Bono - strażnik i opiekun stada - ZOSTAJE Z NAMI!!!!

[Kociara82]

pieteczke przybija na tym zdjeciu

[gosiaa]

Super jest ta foteczka

[Satyr77]

W związku z pojawieniem się czarnej i jej niezbyt ułożonych jeszcze kontaktów z rezydentami ( nie dotyczy Szefunia który się w niej zakochał), Bonokotek spędził noc w zamknięciu. Więc obudziłem się po piątej zamarzając, bo ta bestia zabrała mi całą kołdrę, i oczywiście mogłem zapomnieć o dalszym spaniu, przecież kot musi pobarankować i się poprzytulać.

Już dziś i tylko na forum miau.pl dostępny jest super, ekstra wielofunkcyjny Bonusik. Może służyć jako budzik, niszczarka piłek, dziurkacz i wiele innych. Ten kot już dziś może być Twój. Ale uwaga jeżeli adoptujesz tą bestie już dziś, otrzymasz gratis w postaci paczki piłeczek i będziesz mieć możliwość przekonania się o wielofnkcyjności Bonokota. Gorąco polecam

Bonokot właściwie stosowany może być przyczyną kota na punkcie tego kota. Przed użyciem bonokota skonsultuj się z psychiatrą lub odwiedź najbliższą poradnię zdrowia psychicznego.

[Myszeńk@]

Bonokot właściwie stosowany może być przyczyną kota na punkcie tego kota. Przed użyciem bonokota skonsultuj się z psychiatrą lub odwiedź najbliższą poradnię zdrowia psychicznego.

Super reklama Bonusika

A przyokazji podniosę

[Cameo]

Bonokot właściwie stosowany może być przyczyną kota na punkcie tego kota. Przed użyciem bonokota skonsultuj się z psychiatrą lub odwiedź najbliższą poradnię zdrowia psychicznego.

[Satyr77]

Ten kot jest kochany Wie, że czasem trzeba się wyspać i to duże na łóżku na 100% doopska nie ruszy. Chłopak myślał, i myślał, aż stwierdził, że skoro to nie ruszy doopska do piłeczki to trzeba przynieść piłeczkę na łóżko, w końcu rzucać będzie napewno jak się Bonusik odpowiednio uśmiechnie i pokaże jak bardzo to duże kocha. I chcąc nie chcąc doopska nie ruszyłem, a o 6 rano bawiłem się z kotem, po czym stwierdził, że musi okazać mi swoją miłość i w trakcie tulenia się postanowił mnie dokładnie umyć. Bonojęzyk na powiece do najprzyjemniejszych nie należy Ehh niech ktoś go szybko zabierze, bo mogę nie oddać

[Kociara82]

Bonokot właściwie stosowany może być przyczyną kota na punkcie tego kota. Przed użyciem bonokota skonsultuj się z psychiatrą lub odwiedź najbliższą poradnię zdrowia psychicznego.

Satyr cudowna reklama az sie prawie posmarkalam ze smiechu

[magdaradek]

Bonusek jest po prostu extra i wymiata Dom, który go będzie mial, będzie szczęściarzem!!!!!!!!!!11

[Kociara82]

Bonus to wiecej niz wygrana na loterii

[Satyr77]

Bonus to wiecej niz wygrana na loterii

A tam jedna wygrana, to wielokrotna kumulacja, więc brać chłopaka póki jest okazja, bo jak się go wprowadzi w obieg ogólno ogłoszeniowy to na 100% ktoś go sprzed nosa sprzątnie. I oczywiście trzeba się liczyć z ewentualnością, że im później zdecydujeci się na Niuniusia tym mniej piłeczek będzie w gratisie.

[Kociara82]

to ja juz dzis taki malenki OT dla wszystkich odwiedzajacych ten watek i dla uroczego miziaczka

http://www.jacquielawson.com/preview.as...pv=3169996

[Satyr77]

Był wieczór kiedy Bonokot opuścił swoje dzienne więzienie. Już w dzień słychać było dziwne zamieszanie i widział coś przez szparę w drzwiach, jednak nic nie zwiastowało, aż takich zmian. Jak każdy normalny kot Bonusik nie przepada za zmianami, chyba, że są to zmiany miski, z pustej na pełną. Więc kiedy otwarły się drzwi, zeskoczył z biurka i ruszył na obchód. Ku jego zdziwieniu w rogu korytarza coś stało. Postanowił przjrzeć się temu bliżej. Z wrodzoną ostrożnością zbliżył się do rogu w którym znajdowało się to coś. To coś było zmaknięte w klatce, więc słusznie doszedł do wniosku, że bestia ta straszliwa nie na darmo jest przez dużych trzymana w zamknięciu. Ogon natychmiast zaczął przypominać szczotkę do czyszczenia butelek, a zadnia część Bonokota stopniowo zbliżała się do ziemi. Mamo, Tato pomocy ta bestia chce mnie zjeść - wymiauczał Bonus, jednak żadnej reakcji. Zjeżył się jeszcze bardziej i próbował podejść bliżej. Zbliżał się powoli, a zza krat patrzyła na niego kwiożercza bestia. Podszedł po raz kolejny i odetchnął z ulgą - Ten potwór nic mi nie zrobi, jest dobrze zmknięty, ale na wszelki wypadek może wrócę do łóżka. Jak pomyślał tak zrobił, spychając na kaloryfer, zasnął rozmyślając o istocie w klatce.

I w ten oto sposób Bono poznał królika.

[Georg-inia]

[magdaradek]

hahahaha ale przygoda!!!!!!!!!!!!
a co o tym spotkaniu myśli krwiożercza bestia z klatki??

[miłka]

właśnie, ciekawe jaka byłaby relacja tej besti z klatki na widok zbliżającego się do niej puchatego czterołapnego stwora z ogonem - szczotką