Romek :o) nowe miejsce do spania str. 80 ;o)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 08, 2009 11:34

kothka pisze:
kinga w. pisze:To ja mam okna nie ruszone, w chacie... bez komentarza, za to dłubanie nieźle do przodu. Koty nakarmione, zadowolone... A święta? Po cholerę mi takie święta! :evil:


mnie tam wcale nie przeszkadza, że okna brudne :lol: Ale niestety jest ktoś, komu to przeszkadza bardzo, a wolę, żeby nie tykalo okien w pokoju, gdzie siedzi Romek - bo gotowa go wypuścić. Przecież kot sobie poradzi :roll:

A święta - ot trzy dni wolnego zamiast dwóch :lol:
NIe tak... Dla mnie święta sa ważne - to czas kiedy jesteśmy wszyscy razem, czas dla rodziny i na bycie ze sobą. Nie ma świąt skoro nie możemy być wszyscy... Jak siąść przy stole w niedzielny poranek, nie mogąc... Ech... Kanał. Mam doła. Świątecznego, psiakrew!
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro kwi 08, 2009 15:37

Witaj Romeczku :D
Okna prawie umyte, jeszcze troszkę zostało. Egzorcyzmów nad nimi nie odprawiam żadnych :lol: A czym Sama Wiesz Kto naciera? Przeciwdeszczowe coś, żeby zacieki nie zostawały?
A Święta? A lubię lubię :D I jajeczka maluję :D

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro kwi 08, 2009 20:07

kothka pisze:
kalair pisze:Jak i na dworku! :lol: :lol:
Dzisiaj w domku, i czeka mnie jeszcze praca w ogródku.. :wink:


Mnie teoretycznie czeka mycie okien, ale nie mam czasu, więc nie umyję :twisted: Przetarłam tylko szyby w sobotę i wystarczy :twisted: Teraz tylko czekam na awanturę okienną :lol: Bo w całym domu już umyte tylko u mnie nie :lol:
Do ogródka nawet nie zaglądam :D

cze, a ja wrocilam dzis do domku, chcialam myc okna a...one juz umyte..dwa dni temu..ale jestem spostrzegawcza, Jj sie nawet nie przyznal :roll:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Czw kwi 09, 2009 6:32

kalair pisze:
kothka pisze:
kalair pisze:
kothka pisze:
kalair pisze:
kothka pisze:
kalair pisze:Jak i na dworku! :lol: :lol:
Dzisiaj w domku, i czeka mnie jeszcze praca w ogródku.. :wink:


Mnie teoretycznie czeka mycie okien, ale nie mam czasu, więc nie umyję :twisted: Przetarłam tylko szyby w sobotę i wystarczy :twisted: Teraz tylko czekam na awanturę okienną :lol: Bo w całym domu już umyte tylko u mnie nie :lol:
Do ogródka nawet nie zaglądam :D

No, ja muszę zajrzeeć, bo mam roślinki, które nie mogą już czekać. :wink:
To se grabisz z oknami! :lol: :lol: Moje też hmm...dziwne. Ale nikt mi nic nie powie. :lol: :lol:


Moje są czyste :twisted:
Tylko umyte nie tak jak powinny :roll: Bo najpierw trzeba umyć, później natrzeć czymś tam, później jeszcze coś tam :roll: Nie mam czasu na pierdoły, umyłam szybki, czyste są :twisted:

Ojej..to wg instrukcji? 8O Nie pytam,czyjej.. :twisted:


A żeby to jeszcze instrukcja była :twisted:

Okna mam umyć ja, a nacieranie i inne takie obrzędy to już nie ja, bo nikt inny niż tesciowa tego lepiej nie zrobi :twisted:

A... :lol: :lol: :lol: Cóż, bywają nieastąpieni.. :twisted:


No ba 8)
Ja tam w myciu okien nie czuję sie niezastąpiona :twisted: Chętnie oddam innym pole manewru ;)

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw kwi 09, 2009 6:33

kinga w. pisze:
kothka pisze:
kinga w. pisze:To ja mam okna nie ruszone, w chacie... bez komentarza, za to dłubanie nieźle do przodu. Koty nakarmione, zadowolone... A święta? Po cholerę mi takie święta! :evil:


mnie tam wcale nie przeszkadza, że okna brudne :lol: Ale niestety jest ktoś, komu to przeszkadza bardzo, a wolę, żeby nie tykalo okien w pokoju, gdzie siedzi Romek - bo gotowa go wypuścić. Przecież kot sobie poradzi :roll:

A święta - ot trzy dni wolnego zamiast dwóch :lol:
NIe tak... Dla mnie święta sa ważne - to czas kiedy jesteśmy wszyscy razem, czas dla rodziny i na bycie ze sobą. Nie ma świąt skoro nie możemy być wszyscy... Jak siąść przy stole w niedzielny poranek, nie mogąc... Ech... Kanał. Mam doła. Świątecznego, psiakrew!


