albo antybiotyk i coś na gorączkę, choć raczej steryd (niby poprawia na sytuację, ale bardzo mocno obciąża m.in. wątrobę - to mi tłukła do głowy wet na dyżurze - że to jest bardzo mocne coś za coś i na daną chwilę bardzo pomaga, ale nie ma nic za darmo).

Rozmaz krwi na miejscu pozwala wykryć różne rzeczy (tylko dobry wet musi być) - niektóre pasożyty np. hemobartonella ginie już po kilku godzinach (choć u Twojego kotka na razie niby objawów anemii nie ma - tylko że przy tej chorobie na początku nie widać anemii ani obniżonego HTC, a za to są skoki temperatury), a nawet w świeżej krwi trzeba dobrego weta i odpowiednich odczynników, żeby to zobaczył.

Jak pisałam - kota szczepi się zdrowego - to, że pozornie był zdrowy nie znaczy, że tak było naprawdę (to mi też uświadomiła ta wet na dyżurze). U mnie też jak tak sobie pomyślę, to do szczepienia było coraz lepiej, a później nie za bardzo. Kot FeLV+ właściwie cały czas walczy z wirusem, a szczepionka to żywe i tylko osłabione wirusy, z którymi musi sam powalczyć; jakbym dzisiaj miała decydować, to dopóki nie doszło by do remisji FeLV, to bym kota za nic nie zaszczepiła - a podwyższoną ostrożność odnośnie przyniesienia czegoś do domu i tak miałam, tzn. wszyscy domownicy mieli zakaz głaskania zwierząt poza domem, buty na korytarzu, zero podejścia do kota w odzieży wierzchniej lub z nieumytymi rękami, a woda do picia tylko przegotowana.

Trzy odrobaczania w tak krótkim czasie mogły mu mocno dać po wątrobie - ASPAT jest wysoki, ale nadal nie doczytałam jakie było AST i ALT u niego - miał robioną biochemię z parametrami wątrobowymi lub profil wątrobowy?

I koniecznie zrób mu jak najszybciej to USG - niech wet obejrzy wątrobę, trzustkę, jelita, nerki, pęcherz i śledzionę - bo często choroba któregoś z tych narządów objawia się niejedzeniem itp. A co do sierści - u mnie było tak, że niby nie wypadało i rany się goiły, ale w miejscu zgolonym do pobrania krwi sierść jakoś nei bardzo odrastała nawet po tygodniu (wcześniej po tygodniu był już ładny meszek, bo Mokate miała dwa rodzaje włosa - podszerstek i te długie).
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Sob sty 26, 2013 14:15 Re: Mokate - piękna słodka kicia z charakterkiem - za TM [*]

wode od początku daje mu tylko przegotowaną.
Daje tą biochemie całą i spisuje normy z kolumny obok:
ASPAT 53,9 Norma 6,0-44,0
AIAT 42,1 N 20,0-107,0
Mocznik 32,7 N 20,0-40,0
Kreatynina 0,63 N 1,00-1,80

co do reszty, to w domu tylko dwa chomiki, ale tam wlazł pare razy na samym poczatku i wiecej nie wrocił- po prostu nie był zainteresowany.
niczego tam nie tknął i niczego nie zlizał bo w ogromnych akwariach siedzą a na górze siatka- wiec nie miał wcale dostępu.
zwierzat innych nie spotykał, my tez właściwie nie mamy kontaktu- ze wzgledu na dzieci juz dawno jest zwyczaj ze sie natychmiast po powrocie do domu myje rece.
patrze na tą łape ogoloną (nie jest wygolona tak całkiem do zera) ale to w srode było, wiec dzis jeszcze za wczesnie zeby co odrosło chyba :)

Agop

 
Posty: 206
Od: Śro sty 23, 2013 12:33

Post » Sob sty 26, 2013 15:52 Re: Mokate - piękna słodka kicia z charakterkiem - za TM [*]

Czyli na razie jeszcze nerki i wątroba OK wg wyników (zobaczymy, co będzie po USG). Czyli zatrucie to nie jest, bo wtedy te wyniki raczej dość mocno by odstawały od normy,a odstają tylko trochę (tak bywa przy zapaleniu trzustki - wtedy też może być brak apetytu, gorączka).
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Sob sty 26, 2013 18:36 Re: Mokate - piękna słodka kicia z charakterkiem - za TM [*]

USG umówione! jutro na 9ta jedziemy i będziemy mieć łysy brzuch:( 8O

Agop

 
Posty: 206
Od: Śro sty 23, 2013 12:33

Post » Sob sty 26, 2013 19:11 Re: Mokate - piękna słodka kicia z charakterkiem - za TM [*]

