Boluś,(FelV+)....dojechał do szczęśliwej przystani :) :) :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 17, 2008 11:01

dziękuje wam że podnosicie Bolusia , bardzo się o niego martwię :x
Obrazek[/URL]

#klara

 
Posty: 587
Od: Czw maja 22, 2008 18:25

Post » Wto cze 17, 2008 11:17

nikt sie nie odzywa w sprawie Bolusia?

klaro a jak on się czuje wogóle, jak qpale itd?
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Wto cze 17, 2008 11:30

milenap pisze:nikt sie nie odzywa w sprawie Bolusia?

klaro a jak on się czuje wogóle, jak qpale itd?


niestety nikt sie nie odzywa ....

a Boluś czuje się coraz lepiej , nie jest już takim apatycznym , przestraszonym kocurkiem , bawi się czasem jak mały kociak , apetyt ma więcej niż dobry więc i zaokrąglił się nieco , sierść stopniowo odrasta , nadal nie słyszy więc bardzo możliwe że tak już zostanie ale w sytaacji jego wilczego apetytu ma to te dobrą stronę że nie słyszy otwieranej lodówki a gdy już zaśnie można spokojnie szykować sobie coś w kuchni bez ślinotoku i głośnego wołania o napełnienie miski ...

qpalki wygladają normalnie choć nie robi ich codziennie, raz dziennie daję mu parafinę do jedzonka ...
Obrazek[/URL]

#klara

 
Posty: 587
Od: Czw maja 22, 2008 18:25

Post » Wto cze 17, 2008 11:33

klaro, a czy on ma gdzieś jeszcze ogłoszenia?
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Wto cze 17, 2008 11:59

milenap pisze:klaro, a czy on ma gdzieś jeszcze ogłoszenia?


ma ogłoszenia na alegratka , na adopcje.org i na allegro...
Obrazek[/URL]

#klara

 
Posty: 587
Od: Czw maja 22, 2008 18:25

Post » Wto cze 17, 2008 12:16

Obrazek[/URL]

#klara

 
Posty: 587
Od: Czw maja 22, 2008 18:25

Post » Wto cze 17, 2008 12:19

najgorsza ta białaczka...większość osób się jej boi...

ja zreszta też sie boje,ale Płaczka bym juz chyba nie umiała oddać... ta walka bardzo nas zblizyła do siebie
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Wto cze 17, 2008 12:22

milenap pisze:najgorsza ta białaczka...większość osób się jej boi...


W momencie gdy ma się koty nieszczepione na białaczkę to naprawdę może być problem :roll: :(

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto cze 17, 2008 12:34

Mereth pisze:
milenap pisze:najgorsza ta białaczka...większość osób się jej boi...


W momencie gdy ma się koty nieszczepione na białaczkę to naprawdę może być problem :roll: :(


za dwa dni powtórzę mu test ,uczepiłam się myśli że tamte mogły być zafałszowane jego fatalnym stanem i stresem...
Obrazek[/URL]

#klara

 
Posty: 587
Od: Czw maja 22, 2008 18:25

Post » Wto cze 17, 2008 12:35

#klara pisze:
Mereth pisze:
milenap pisze:najgorsza ta białaczka...większość osób się jej boi...


W momencie gdy ma się koty nieszczepione na białaczkę to naprawdę może być problem :roll: :(


za dwa dni powtórzę mu test ,uczepiłam się myśli że tamte mogły być zafałszowane jego fatalnym stanem i stresem...


Mocno trzymam kciuki, by nowe wyniki okazały się dobre :ok:

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto cze 17, 2008 12:39

Mereth pisze:
milenap pisze:najgorsza ta białaczka...większość osób się jej boi...


W momencie gdy ma się koty nieszczepione na białaczkę to naprawdę może być problem :roll: :(


zgadza sie, ale nawet jak szczepione to i tak chyba jakiś lęk pozostaje :?
ja się nadal troche boje....bo to co innego wziać kota i soię potem dowiedzieć, ze ma białaczke, a co innego wziąć go swiadomie. Troche to obciażające, jak sie przyjmie najgorszy scenariusz :? ale trzeba mysleć pozytywnie :ok:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Wto cze 17, 2008 12:51

milenap pisze: trzeba mysleć pozytywnie :ok:


i tego póki co się trzymam...
Obrazek[/URL]

#klara

 
Posty: 587
Od: Czw maja 22, 2008 18:25

Post » Wto cze 17, 2008 16:00

i wspinamy sie na górę
Obrazek[/URL]

#klara

 
Posty: 587
Od: Czw maja 22, 2008 18:25

Post » Wto cze 17, 2008 16:26

#klara pisze:
milenap pisze:nikt sie nie odzywa w sprawie Bolusia?

klaro a jak on się czuje wogóle, jak qpale itd?


niestety nikt sie nie odzywa ....

a Boluś czuje się coraz lepiej , nie jest już takim apatycznym , przestraszonym kocurkiem , bawi się czasem jak mały kociak , apetyt ma więcej niż dobry więc i zaokrąglił się nieco , sierść stopniowo odrasta , nadal nie słyszy więc bardzo możliwe że tak już zostanie ale w sytaacji jego wilczego apetytu ma to te dobrą stronę że nie słyszy otwieranej lodówki a gdy już zaśnie można spokojnie szykować sobie coś w kuchni bez ślinotoku i głośnego wołania o napełnienie miski ...

qpalki wygladają normalnie choć nie robi ich codziennie, raz dziennie daję mu parafinę do jedzonka ...


Super z niego kotek, coraz fajniejszy, coraz zdrowszy, musi mieć wspaniały domek!
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 17, 2008 16:31

ruru, oby tak się stało ...
Obrazek[/URL]

#klara

 
Posty: 587
Od: Czw maja 22, 2008 18:25

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 42 gości