No właśnie dlatego nie lubię świąt ;) Bo nigdy nie mogę być z TŻ, tylko ja u swoich rodziców, on u swoich ;)
Ale w tym roku okazało się inaczej i będziemy razem, dzięki Romkowi, bo nie mielismy co z nim zrobić :lol:

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw kwi 09, 2009 6:36

Nelly pisze:Witaj Romeczku :D
Okna prawie umyte, jeszcze troszkę zostało. Egzorcyzmów nad nimi nie odprawiam żadnych :lol: A czym Sama Wiesz Kto naciera? Przeciwdeszczowe coś, żeby zacieki nie zostawały?
A Święta? A lubię lubię :D I jajeczka maluję :D


Nacieranie jest najpierw Pronto wosk do drewna, później czymś tam konserwującym do drewna, później uszczelki wazeliną :roll: Hopla bym dostała jakbym miała się tak bawić ;)
Te okna sa tak do d... że szkoda gadać :roll: Przejedziesz paznokciem niechcąco i się rysa robi :roll: Chyba nie musze mówić, jak wyglądają okna po romku? :twisted: Zresztą cała awantura już o to była ;)

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw kwi 09, 2009 6:36

moś pisze:
kothka pisze:
kalair pisze:Jak i na dworku! :lol: :lol:
Dzisiaj w domku, i czeka mnie jeszcze praca w ogródku.. :wink:


Mnie teoretycznie czeka mycie okien, ale nie mam czasu, więc nie umyję :twisted: Przetarłam tylko szyby w sobotę i wystarczy :twisted: Teraz tylko czekam na awanturę okienną :lol: Bo w całym domu już umyte tylko u mnie nie :lol:
Do ogródka nawet nie zaglądam :D

cze, a ja wrocilam dzis do domku, chcialam myc okna a...one juz umyte..dwa dni temu..ale jestem spostrzegawcza, Jj sie nawet nie przyznal :roll:


Szczęściara :lol:
Moich jakoś nikt nie chce umyć za mnie :lol:

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw kwi 09, 2009 7:05

Obrazek :wink: :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw kwi 09, 2009 7:09

kalair pisze:Obrazek :wink: :wink:


Dzień dobry :D
Dzisiaj praca?

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw kwi 09, 2009 7:25

Cześć! Okna nie umyte, zakupy nie zrobione... Chrupki się kotom kończą - trzeba do zoologicznego. :twisted:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Czw kwi 09, 2009 7:26

kinga w. pisze:Cześć! Okna nie umyte, zakupy nie zrobione... Chrupki się kotom kończą - trzeba do zoologicznego. :twisted:

internetu nie ma? :twisted: Po co chodzić jak sami przyniosą :twisted:

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw kwi 09, 2009 7:27

...bry... :D

Z powodu obecnosci Panow w Beretach nie myje okien :twisted:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw kwi 09, 2009 7:28

Dorota pisze:...bry... :D

Z powodu obecnosci Panow w Beretach nie myje okien :twisted:


Bardzo słusznie :D

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw kwi 09, 2009 7:35

kothka pisze:
kinga w. pisze:Cześć! Okna nie umyte, zakupy nie zrobione... Chrupki się kotom kończą - trzeba do zoologicznego. :twisted:

internetu nie ma? :twisted: Po co chodzić jak sami przyniosą :twisted:

A bo ja wiem?? Kupuje po 2-3kg... Na necie jak dołożą koszty transportu to mi się taki ilości nie kalkulują - tam wypada woreczek 15 - 20kg kupić na raz a ja powierzchnie magazynowe mam w ścisłej reglamentacji.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Czw kwi 09, 2009 7:35

kothka pisze:
kalair pisze:Obrazek :wink: :wink:


Dzień dobry :D
Dzisiaj praca?

Ano,dzisiaj do pracy. :wink: Słoneczko nas dzisiaj omija! 8O :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan, Marmotka i 25 gości