Tom 11 2 plus 2. Czajnik, Łaciat, Nina i Matylda. Żegnaj Łac

Do pomocy to średnio, bo sobie nadwyrezylam nadgarstek. I chyba powinnam do lekarza isc

madrugada pisze:A ja myślałam, że już po przeprowadzce

Bo tosię ciaaaaagnie strasznie.

Dziś przejechały duże rz3czy, lodówka, tv, łóżko, to będziemy już tu spać.

Koty zestresowane.
Ninka najmniej. Od razu poszła zobaczyć co gdzie i jak.
Czajnik schował się w posłanka.
Matylda najpierw Sue ukryła a teraz łazi spłoszona.
Łaciaty ukrył się na krześle pod stołem, ale jak go wzięłam to się poprzytulał, a teraz odsypia stresy obok.

Dzisiejsza akcją trwała od 13. Padam na pysk...

Matylda bardzo się zestresowała łapaniem...

A tu na nowych śmieciach.
Matylda

Nina

Chłopaki

Matylda

Czajnik

Czajnik i Nina

Łaciaty

za dobrze przespaną pierwszą noc w nowym miejscu!

Uff, najważniejsze że już koty połapane i przetransportowane :ok:

Teraz pomalutku można się oswajać na nowym. A koty dostały jakiś uspokajacz czy jednak nie?

Zuza, jak samopoczucie?

Po wczorajszym maratonie?, możesz się ruszać?
Może zrób sobie dzisiaj Świeto?
Spacer? Łazienki?

Wiem, że to nie koniec przeprowadzkowego chaosu, ale DUŻE osiągnięcie.
Bo skoro koty są na Czerniakowskiej, to znaczy MIESZKACIE, na Czerniakowskiej :201461

.

Po cichu podpowiem, że dziś jest Dzień Wagarowicza :wink:

Silverblue pisze:Uff, najważniejsze że już koty połapane i przetransportowane Teraz pomalutku można się oswajać na nowym. A koty dostały jakiś uspokajacz czy jednak nie?

Tylko kalmaid tydzień przed i bephar tu w kontakcie. Teraz maja znów problem bo internet pań monter zakłada.

Hana pisze:Po cichu podpowiem, że dziś jest Dzień Wagarowicza

I pierwszy dzień dłuższego dnia

Internet być musi :ok:

Niech się już w miarę wszystko uspokoi i potem z każdym dniem będzie lepiej.
A Ty zuza jak się czujesz na nowym? Pewnie też jeszcze tak nie do końca u siebie?

Obudziłam się dziś o 7. Może jutro pospie dłużej...
Nie jest źle. Póki co panuje tu straszny chaos. Wszędzie torby, Pojemniki, książki. W łazience labirynt...

zuza pisze:Obudziłam się dziś o 7. Może jutro pospie dłużej...
Nie jest źle. Póki co panuje tu straszny chaos. Wszędzie torby, Pojemniki, książki. W łazience labirynt...

zuza, przed Tobą najfajniejsza część przeprowadzki - rozpakowywanie, układanie, wyrzucanie kartonów, odzyskiwanie przestrzeni... Niech Ci się dobrze mieszka :ok:

Moje koty mnie chyba nie kochają... wszystkie w drugim pokoju. I po co mi to było?

madrugada pisze:
zuza pisze:Obudziłam się dziś o 7. Może jutro pospie dłużej...
Nie jest źle. Póki co panuje tu straszny chaos. Wszędzie torby, Pojemniki, książki. W łazience labirynt...

zuza, przed Tobą najfajniejsza część przeprowadzki - rozpakowywanie, układanie, wyrzucanie kartonów, odzyskiwanie przestrzeni... Niech Ci się dobrze mieszka

Dzieki.
Teraz czeka mnie uporządkowanie tamtego mieszkania. Malowanie i sprzedaż.

zuza pisze:
madrugada pisze:
zuza pisze:Obudziłam się dziś o 7. Może jutro pospie dłużej...
Nie jest źle. Póki co panuje tu straszny chaos. Wszędzie torby, Pojemniki, książki. W łazience labirynt...

zuza, przed Tobą najfajniejsza część przeprowadzki - rozpakowywanie, układanie, wyrzucanie kartonów, odzyskiwanie przestrzeni... Niech Ci się dobrze mieszka

Dzieki.
Teraz czeka mnie uporządkowanie tamtego mieszkania. Malowanie i sprzedaż.

Jeśli mogę coś doradzić - pomaluj na biało. Białe wnętrza są odbierane jako czyste, a pierwsze wrażenie bardzo się liczy.

madrugada pisze:
zuza pisze:Obudziłam się dziś o 7. Może jutro pospie dłużej...
Nie jest źle. Póki co panuje tu straszny chaos. Wszędzie torby, Pojemniki, książki. W łazience labirynt...

zuza, przed Tobą najfajniejsza część przeprowadzki - rozpakowywanie, układanie, wyrzucanie kartonów, odzyskiwanie przestrzeni... Niech Ci się dobrze mieszka

Też to lubię

Nie wiem czy pisałaś wcześniej - ale to mieszkanie to sporo większe od poprzedniego chyba? CZyli będziecie mieli wygodniej?

Tom 11 2 plus 2. Czajnik, Łaciat, Nina i Matylda. Żegnaj Łac

Kto przegląda forum