Witam, witam,
I od razu z prywatą, a co! Może chciałbyś.... Siupsiupka... Ostatnio doprowadza mnie on do kurwicy ciężkiej

Nie dość, że uwziął się na Pelkę (choć tutaj nie jestem tak do końca pewna, czy on na nią, czy ona na niego. Jednak fakty są takie, że to Pela nie wychodzi ze "swojego" pokoju), to jeszcze teraz na Bimbołę.
W ogóle z Bimbołą stało się coś dziwnego

Mała Żabcia, Mały Nieznośny Skrzacik rozstawia ją po kątach

Ona, Bimboła, która do tej pory wszystkich rozstawiała po kątach z różnym skutkiem, teraz zachowuje się jakby była zaszczuta

Mały Skrzacik jest naprawdę niezły. Jak koty się do niej nie czepiają, to ona też się ich nie czepia i bardzo dobrze z nimi żyje. Ale jak któremuś przyjdzie do głowy zaczepić Skrzacika, to mary jego los

Jak można się łatwo domyślić Bimboła jest pierwsza do zaczepiania kotów.
Natomiast Siupsiupek jak tylko zauważył, że Bimboła jest zgnębiona i smutna, to "Huzia na Józia!"

Ziutek zresztą też, drugi damski bokser. Myślę, że Bimboła ich wcześniej jednak przyporządkowała, a teraz się odgrywają.
Zaraz fotki będą, w wiadomych wątkach
