Emi,Pusia,Hugo z Migotka odeszła *

mir.ka pisze:ja podawałam tę https://zooart.com.pl/product-pol-18133 ... query_id=1

no własnie. I w opisie są wymienione szczepy, które w tamtym roku były w tej wersji support restoration. Przydałoby się dopytać wetów, które szczepy obniżają mocznik, jeśli to w ogóle ma znaczenie.. tzn rodzaj szczepu.

Gosiagosia mam nadzieję, że uda się wypracować jakiś schemat leczenia, który będzie dawał efekty i nie stresował zbytnio Migotki. Pierwsze bym pewnie podleczyła tę rankę, żeby kotka sama chociaż trochę jadła. To karmienie łyżeczką jakoś mam cały czas przed oczami i .... no u mnie byłoby niewykonalne z braku tylu rąk do pomocy

A jaki stres dla wszystkich...
Kropcia od trzech tygodni bierze oprócz Micardisu dodatkowo Pronefrę, specjalnie nie włączałam dodatkowych leków, żeby sprawdzić efekty. Za tydzień w piątek badanie krwi.
Kciuki są cały czas za Migotkę.

Marzenia11 pisze:
Kazia pisze:Nie pamiętam gdzie to ostatnio wyczytałam.
dziewczyna mająca nerkowego kota napisała, że jej vetka, właśnie zajmująca się nerkowcami, porównała azodyl i flora balance i podobno ona nie widzi różnicy w efektach stosowania.
Flora balance jest dużo tańsza i łatwa do kupienia, może warto od niej zacząć ?
W opisie flory balance jest napisane że ona pomaga w obniżeniu mocznika.

Ale wiesz że są różne? Musi być ta flora balans co jest pre i synbiotykiem.

Szukam od wczoraj, ale ja raczej jestem słaba w szukaniu.
Jedyne, co znalazłam, to że :
"Lactobacillus acidophilus LA 1 i LA02 nie może zabraknąć ich probiotykach. Acidophilus znaczy lubiący kwas, czyli ten gatunek bakterii dobrze czuje się w środowisku kwaśnym. Podobnie do Lactobacillus rhamnosus Lactobacillus acidophilus jest skuteczny w zwalczaniu bakterii i grzybów chorobotwórczych, w tym w przypadku głównie salmonellozy i kandydozy. Lactobacillus acidophilus wzmacnia odporność, sprzyjając profilaktyce zakażeń. Bakteria potrafi wytworzyć kwas mlekowy z laktozy oraz produkować ważny postbiotyk, jakim są witaminy z grupy B. Lactobacillus acidophilus obniża stężenie mocznika we krwi u osób z niewydolnością nefrologiczną. Bakteria bywa pomocna przy dietach odchudzających. Reguluje stany zapalne dróg rodnych oraz procesy wchłaniania ze światła jelita. Współtworzy i podtrzymuje tak zwany biofilm pochwy utrudniając przetrwanie drożdżakom i innym grzybom."
Z tego zapisu wynika, że oba szczepy obniżają mocznik.
W opisach Flora Balance czasem jest wyszczególnione LA02, a czasem nie.
Ale w opisach w obu przypadkach jest o moczniku.
Każde kapsułki Flora Balance zawierają to Lactobacillus acidophilus.

Natomiast na opakowaniach sa różne dopiski.
Na jednych "synbiotic i coś tam dalej", na innych "support restoration of intestinal microflora", i ja takie właśnie mam.

Jeszcze to znalazłam:
"Rodzaj Lactobacillus, gatunek acidophilus jest to pierwsza linia obrony przeciwko bakteriom i grzybom chorobotwórczym (salmonellozy czy kandydozy) a ponadto Lactobacillus jako gatunek wspomaga układ krążenia poprzez obniżanie poziomu cholesterolu a także zapobiega uszkodzeniom ścian jelit przed działaniem czterochloroetylenu - rozpuszczalniki. Poszczególne gatunki dodatkowo:
Lactobacillus acidophilus LA1 i LA 02 współtworzy i podtrzymuje tzw. biofilm pochwy utrudniając bytowanie zbędnym drożdżakom oraz grzybom. Ponadto obniża stężenie mocznika u osób z przewlekłą niewydolnością nerek."

