Śnieżynka.FILM-15,17,23,24,25.Zabita radość.

[elzak3]

Film swietny. Fatycznie serial mozna zrobic.

[kotika]

Coś złego się dzieje.Tak mi się wydaje.
Wczoraj wieczorem dałam Etienne porcję jedzonka
i porcję mizianek z forum.No i pomyślałam,
spojrzę w oczka moich gwiazdeczek.
Poprzedniego dnia wszystkie oczka były otwarte.
A tu raptem tylko Tores ma ładne oczy,
u reszty jedno lub oba oczka zamknięte, sklejone.
Będę dziś u weta z Misiem, z którym chodzę na nową
kurację (struwity,dziś kolejny zastrzyk), więc zapytam.
Strasznie się niepokoję, bo nie wiem czy to coś złego.
Te zamknięte oczka są suche, zaschnięte.

Elzak3, czytałam, oglądałam, jest prześliczna- gratuluję.

[Kicorek]

To się zdarza, jak maluchy otwierają oczy. Łatwo o stan zapalny. U mojej małej pomogła gentamycyna, tylko trzeba dawać chyba co najmniej przez tydzień (albo 10 dni, nie pamiętam dokładnie), mimo że poprawę widać prawie od razu.
Aha, i w razie kropli trzeba chwilę malucha potrzymać, żeby matka zaraz mu oczu nie wylizała i krople miały szansę zadziałać
Pogadaj z wetem i sie nie martw

[Wawe]

Nie wiem co to może być.
Kciuki za zdrówko maluchów.

[elzak3]

Ja zawsze przemywałam sola fizjologiczna takie małe oczka. Nawet u działkowych kociaków. Chyba tylko raz dostawały antybiotyk.

[dzidzia]

Biedne maluszki, mam nadzieje, ze to nic poważnego.
Moze bede mogła wpaść do kocialków????? W przyszlym tygodniu

[kotika]

To się zdarza, jak maluchy otwierają oczy. Łatwo o stan zapalny. U mojej małej pomogła gentamycyna, tylko trzeba dawać chyba co najmniej przez tydzień (albo 10 dni, nie pamiętam dokładnie), mimo że poprawę widać prawie od razu.
Aha, i w razie kropli trzeba chwilę malucha potrzymać, żeby matka zaraz mu oczu nie wylizała i krople miały szansę zadziałać
Pogadaj z wetem i sie nie martw

Dzięki, to samo powiedział wet.
Będziemy przemywać i oczka powinny się otworzyć.

Biedne maluszki, mam nadzieje, ze to nic poważnego.
Moze bede mogła wpaść do kocialków????? W przyszlym tygodniu

Koniecznie.

[elzak3]

Z Dafne na kolanach witamy się środowo.
Moam nadzieje że oczka z dnia na dzień będa lepsze

[MaybeXX]

Jak z oczkami?

W innym wątku na forum są też zdjęcia kociaków.Doszłam do wniosku,że te mają inną sierść.Naprawdę są jakieś bardziej puchate

[dzidzia]

No to wpadnę

[kotika]

No to wpadnę

No to wpadaj.

Z oczkami jeszcze nie jest dobrze.
Powinnam częściej zakraplać im oczka, a mnie jak na złość tak długo nie ma w domu.
Ale nic, staram się i mam całe dłonie, jak pokłute szpileczkami.
Maluchom rosną pazurki, a przed zabiegami bronią się jak stare.
Za to Etienne pozwala sobie zakraplać oczy zupełnie bez problemu.
Kochana kicia, nawet nie zmruży oczek.
Leży sobie z kluchami i mruczy.




I kilka fotek Cleo.

[Wawe]

A Cleo to taka puchata czy tak już przytyła w nowym domku?

Dziewczyny obie cudne a kluski bajeczne i coraz większe.

[elzak3]

Trzymam za oczka maluszków.

[dzidzia]

Kociaki są przesłodkie, a mama prześliczna Juz nie mogę sie doczekać kiedy je zobaczę.

[gisha]

Przepiekne fotki, cudne maleństwa i mamusia tez!!!
Zeby dobre domki znalazly !!!
Dzidzia, zazdroszczę Ci mizianek z kiciulkami