Witajcie cioteczki i przepraszam, że zaniedbuję wątek, ale coś ostatnio czasu mi brakuje.
U nas jakoś to wszystko się toczy. Niuńci i Gagusia dostają 3 serię interferonu od wczoraj.
Poza tym to Kaśka - zbój jeden, ściga moje kotki i zaprowadza porządki dając jasno i wyraźnie do zrozumienia kto teraz rządzi w domu.
Sytuacja na dłuższą metę nie do ogarnięcia, bo i tak moje koty są już bardzo zestresowane. Kaska-zbój nie pozwala wejść do kuchni na jedzenie, bo ona tylko może tam jeść i się o mnie obcierać, reszta wont.
Idę patrzeć bo już słyszę warczenie przy kuwecie.
Ktoś chce może zbója?
