Witam
Fifinka
krani sie sama z siebie, a Cesarzowa jej sekunduje. Chyba oglosze dnie targowe (w ktorych wczesnie i w pospiechu wybiegam z domu) Dniem Pawia
W dodadku krani sie z obu stron, bo nalala na dywanik w WC
Zmienie im chrupki, bo po tych Oral Care Hillsa zbyt czesto wymiotuja-one sa dwa razy wieksze od zwyklych chrup, i twardsze, aby zujac odskrobac zęby, a moje koty je lapczywie lykaja w calosci, prawie bez gryzienia, czego nieuniknionym efektem jest zwrotne miotanie zywnoscia
Oblecialam juz targ i klinike weterynaryjna, szykuje mi sie dzis ok. 7 km do
przelecenia na butach, bo po poludniu biegne do fryzjera na jednym koncu miasta, a potem odebrac paczke w drugim koncu... ale ja lubie przechadzki, tylko zeby nie lunelo, bo szaro cosik
AYO pisze:Witanko
Monostra - babskie
ratuj sie kto może to puszczanie kierownicy na skrzyżowaniu połączone z puszczeniem gazu i sprzęgła co jak wiadomo powoduje zator - zdarza sie wszystkim początkującym kierowcom ale kobietom niestety jakby częściej

Czyli niewiele sie pomylilam w domyslach
A kurczowe wczepianie sie w kierownice jak jest okreslane?
Bede niedlugo prosic o kciuki, znalazlam klinike weterynaryjna, ktora nie usypia kota do echografii nerek, zrobili kosztorys, zgromadzilam potrzebna kwote i Pupusz bedzie mial USG i kompletne badanie krwi i ogledziny przez weta 15 czerwca. Cos wyglada, ze znow bede sie musiala wyklocic o badanie moczu

, ale pojemnik juz dzis wydębiłam. Ide doczytywac watek dla nerkowcow, co prawda wszystko mi sie pomieszalo po jego lekturze i niewiele rozumiem
Na razie tylko tyle do mnie dotarlo, ze koniecznie trzeba zrobic USG nerek i powtorzyc badania krwi i moczu, aby porownac z poprzednimi. A w ogole kazdy przypadek jest indywidualny
Poniewaz, nie wiem dlaczego (biorac pod uwage ceny), wszelkie dodatkowe badania i analizy tu trzeba z wetow najwyrazniej wyduszac (jesli kot nie ma jakiegos ostrego stanu zapalnego), a ja wole przeciwdzialac, jesli to mozliwe, to podpowiedzcie, o co mam jeszcze temu wetowi wiercic dziure w brzuchu

Niech ja wiem, o co pytac, i czego sie domagac

(
noszkurkawodna, wszak to wet powienien wiedziec

)
Edit: literowki