Jestem wzruszona waszymi postami i chęcią pomocy i dobre rady.
Dlaczego weterynarze tego mi nie proponują tylko kroplówki. To ja sama dzięki waszym postom wymuszam na nich podanie pewnych leków.

Gosiagosia pisze:Jestem wzruszona waszymi postami i chęcią pomocy i dobre rady.
Dlaczego weterynarze tego mi nie proponują tylko kroplówki. To ja sama dzięki waszym postom wymuszam na nich podanie pewnych leków.

kroplówki są ważne, ale warto leczyć wszelkimi możliwymi sposobami, zresztą wiesz o tym

nieustające :ok:

Gosiagosia pisze:Jestem wzruszona waszymi postami i chęcią pomocy i dobre rady.
Dlaczego weterynarze tego mi nie proponują tylko kroplówki. To ja sama dzięki waszym postom wymuszam na nich podanie pewnych leków.

Bo przy nerkach płynoterapia to podstawa.
Ale tez bardzo ważna jest dieta...mój wet strasznie mnie cisnął o dietę...aż do ostatnich wyników, które się spektakularnie poprawiły.
Natomiast w diecie bardzo ważne jest ograniczenie fosforu...praktycznie, im bliżej dolnej granicy jest fosfor we krwi, tym większe szanse na dłuższe przeżycie.
Dlatego ważne są wyłapywacze fosforu...u mnie chyba się sprawdza Chitofos (chyba, bo zobaczymy co będzie przy następnych badaniach).
No i to obniżanie mocznika...bo tak naprawdę, kreatynina to tylko wskaźnik sprawności nerek. To mocznik i fosfor sieją spustoszenie

Gosiu jak juz bedziesz miała wyniki to napisz co wyszło. Zawsze łatwiej coś doradzić na podstawie własnych doświadczeń.
Ja wyniki dostaję od razu na maila jak tylko już są gotowe, a później wet dzwoni, zeby mi wszystko wyjaśnić i zastosować odpowiednie leczenie.

mir.ka pisze:Gosiu jak juz bedziesz miała wyniki to napisz co wyszło. Zawsze łatwiej coś doradzić na podstawie własnych doświadczeń.
Ja wyniki dostaję od razu na maila jak tylko już są gotowe, a później wet dzwoni, zeby mi wszystko wyjaśnić i zastosować odpowiednie leczenie.

Prosilam o maila i nie ma, może pomyślała że jak dziś będę to mi wyda.

Gosiu ja wiele nie piszę, bo nie mam nic mądrego do napisania, ale jestem z Wami myślami cały czas nieustająco :1luvu:

klaudiafj pisze:Gosiu ja wiele nie piszę, bo nie mam nic mądrego do napisania, ale jestem z Wami myślami cały czas nieustająco

Dziękuję

Gosiagosia pisze:
mir.ka pisze:Gosiu jak juz bedziesz miała wyniki to napisz co wyszło. Zawsze łatwiej coś doradzić na podstawie własnych doświadczeń.
Ja wyniki dostaję od razu na maila jak tylko już są gotowe, a później wet dzwoni, zeby mi wszystko wyjaśnić i zastosować odpowiednie leczenie.

Prosilam o maila i nie ma, może pomyślała że jak dziś będę to mi wyda.

a na którą idziecie?

mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:
mir.ka pisze:Gosiu jak juz bedziesz miała wyniki to napisz co wyszło. Zawsze łatwiej coś doradzić na podstawie własnych doświadczeń.
Ja wyniki dostaję od razu na maila jak tylko już są gotowe, a później wet dzwoni, zeby mi wszystko wyjaśnić i zastosować odpowiednie leczenie.

Prosilam o maila i nie ma, może pomyślała że jak dziś będę to mi wyda.

a na którą idziecie?

Na 17.30

Cały czas trzymam kciuki! :ok:

Już wróciłysmy, kroplówka i leki podane.
Dostała też spray do buzi na nadżerke.
Badania trochę lepsze jeżeli chodzi o kreatyninę to jest w normie, mocznik trochę lepszy ale nadal przekroczone 12,9 norma 11,3. Natomiast T4 przekroczone 3,94 przy normie do 2 50.
Do niedzieli kroplówki.

W sumie nieźle, tylko to T4 - czy wymaga modyfikowania dawki leki?

Emi,Pusia,Hugo z Migotka odeszła *

Kto przegląda forum