Mami i pustka- żegnaj Cosieńko...

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pt lip 05, 2024 7:37 Re: Cosia, Mami i pustka- ciepło, coraz cieplej...

Czitka ma doświadczenie z taką rakietą. :)

Wojtek

 
Posty: 28053
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Pt lip 05, 2024 8:27 Re: Cosia, Mami i pustka- ciepło, coraz cieplej...

Oferuję dwie puszki owocowego "piwa". Dla mnie zapach paskudny, ale może osy się skuszą?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lip 05, 2024 9:10 Re: Cosia, Mami i pustka- ciepło, coraz cieplej...

Zapraszam z tym piwem, dzisiaj dzień robienia pułapek piwnych z przerwą na wizytę z Cosią w lecznicy, może się dowiemy jakie szwy ma założone.
Wojtku, masz na myśli wizytę u Aaka? 8) Jest chyba filmik z serii dawnych wspomnień czar...
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19344
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Pt lip 05, 2024 10:52 Re: Cosia, Mami i pustka- ciepło, coraz cieplej...

Wizyta u Aaka i biznes życia. ;)

Wojtek

 
Posty: 28053
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Pt lip 05, 2024 13:08 Re: Cosia, Mami i pustka- ciepło, coraz cieplej...

Biznes życia nie wyszedł :evil: .
Ale za to mam osiągnięcia w pułapce z butelki. Jeden duży szerszeń :dance:
Wyraźnie przesadził z piwem Kozel.
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19344
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Pt lip 05, 2024 15:04 Re: Cosia, Mami i pustka- ciepło, coraz cieplej...

Brawo Czitka! Ja mam taką rakietę, ale nie umiem nią trafić w muchę... Za to mole i komary - latają wolniej - sprawdza się.

Silverblue

 
Posty: 6325
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt lip 05, 2024 15:17 Re: Cosia, Mami i pustka- ciepło, coraz cieplej...

Bo to wbrew pozorom, trudno trafić :twisted: .
Wojtek mi podesłał filmik z Tajlandii, gdzie właśnie usiłuję tą rakietą ubić co popadnie, ale nie wychodzi, nic a nic, a miotam się po całym wielkim pomieszczeniu, zero trafień!
I wróciły też wspomnienia z tego forumowego wyjazdu, może dzisiaj wrócimy do nich, jak będzie chwila wolna. Działo się, ostatniego dnia zbieraliśmy z całego forum sms-y z życzeniami, aby je puścić z lampionami do nieba i żeby się spełniło. Ktoś tu na forum chciał rzucić wstrętne papierosy i się udało!!!!
A ja wróciłam z Cosią z kontroli szwów uszka, to były prawdziwe szwy! Wszystkie wyjęte, wszystko zagojone i jak powiedziała pani doktor- stał się cud, szanse na wygojenie były zerowe.
Teraz pozostaje tylko modlić się, żeby nowotwór nie odrósł, może być różnie niestety, ale miejmy nadzieję, że nie szybko ani w ogóle! Cieszymy się każdym ukradzionym dniem! :201461 :201461 :201461
Przyleciał też na powitanie Silver, to znaczy z rumorem zeskoczył z komórki i pognał dalej. Chudy, ale łapka w pełnej formie. Nie było go tydzień i żyje, znaczy czyjś. Koniec. Kropka.
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19344
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Pt lip 05, 2024 15:32 Re: Cosia, Mami i pustka- ciepło, coraz cieplej...

Uff, jak się ucieszyłam nowinami o Cosi! Cud sie stał i niech trwa :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
I Silver nie utyka, super! :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70880
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź


Post » Sob lip 06, 2024 0:44 Re: Cosia, Mami i pustka- ciepło, coraz cieplej...

Jak dobrze że wszystko pięknie się wygoiło:)) Oczywiście że trzeba łapac każdy dzień, cieszyć się i zostawić złe myśli gdzieś głęboko schowane. Na razie nic nie ma, nie ma kołnierza, ucho zagojone. I dobrze że Silver nie utyka,może on jednak faktycznie czyjś.
Pocieszyłam się że nie tylko ja umiem tą rakietą :lol:
Tygrysy mi dziś przyszły, będę czytać:))

Silverblue

 
Posty: 6325
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob lip 06, 2024 7:37 Re: Cosia, Mami i pustka- ciepło, coraz cieplej...

No, mowilem ze lapka pewnie kontuzjowana w starciu i widac sie wygoila.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4982
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lip 06, 2024 8:13 Re: Cosia, Mami i pustka- ciepło, coraz cieplej...

Dzisiaj będzie u nas jak w tytule wątku, ciepło, coraz cieplej. Na śniadanie kanapka z żółtym serem i pomidorem... :ryk: Przepraszam, tylko niektórzy wiedzą, że cytuję Klasyka z innego wątku, ale samo wyszło.
Już grzeje. Cosia od szóstej rano na tarasie, Nulka wieczorem była uprzejma zjeść wreszcie furę schabu, bo ostatnio tylko suche i pewnie ptaszki jako danie główne. Schabu, po który wieczorem musiałam jechać do Auchana, bo ten kupiony przedwczoraj jako najświeższy na świecie w ilości większej, sama będę jadła. Długo. Wczorajszy-pyszny! Właściwie jest tylko jedno wyjście- jeździć z kotem do sklepów i dawać mięso do próbowania, najlepiej z Nulką :mrgreen:
Urobek wczorajszy wieczorny- trzy duże szerszenie i ani jednej osy. Zaraz doleję piwa, ciepło będzie, zapach może je zwabi.
Silverblue, cieszę się, że tygrysy dobiegły, pewnie zmęczone, w taki upał...
Cieplutkiej soboty!
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19344
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Sob lip 06, 2024 8:16 Re: Cosia, Mami i pustka- ciepło, coraz cieplej...

O nie, tylko nie cieplutkiej! Komu przeszkadzało milutkie 20 stopni?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lip 06, 2024 8:56 Re: Cosia, Mami i pustka- ciepło, coraz cieplej...

Tak, mięso koty powinny próbowac w sklepie, bo nigdy nie wiadomo, co będzie "dobre". A już najgorzej, jak się kupi dużo...
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70880
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lip 06, 2024 9:49 Re: Cosia, Mami i pustka- ciepło, coraz cieplej...

Tak luzno sobie wyobrazilam kota w wozku zakupowym, zawieszonego nad lada mies :)
Upiorni swiezoznawcy.
Usciskaj Cosie, zadzialo sie, jak powinno i niech trwa.

FuterNiemyty

 
Posty: 4983
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider] i 23 gości