
Moderator: Estraven

Mnie się udało najwięcej na zdjęciu właśnie 4 sztuki (na aktualnie 6) i to na łóżku a nie tak przytulone. Nie ma mowy by "Królowa" Noreczka zapozowała z całym kocim "plebsem"
za ruch w adopcji!seidhee pisze:Korzystając z urlopu (nie ma to, jak zapewnić sobie właściwą rozrywkę w czasie wolnym) zabraliśmy Lao i Menażkę na badania krwi. Oboje odwracali głowy, jakby nie mogli patrzeć na to, co im robią![]()
Odebrałam dziś wyniki i są świetne, wszystkie parametry w normie. Jedynie glukoza niska, ale byli głodni, no i jak próbka trochę postoi, to podobno erytrocyty zużywają glukozęBiologia mnie zadziwia, szkoda, że taka jestem tępa z niej.
joshua_ada pisze:(też niedługo robię przegląd techniczny stadu - oj będzie ciężko z niektórymiw sensie pobierania; w przypadku Miśki w sensie choćby złapania do transporterka...)
seidhee pisze:joshua_ada pisze:(też niedługo robię przegląd techniczny stadu - oj będzie ciężko z niektórymiw sensie pobierania; w przypadku Miśki w sensie choćby złapania do transporterka...)
Znamy ten ból... Wienio miała do RTG i pobrania krwi narkozę![]()
joshua_ada pisze:No to nieźleJa się cieszę, że Misiuta zdrowa, ale nie wiem, co poczniemy, jak się kiedykolwiek rozchoruje. Np. podawanie leków, czy kroplówek. A tfu 3 razy przez lewe ramię. Przepraszam za zaplucie wątku. Ale wiesz co mam na myśli...
mih pisze:nie musicie pisać małymi lierkami cichutko. Koty nie czytają tego wątku.. może tylko stefcia
CatherineTheGreat pisze:mih pisze:nie musicie pisać małymi lierkami cichutko. Koty nie czytają tego wątku.. może tylko stefcia
Stefcia czyta Stefcia głuwka kiwa ale malótkimi szłabo idzie
vega013 pisze:CatherineTheGreat pisze:mih pisze:nie musicie pisać małymi lierkami cichutko. Koty nie czytają tego wątku.. może tylko stefcia
Stefcia czyta Stefcia głuwka kiwa ale malótkimi szłabo idzie
Stefciu, ale nie przekazujesz innym kotkom tego, co przeczytasz, prawda?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości