Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Haker1 pisze:Cześć Fasolko,
Haker mi nic nie dał.
Nie licząc paru ugryzień i ataków na mnie jak szłam czy spałam.
Za to Duży mnie wygłaskał, powoził na swojej nodze i pozwolił ostrzyc pazury na stopie.
Uwielbiam ostrzyc pazury na jego stopie ubranej w skarpety frote - takie domowe.
Pysia
PS. teraz wygrzewam się na słonku na łóżku Dużych. Duzi w pracy a my na ...plaży.
P
Haker1 pisze:Fasolka dlaczego jest tobie smutno.
Nie smuć się proszę.
O właśnie Haker zaczyna mnie gonić, a ja chciała się pobawić z Dużymi.
Wiesz ja bardzo lubię gonić mój sznurek, ale często mi Haker przeszkadza.
Jak on zaczyna biegać za sznurkiem to ja siadam pod stołem i już się nie bawię.
Pysia
Haker1 pisze:Mamy dwa sznurki, ale to nie pomaga. Haker jest bardzo zazdrosny.
Nam Duża dawała krople Bacha, jak się Jafcia przyszłą do nas do domu to były jazdy z Hakerem i nią.
Bardzo nam krople pomogły, ja się stałam odważniejsza.
Teraz Duża nam daje trochę karmy RC Calm, tak miesza z naszą codzienną.
Mówi, że jesteśmy spokojniejsi.
Pysia
Dorota pisze:Jakie specjalistyczne uwagi!
Mru nieznajacy sie
Haker1 pisze:Cześć Fasolka, plażujemy![]()
Pysi i Haker
Haker1 pisze:Cześć Fasolka, plażujemy![]()
Pysi i Haker
MaryLux pisze:Chciałabym, żeby wyszło słoneczko...
Inka rozmarzona
Dorota pisze:MaryLux pisze:Chciałabym, żeby wyszło słoneczko...
Inka rozmarzona
Od slonca mozna dostac udaru.
Mru
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 46 gości