Chlory, Potwory & Psy. Debilowo - cz.II. Po szpitalu

» Pt lut 27, 2009 22:53

Wielbłądzio pisze:podobno jestem istotą obdarzoną zdolnością empatii toteż nie będę już się dokładać ze swoimi emotkami...

czy Wujkowie O Małych Rozumkach widzieli już dzieci ? podobają im się?

Nie widzieli, dzieciarnia jest odizolowana w małym pokoju i będzie niedostępna, dopóki Kiara broni gówniarzerii np. przed Kazanem...
Ale jestem ciekawa reakcji :lol:

PS. O!

Więcej EMPATII na forum? To znaczy poza słynną empatią skaski

» Pt lut 27, 2009 22:54

To ja jestem ciekawa, co znajdziesz po dzisiejszej nocy... :twisted:

O ranyyyy, ale się rodzina powiększa i końca nie widać

» Pt lut 27, 2009 22:55

behemotka pisze:To znaczy poza słynną empatią skaski

Aż tak sławna jestem? :mrgreen:

» Pt lut 27, 2009 22:55

to jak w końcu rozkłada się bilans kolorystyczny? i co Kazan na to wszystko?

» Pt lut 27, 2009 23:08

skaskaNH pisze:To ja jestem ciekawa, co znajdziesz po dzisiejszej nocy...

O ranyyyy, ale się rodzina powiększa i końca nie widać

Moje serce pod fotelem, skulone ze strachu i mające dość permanentnego stanu przedzawałowego

Nie no, teraz to już chyba naprawdę niemożliwe :roll:

I tak cholera wie, gdzie się te kluchy zmieściły. Bo z wyjątkiem ostatniej duże są

(Inna rzecz, że niemal wszystko, co pakowałam w psicę przez pięć tygodni, najwyraźniej szło do brzucha. Po porodzie znowu można z daleka zobaczyć każdą kosteczkę w kręgosłupie

)

» Pt lut 27, 2009 23:09

skaskaNH pisze:
behemotka pisze:To znaczy poza słynną empatią skaski

Aż tak sławna jestem?

Raczej: osławiona :twisted:

Nie każdy rodzaj sławy jest równie chwalebny :smokin:

» Pt lut 27, 2009 23:15

rambo_ruda pisze:8O to jak w końcu rozkłada się bilans kolorystyczny? i co Kazan na to wszystko?

4:2 dla rudych :wink:

Kazan jest uprzejmie zainteresowany

Ale to niesamowicie cierpliwe stworzenie. Co najmniej półtora miesiąca (a chyba dwa) czekał, aż będzie mu wolno powąchać kota; wcześniej mógł tylko patrzeć z daleka, bo każdy ruch był obserwowany przez Paskudnego Cerbera.
Więc myślę, że podejdzie do przecinków, kiedy szanowna mamusia pozwoli

» Sob lut 28, 2009 8:53

A założyłaś rodzince wątek na Zwierzyńcu ogólnym i dogomanii?

6

6+2

8

» Sob lut 28, 2009 8:55

To się porodziło.... :wink:

I jak po nocce?

» Sob lut 28, 2009 8:57

No własnie - jak tam skład liczebny po nocce?
Constans czy nadal z tendencją wzrostową? :mrgreen:

» Sob lut 28, 2009 9:17

skaskaNH pisze:No własnie - jak tam skład liczebny po nocce?
Constans czy nadal z tendencją wzrostową?

Ani to, ani to

Ten szósty, najmniejszy...
Nie udało mu się :cry:

Dość długo wczoraj siedziałam i odgarniałam resztę od mlekopoju, by właśnie ta kruszynka jadła, bo miała najmniejszą siłę przebicia. Ale nie miała też chyba dość woli. Od początku się tego bałam: że skoro ciałko jest o tyle mniejsze od pozostałych, to i mniej rozwinięte.
No i rano znalazłam już za TM [']