Odrośnie futerko, a przynajmniej może będzie więcej wiadomo.
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Sob sty 26, 2013 22:04 Re: Mokate - piękna słodka kicia z charakterkiem - za TM [*]

po kąpieli jak się zmoczyło to puchate futro to...same kosci.... poryczałam sie :( :( :(

Agop

 
Posty: 206
Od: Śro sty 23, 2013 12:33

Post » Nie sty 27, 2013 0:29 Re: Mokate - piękna słodka kicia z charakterkiem - za TM [*]

:(

A ja znowu spać nie umiem - sobotnia noc... i znowu odtwarza się wszystko w pamięci... strasznie mi Jej brakuje :cry:
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Nie sty 27, 2013 0:32 Re: Mokate - piękna słodka kicia z charakterkiem - za TM [*]

Grażynka .... :(
co mogę dla Ciebie zrobić?
choćby telepatycznie?

Agop

 
Posty: 206
Od: Śro sty 23, 2013 12:33

Post » Nie sty 27, 2013 0:58 Re: Mokate - piękna słodka kicia z charakterkiem - za TM [*]

Chyba tylko Twój Mały może pogadać z Mokate - gdziekolwiek Ona jest - i mnie telepatycznie umruczeć do snu od Niej...

Ona zawsze pilnowała, żebym nie siedziała za długo - ładowała mi się na kolana i o 1 zaczynała na mnie patrzeć w specyficzny sposób, koło drugiej - posykiwać, a od 3 do skutku już po mnie krzyczała tak długo, aż poszłam spać, po czym kładła się gdzieś na kocu i też zasypiała... a rano, gdy tylko zaczynałam się budzić, wskakiwała na szafkę koło głowy, nachylała się nade mną i zaczynała swoje mrrrr.... mrrrr... później tarła noskiem po ręce, po czym czekała, aż wstanę i do kuchni na śniadanko: cały czas biegała dookoła mnie - tak jak czasami robią małe pieski z radości... teraz rano jest tak koszmarnie pusto...
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Nie sty 27, 2013 1:04 Re: Mokate - piękna słodka kicia z charakterkiem - za TM [*]

On się pojawił w Twoim życiu tym samym właśnie momencie Grażynko...
i ja, taka zagubiona, zbłąkana zawitałam jak zmarznięty kot u Twoich drzwi...

'serce ludzkie to pogrzebowa kaplica, w której wciąż stoi jakaś trumna.
niepodobna by tego znieść, gdyby nie przeświadczenie, że wszystko, co umiera, ożywa w innej postaci..."

a Ty zrobiłaś coś, co naprawdę dla wielu ludzi będzie zawsze niepojęte... we własnym nieszczęściu pobiegłaś drugiemu na pomoc...
tulimy mocno...

Agop

 
Posty: 206
Od: Śro sty 23, 2013 12:33

Post » Nie sty 27, 2013 1:06 Re: Mokate - piękna słodka kicia z charakterkiem - za TM [*]

Moja kochana Kitka była z nami 9 lat. Odeszła 28.03.2011.
Nie ma dnia żebym nie myślała o niej.
Nie mogę sobie darować, że tak jak Ty zaufałam wetom.
Były różne diagnozy -mięsak potem chłoniak. A zaczęło się od rozlizywania ranki na udzie gdzie była szczepiona. Wet powiedział, że to martwica i trzeba usunąć. No i poszło.
Teraz wiem, że mogłam założyć jej kołnierz i przynajmniej próbować w jakiś sposób rankę zaleczyć.
Wiem tylko, że będę za nią tęsknić do końca. :cry:
Obrazek

KITKA[*]28.03.2011 ŻUCZEK[*]17.04.2013 BUNIA[*]30.03.2015 BUBA [*] 12.10.2015 ZUZIA[*] 14.01.2018
RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Do zobaczenia nasze kochane

ankacom

 
Posty: 3873
Od: Wto wrz 14, 2010 17:23
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie sty 27, 2013 7:52 Re: Mokate - piękna słodka kicia z charakterkiem - za TM [*]

Ubieramy sie powoli...
nie jestem pewna czy wrócimy tu razem... rano mu świszczało w płucach i troche wody z nosa....
i ten nieprzyjemny zapach...
niech mi ktoś powie że to katar :( :( :(

Agop

 
Posty: 206
Od: Śro sty 23, 2013 12:33

Post » Nie sty 27, 2013 9:35 Re: Mokate - piękna słodka kicia z charakterkiem - za TM [*]

Może być katar, ale... kciuki :ok: :ok: :ok:
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 46 gości