Ogonek nie żyje jak dalej mam żyć?

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sty 18, 2014 1:34 Re: Ogonek nie żyje,tak walczył, nie pogodzę się z tym

Kocham Cię malutki i bardzo tesknię za Tobą mój Ogonku
Ogonek wraca ....starości dożyje u mnie - ma DS[*] NA ZAWSZE W MOIM SERCU KOCHANIE
viewtopic.php?f=13&t=129691


Obrazek

iza.73

 
Posty: 385
Od: Pon cze 15, 2009 13:26

Post » Sob sty 18, 2014 14:56 Re: Ogonek nie żyje,tak walczył, nie pogodzę się z tym

iza.73 pisze:Nie wiem co o tym sądzić i myśleć ale moja 3,5 roczna córka mówi ze słyszy jak Ogonek miauczy do mnie i pyta czy ja też słyszę, ale ja nic nie słyszę.On odszedł w pokoju córci , na łożku w swoim posłanku. Jak siedzi sama w pokoju przychodzi i mówi ze Ogonek z góry miauczy.............jakaś masakra. Ogonku kochany kocham Cię i zawsze będę

8O 8O 8O

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sty 18, 2014 16:44 Re: Ogonek nie żyje,tak walczył, nie pogodzę się z tym

Kochany to już tydzień a ból wciąż taki sam,nie pogodzę sie z Twoją śmiercią nigdy
Ogonek wraca ....starości dożyje u mnie - ma DS[*] NA ZAWSZE W MOIM SERCU KOCHANIE
viewtopic.php?f=13&t=129691


Obrazek

iza.73

 
Posty: 385
Od: Pon cze 15, 2009 13:26

Post » Sob sty 18, 2014 16:48 Re: Ogonek nie żyje,tak walczył, nie pogodzę się z tym

Po śmierci Ogonka po głębszej rozmowie z córcią powiedziała ze słyszała jak Ogonek miauczy tylko raz, potem na drugi dzień spadła jej lalka z okna, w pokoju nikogo nie było.Może sie pożegnał, powiedził ze wszystko dobrze i odszedł. Nigdy Cię nie zapomnę i nie pogodzę się z tym
Ogonek wraca ....starości dożyje u mnie - ma DS[*] NA ZAWSZE W MOIM SERCU KOCHANIE
viewtopic.php?f=13&t=129691


Obrazek

iza.73

 
Posty: 385
Od: Pon cze 15, 2009 13:26

Post » Pon sty 20, 2014 23:27 Re: Ogonek nie żyje,tak walczył, nie pogodzę się z tym

Tęsknie za Tobą, ciągle płaczę,nie wiem jak sobie z tym mam poradzić
Ogonek wraca ....starości dożyje u mnie - ma DS[*] NA ZAWSZE W MOIM SERCU KOCHANIE
viewtopic.php?f=13&t=129691


Obrazek

iza.73

 
Posty: 385
Od: Pon cze 15, 2009 13:26

Post » Wto sty 21, 2014 23:30 Re: Ogonek nie żyje,tak walczył, nie pogodzę się z tym

ciągle boli, jak cholera!!!!!!!!
Ogonek wraca ....starości dożyje u mnie - ma DS[*] NA ZAWSZE W MOIM SERCU KOCHANIE
viewtopic.php?f=13&t=129691


Obrazek

iza.73

 
Posty: 385
Od: Pon cze 15, 2009 13:26

Post » Śro sty 22, 2014 11:51 Re

:cry:
kicikicimiauhau
 

Post » Czw sty 23, 2014 22:26 Re: Ogonek nie żyje,tak walczył, nie pogodzę się z tym

Jesteś w moim sercu ! do końca moich dni skarbie! tęsknię
Ogonek wraca ....starości dożyje u mnie - ma DS[*] NA ZAWSZE W MOIM SERCU KOCHANIE
viewtopic.php?f=13&t=129691


Obrazek

iza.73

 
Posty: 385
Od: Pon cze 15, 2009 13:26

Post » Sob sty 25, 2014 15:44 Re: Ogonek nie żyje,tak walczył, nie pogodzę się z tym

