Filuś - konkretny kot-konkret w swoim domu :-)

Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015

jak się bulba tak cieszy, to może jej Filusia dać? w nagrodę... :mrgreen:

Ja myślałam, że to konkurs bez nagród jest :wink:

bulba pisze:Ja myślałam, że to konkurs bez nagród jest

E tam bez nagród to co to za konkurs... A kot to najlepsza nagroda dla czytelnika Miau więc... :mrgreen:

Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015

tamiss pisze:E tam bez nagród to co to za konkurs... A kot to najlepsza nagroda dla czytelnika Miau więc...

o! to, to właśnie!

tamiss pisze:
bulba pisze:Ja myślałam, że to konkurs bez nagród jest

E tam bez nagród to co to za konkurs... A kot to najlepsza nagroda dla czytelnika Miau więc...

no i wygadałyście wszystko, a to miała być niespodzianka :lol:

Filuś już ma spakowane walizki, potrzebny mi tylko Twój adres Bulbo :mrgreen:

jeżeli chcesz, to w bonusie mogę Ci dorzucić mojego ogródkowego dzikuska Obamę.

to gdzie mam Filusia dostarczyć???

Joanna KA pisze:
tamiss pisze:
bulba pisze:Ja myślałam, że to konkurs bez nagród jest

E tam bez nagród to co to za konkurs... A kot to najlepsza nagroda dla czytelnika Miau więc...

no i wygadałyście wszystko, a to miała być niespodzianka
Filuś już ma spakowane walizki, potrzebny mi tylko Twój adres Bulbo
jeżeli chcesz, to w bonusie mogę Ci dorzucić mojego ogródkowego dzikuska Obamę.

to gdzie mam Filusia dostarczyć???

No ja nie wiem, czy moi koci podopieczni by się Filusiowi spodobali :roll:

To trudne charaktery :wink:

nie no... spoko-luz
Filuś jest bezkonfliktowy egzemplarz, to po pierwsze.
a po drugie, to on posturą i spojrzeniem ustalala hierarchię i porządek :wink:

także bez obawy Bulbo - będzie dobrze :ok:

Fajnie by było, zamieszkać razem z Filusiem :1luvu:

Problem w tym, że musielibyśmy zamieszkać pod mostem, bo TZ na kolejnego kota się nie zgodzi

Już o dwa poprzednie były bitwy straszliwe i musiałam obiecać, że absolutnie słowo nie padnie na temat kolejnej adopcji, bo jak nie, to ... Na spokojnie, oczywiście, ale bez szans na kolejne futerko w domu

bulba, powiedz TŻ'wi że wygrałaś :mrgreen:

gosiaa pisze:bulba, powiedz TŻ'wi że wygrałaś

Bulbo, powiedz TŻowi, że na miau zorganizowany był fajny quizik i to Ty właśnie go wygrałaś. teraz czekasz na "wygraną", tylko najfajniejsze w tym quizie było to, że nie wiadomo co jest tą "wygraną" :wink:

a jak TŻ zacznie protestować, to podnieś lament, że to Twoja pierwsza "wygrana" w życiu (dla lepszego efektu dobrze tak mówić) i za żadne skarby jej nie oddasz... :mrgreen:

Joanna KA pisze:
gosiaa pisze:bulba, powiedz TŻ'wi że wygrałaś

Bulbo, powiedz TŻowi, że na miau zorganizowany był fajny quizik i to Ty właśnie go wygrałaś. teraz czekasz na "wygraną", tylko najfajniejsze w tym quizie było to, że nie wiadomo co jest tą "wygraną"
a jak TŻ zacznie protestować, to podnieś lament, że to Twoja pierwsza "wygrana" w życiu (dla lepszego efektu dobrze tak mówić) i za żadne skarby jej nie oddasz...

Bulba chyba TŻowi o quizie opowiada... i o tej wygranej, na którą czeka :wink:

Bulbo, to oczywiście żarciki są - mam nadzieję, że się nie pogniewasz

Joanna KA pisze:Bulba chyba TŻowi o quizie opowiada... i o tej wygranej, na którą czeka

Bulbo, to oczywiście żarciki są - mam nadzieję, że się nie pogniewasz

Nie no, co Ty. Za co miałabym się pogniewać :wink:

Gdybym tylko mogła, przygarnęłabym i Filusia i wiele innych potrzebujących kotów. Ale więcej nie mogę zaadoptować. Niestety. A niewinnie pożartować zawsze można, prawda :wink:

ano, chciałoby się pomóc każdej biedzie w potrzebie...
a pożartować czasami to nawet trzeba, bo inaczej by człowiek zwariował... :mrgreen:

Filuś - konkretny kot-konkret w swoim domu :-)

Kto przegląda forum