Kitka, Cyryl i Hestia - cz. 2; i mała Alma :)

[Samira]

Zajefajny ten Twój podpis.
Widać niezła balanga była. Oj dały czadu futra, dały czadu. Śpiewy, hulanki. A później (jak widać na załączonym obrazku) pospały się bidulki.
Ja też chcę taki.

[Ciri]

Kicorek - przepiękny barokowo-karnawałowy podpis!
Jak to szło..? "...tańce, hulanki, swawola..."

[Kicorek]

Taaa, chałupa w szwach trzeszczy



Wklejam wczorajszą nocną walkę kurczaka z drapieżną myszą:




Zrzuciłam wczoraj powyższe fotki z aparatu, a jak wstałam od kompa, to zobaczyłam taki widok:

Rudy oczywiście na poduszce, na szczęście nie mojej


Jagódka natomiast grzeczniutka jak zwykle:





A dziś - rudy zadekował się na oparciu sofy:


Kitka - niżej:


A Hestia uprawiała gimnastykę:




I proszę podziwiać dzisiejszą Wenę na pokojach, czyli w kuchni:

[Samira]

Kicorku czy mogę Cię odwiedzić? Napisz kiedy będziesz miała trochę czasu i mogę do Ciebie wpaść. Bardzo chciałabym zobaczyć Wenę.

[Kicorek]

Czwartek, piątek przed południem, i powinam już być zdrowa

[Samira]

Ja tam się choroby nie boję. Jestem odporna jak stonka na oprysk. Pasuje mi i czwartek i piątek.
Przyjadę w czwartek. Może być o tej godzinie co zawsze?

Pozdrawiam Ciebie i wszystkie Twoje futra (nawet te wirtualne) i życzę miłej zabawy oraz dużo kociej muzyki.

Ps. Czy to możliwe żeby kotka która ledwie ukończyła pięć miesięcy miała ruję?

[gattara]

Bosz jaki ten Kurczak odważny , taką groźną mysz mordować .
Hestunia , wreszcie wiecej fotek mojego drobiku .
Kuchenne zdjęcia Weny też super .

[czarna.wdowa]

Matko drapieżny kurczak strach się bać

[Kicorek]

Walecznemu kurczakowi byle mysz nie podskoczy


Wena mnie kocha, ale moich kotów nie lubi. Buuuczy na nie i lepiej do niej za blisko nie podchodzić. No i generalnie koty się do tego stosują z wyjątkiem Hestii, która chyba w ogóle nie ma instynktu samozachowawczego

Cyryl przed Weną ucieka
Widocznie on odważny tylko do mniejszych i słabszych

Dziś Wena nawet Jagódkę wyprowadziła z równowagi i została obsyczana


Poza tym sielanka, dziś siedziałam na sofie, a obok do góry brzuchem leżała Wena, cała szczęśliwa i rozmruczana
W osiągnięciu pełni szczęścia przeszkadzają jej tylko moje koty

[czarna.wdowa]

Bo rudy prawdziwy facet jest

małe OT - piękny podpis
pokazywałam ostatnio TŻowi jak wyglądają podpisy i jaki ma mi zrobić
i na widok twojego i redaf zaczął krzyczeć że mam sobie wybić z głowy

[aamms]

małe OT - piękny podpis
pokazywałam ostatnio TŻowi jak wyglądają podpisy i jaki ma mi zrobić
i na widok twojego i redaf zaczął krzyczeć że mam sobie wybić z głowy :roll:

Twój TZ ma inny gust?

[Kicorek]

pokazywałam ostatnio TŻowi jak wyglądają podpisy i jaki ma mi zrobić
i na widok twojego i redaf zaczął krzyczeć że mam sobie wybić z głowy

Eee tam, nie zna się

[czarna.wdowa]

e tam gust to on ma prawidłowy
ale jak zobaczył te maski, kapelusze, balony i inne cuda do wklejania to przeraził się
proszę już z tydzień - jeszcze ze 2-3tygodnie i będę miała piękny podpis
A wtedy podrzucę varii do obróbki karnawałowej

[Akineko]

hyhyhy.... to może u Kicorka albo varii podpis lepiej zamów

Wygląda na to, że Wena albo jest tak stęskniona za towarzystwem człowieka, że chce na azie przepędzić całą "konkurencję", albo to materiał na jedynaczkę jeno

[Kicorek]

Zobaczymy... wczoraj pierwszy raz została wypuszczona. A stęskniona za towarzystwem człowieka jest bardzo, wystarczy, że zwrócę na nią uwage, a już mruczy.