Behemot IV

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 15, 2010 19:43 Re: Behemot IV

Bry wieczorne!

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 17, 2010 16:58 Re: Behemot IV

I ja się przywitam!
Piękny jest kot B.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pon paź 18, 2010 13:02 Re: Behemot IV

Witanko 8)

Prawie cały weckend spedziłam w cieniu bakterii, która dopadła moją Matulę i nie chciała menda odpuścic, łącznie z tym, że skierowanie do szpitala juz było w robocie :evil:
Ale co tam jedna bakteria - nawet najbardziej jadowita - dla takiego twardziela jak Ela Obrazek

Tak,że z nowym tygodniem chciałam donieść drogim ciotkom, że dorastanie i łagodnienie niejakiego Kota-B. nadal postępuje objawiając się między innymi spaniem NA człowieku a konkretnie na wypietej rufie człowieka śpiącego na brzuchu. Z tym, że rufa musi byc koniecznie przykryta kołderką, że kotku wygodnie było :mrgreen:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Pon paź 18, 2010 13:04 Re: Behemot IV

AYO pisze:
Tak,że z nowym tygodniem chciałam donieść drogim ciotkom, że dorastanie i łagodnienie niejakiego Kota-B. nadal postępuje objawiając się między innymi spaniem NA człowieku a konkretnie na wypietej rufie człowieka śpiącego na brzuchu. Z tym, że rufa musi byc koniecznie przykryta kołderką, że kotku wygodnie było :mrgreen:

Mrucha też mi rano uwaliła się na klacie :-) jak nigdy. W jakim wieku jest Behemot wspaniały? Bo jakoś mi chyba umknęło

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33218
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon paź 18, 2010 13:04 Re: Behemot IV

AYO pisze: Z tym, że rufa musi byc koniecznie przykryta kołderką, że kotku wygodnie było :mrgreen:

a nie ze względu na niebezpieczeństwo przeciągów? :roll: i rożnych doznań dźwiękowych takoż? :twisted:Bo wiesz, mój Pompon to się chyba brzydzi :roll:
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Pon paź 18, 2010 13:11 Re: Behemot IV

Testowałam - czyli doświadczenie przeprowadziłam.
Rufa nie przykryta nie jest atrakcyjna jako legowisko :mrgreen:

Józefino - Behemot w czerwcu skończył 3 lata.
W jego wypadku mówimy raczej o socjalizacji kotecka z charrakterrem, który uznaje tylko mnie a weterynarzy dlatego, że musi im ulec. Ostatnimi czasy następuje widoczna poprawa naszych relacji, które jak dotychczas okupywane były ranami kłutymi i szarpanymi :wink:
Na przykład taki wist z niedzielnego poranka czyli wzięcie kota do góry kołami na ręce i wycałowanie po brzuszku do niedawna nie było w ogóle możliwe bez strat w ludziach :twisted:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Pon paź 18, 2010 13:21 Re: Behemot IV

:mrgreen: A no tak. Bron chemiczna jest nie dla biednych noskow kocich. Moje to obydwaj na raz sie na mnie uwala i spia. Grunt, ze cieplo.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Pon paź 18, 2010 13:22 Re: Behemot IV

A, no, z moją Mru, pomimo, że w dobrych stosunkach jesteśmy taki wist też by chyba jeszcze nie przeszedł, chyba, że na mocno śpiąco :-)

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33218
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon paź 18, 2010 13:25 Re: Behemot IV

AYO pisze:Na przykład taki wist z niedzielnego poranka czyli wzięcie kota do góry kołami na ręce i wycałowanie po brzuszku do niedawna nie było w ogóle możliwe bez strat w ludziach :twisted:

Oj, to aż tak? 8O

:1luvu:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pon paź 18, 2010 13:31 Re: Behemot IV

Też sie zdziwiłam :roll:

Mamy też osiągnięcia typu:
- noski noski
- przekręcanie sie o 180' na kolanach tak, żeby oba końce kota były równomiernie wyczochrane
- przychodzenie na wołanie
- wskakiwanie na kolana
Tak wyglada bilans weckenda - nadal jestem we wstrząsie 8O
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Pon paź 18, 2010 13:40 Re: Behemot IV

Też bym była :lol:

Faaaajny jest :D
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pon paź 18, 2010 13:46 Re: Behemot IV

8O 8O 8O Co za postepy. Tez jestem w szoku!

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Pon paź 18, 2010 13:47 Re: Behemot IV

I nareszcie - jak zwykle o tej porze roku - sylwetką KOTA przypomina a nie jakąś wychudzoną szczotę :twisted:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Pon paź 18, 2010 14:21 Re: Behemot IV

Ja toże w szoku 8O :mrgreen: :1luvu:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Pon paź 18, 2010 14:52 Re: Behemot IV

Och Kocie B! Jak ty wspaniale dorastasz! :lol:
Łatek też się na mnie uwala, ale tylko wtedy kiedy nie ma w domu TŻ. Zdecydowanie woli uwalać się na nim. Kołderka także mile widziana.

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], R_R, Silverblue i 104 gości