W moim sercu na zawsze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ogonek wraca ....starości dożyje u mnie - ma DS[*] NA ZAWSZE W MOIM SERCU KOCHANIE
viewtopic.php?f=13&t=129691


Obrazek

iza.73

 
Posty: 385
Od: Pon cze 15, 2009 13:26

Post » Nie sty 26, 2014 17:17 Re: Ogonek nie żyje,tak walczył, nie pogodzę się z tym

Kiedy czytałam jak chorował Ogonek to , jakbym przeżywała na nowo chorobę Nutki, nawet na tych zdjęciach jakbym widziała Nutkę ( też była czarna I tak samo chudziutka w ostatnich tygodniach) . Wiem jaki to ból tym bardziej ,że wciąż świeży . Nutka odeszła 7 stycznia , więc też niedawno, wciąż ją "widzę" śpiącą na łóżku ( a to czarna bluza córki), wciąż szukam jej w łóżku, przez ostatni rok spała z nami bardzo często. Pozdrawiam i życzę siły w tym trudnym czasie, zwłaszcza, że u nas żałoba po kocie trwająca dłużej niż kilka dni jest odbierana " dziwnie"

bisag

 
Posty: 12
Od: Sob sty 18, 2014 23:54

Post » Nie sty 26, 2014 18:13 Re: Ogonek nie żyje,tak walczył, nie pogodzę się z tym

Zyczę też dużo siły,wiem że to słowa i nic nie ukoi starty, wiem to bardzo dobrze
Ogonek wraca ....starości dożyje u mnie - ma DS[*] NA ZAWSZE W MOIM SERCU KOCHANIE
viewtopic.php?f=13&t=129691


Obrazek

iza.73

 
Posty: 385
Od: Pon cze 15, 2009 13:26

Post » Pon sty 27, 2014 20:51 Re: Ogonek nie żyje jak dalej mam żyć?

Przytulam

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 28, 2014 13:52 Re: Ogonek nie żyje jak dalej mam żyć?

Odkąd w październiku 2012 roku straciłam Bisię i Kasię, rzadziej bywałam na miau i ograniczyłam liczbę wątków, w których bywałam.
Dlatego dopiero dzisiaj dostrzegłam, że odszedł TEN Ogonek, ten - którego tak dopingowałam w pierwszej części tego wątku.

To strasznie smutne - był cudownym, czułym, wiernym, kochającym kotkiem.

iza.73, ogromnie Ci współczuję.
To okropna strata.
I wiem, że będziesz cierpieć jeszcze bardzo długo.
I nic tego nie zmieni.

Bisia i Kasia, o których wspominałam w pierwszej części wątku Ogonka, też już nie żyją.
Nie ma ich już od 15-tu miesięcy, a jednak każda myśl o nich powoduje, że łzy same płyną mi z oczu, bez względu na to, gdzie akurat jestem.
Jedyną pociechą dla mnie jest pewność, że kiedyś jeszcze spotkamy się, choćby tylko na chwilę.

Ogonku, bądź szczęśliwy, gdziekolwiek jesteś.

Obrazek

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sty 29, 2014 0:02 Re: Ogonek nie żyje jak dalej mam żyć?

Dziękuję za słowa otuchy mb.Był moim szczęściem i zabrał połowę mojego serca do ziemi.Drugiego takiego już nigdy nie będę miała, był jednym, jedynym moim tylko moim kotem. tęsknię za nim jak cholera
Ogonek wraca ....starości dożyje u mnie - ma DS[*] NA ZAWSZE W MOIM SERCU KOCHANIE
viewtopic.php?f=13&t=129691


Obrazek

iza.73

 
Posty: 385
Od: Pon cze 15, 2009 13:26

Post » Pon lut 03, 2014 19:13 Re: Ogonek nie żyje jak dalej mam żyć?

Bardzo za Tobą tęsknię Ogusiu,kocham, jesteś w moim sercu na zawsze
Ogonek wraca ....starości dożyje u mnie - ma DS[*] NA ZAWSZE W MOIM SERCU KOCHANIE
viewtopic.php?f=13&t=129691


Obrazek

iza.73

 
Posty: 385
Od: Pon cze 15, 2009 13:26

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 67 gości