Biedronka, co została Łodzianką. Rodzinne fotki s 42

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pon gru 18, 2006 1:28

pixie65 pisze:Ważna informacja dla potencjalnych Świętych Mikołajów: potrzebne jest wsparcie dla Biedronki.....Uratujmy jej oczko...

Jeśli ktoś może i ma ochotę:

Rzeszowskie Stowarzyszenie Ochrony Zwierząt
ul. Słowackiego 24/92
35-060 Rzeszów

konto bankowe :61 1500 1100 1211 0001 9090 0000

tytułem:
Schronisko "Kundelek" dla Biedronki

Biedroniu :1luvu: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:


dogomaniacka fundacja AFN chciałaby objąć wirtualną adopcją śliczną Biedroneczkę. Czy macie jakąś wyznaczoną składkę czy "w miarę mozliwości"?

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon gru 18, 2006 8:56

Pixi faktycznie moze nie wiesz dlaczego to napisałam wyjasnienie masz tutaj
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=51 ... &start=165

Asca

 
Posty: 217
Od: Pon sie 21, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 18, 2006 9:48

pixie65 pisze:Ważna informacja dla potencjalnych Świętych Mikołajów: potrzebne jest wsparcie dla Biedronki.....Uratujmy jej oczko...

Jeśli ktoś może i ma ochotę:

Rzeszowskie Stowarzyszenie Ochrony Zwierząt
ul. Słowackiego 24/92
35-060 Rzeszów

konto bankowe :61 1500 1100 1211 0001 9090 0000

tytułem:
Schronisko "Kundelek" dla Biedronki

Biedroniu :1luvu: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Kurcze zapisuję się na Świętego Mikołaja dla Biedronki, tylko trochę krucho u mnie z kasiorką ale ze 20 zetów wyskrobię.
I oby się udało :ok: :ok: :ok:

Drahma

 
Posty: 1499
Od: Śro kwi 05, 2006 9:00

Post » Pon gru 18, 2006 10:00

Asca pisze:Pixi faktycznie moze nie wiesz dlaczego to napisałam wyjasnienie masz tutaj
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=51 ... &start=165


Asca pisze:Informowałam Dharmę na PW ,że nie jestem w stanie zapewnić jej opieki ponieważ ona potrzebuje bardzo dużo czasu ,i ciągłej opieki weta.


Znam tamten wątek i dlatego zdziwiłam się, ze nie napisałas słowa w wątku Biedronki...
A z powodu, ze nie jestem wróżką nie wiem o czym rozmawiałaś z Drahmą...W wątku Biedronki nic na ten temat nie znalazłam.
Poza tym nie rozumiem dalej o co chodzi: schronisko stawia pewne warunki, ale nikogo do niczego nie zmusza i przecież nikt nie ma do Ciebie pretensji, że zrezygnowałaś z adopcji Biedronki, natomiast Twój post zabrzmiał dla mnie jak oskarżenie...
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pon gru 18, 2006 11:31

Pixi nie wiem co zrozumiałaś z mojego postu ale to nie były oskarzenia tylko fakty jeszcze byl jeden ,że najlepiej jakbym sama przyjechała po kota.Poza tym mam wrażenie,że jesteś źle poinformowana ponieważ rozmawiałam z Szefową i zaproponowałam swój udział finansowy w badaniach kota.I proszę daruj sobie złośliwości ,które podaja pod moim adresem z Twojej strony.
Bądź bardziej obiektywna !!!!!!!!!!!!!
Pozdrawiam serdecznie.

Asca

 
Posty: 217
Od: Pon sie 21, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 18, 2006 12:05

Dziewczyny spokojnie.
Asca pisała ze mną na PW w sprawie Biedronki, mówiła co i jak, że Szefowa stawia warunki które dla niej są niedoprzeskoczenia, więc poradziłam jej, żeby porozmawiała z Agnes w sprawie adopcji Biedronki.
Niestety później wyszło, że Biedronka jest kotem "specjalnej troski" jak napisała Asca i niestety nie stać ją na zabezpieczenie Biedronce stałej i dobrej opieki weterynaryjnej i z tego co zrozumiałam z ostatniej wiadomości z 6 grudnia to to, że niestety Asca nie jest w stanie adoptować Biedronki.
Stało się niestety tak, a nie inaczej więc teraz trzeba pomyśleć jak pomóc Biedronce, myślę, że to jest teraz ważniejsze.

Drahma

 
Posty: 1499
Od: Śro kwi 05, 2006 9:00

Post » Pon gru 18, 2006 12:55

Drahma wreszcie mądry post !!!!!!Koteczka jest najwazniejsza ,a nie polemika nie majaca sensu kto za co i dlaczego
Dziękuję Ci !!!!!!!!!!

Asca

 
Posty: 217
Od: Pon sie 21, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 18, 2006 13:12

Drahma pisze:Niestety później wyszło, że Biedronka jest kotem "specjalnej troski" jak napisała Asca i niestety nie stać ją na zabezpieczenie Biedronce stałej i dobrej opieki weterynaryjnej i z tego co zrozumiałam z ostatniej wiadomości z 6 grudnia to to, że niestety Asca nie jest w stanie adoptować Biedronki


No i na tym bym poprzestała na miejscu Asca. Dlatego nie rozumiem dalej po co komentarze, że ona bardzo chciała ale ze strony schroniska był opór i brak informacji.
Druga sprawa, że już około 20 listopada Asca była zainteresowana Kubusiem z Opola.
Przecież ja nie mam pretensji, że adopcja nie wyszła i nie uważam, żebym była złośliwa. Nie wiem w ogóle po co Asca rozpoczęła tę dyskusję, kiedy sytuacja Biedronki jest tak dramatyczna. I bez względu na wrażenia wyniesione z kontaktu Asci z Szefową schroniska uważam, że najważniejsze jest dobro zwierzaka, a nie czyjeś samopoczucie

To jest wątek pomocy dla Biedronki, więc jeśli Asca uważa za konieczne się tłumaczyć to może-tak jak do tej pory- na PW...
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pon gru 18, 2006 13:26

Ja się nie zamierzam i nie zamierzałam się tlumaczyć ,raczej napisałam jak to wygląda z mojej strony ,a Ty Pixi i Agnes pisałyście o Waszym odczuciu.
A Pw zapewne sobie darujemy.
Pozdrawiam.

Asca

 
Posty: 217
Od: Pon sie 21, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 18, 2006 19:04

Agnes, wklejam z innego forum, cytat koleżanki:

"pod rozwagę: moja koteczka miała rozpoznanie: albo plazmocytarne zapalenie jamy ustnej albo nowotwór (niestety to było to) - robiły jej się nadżerki wewnątrz ysia na policzkach. Wtedy miała pędzlowanie, a to ją bolało (już nie pamiętam co to było), a potem żel, który ją uspokajał. Tym żelem pędzlowałam jej pałeczkami z watą dla dzieci ten jej biedny pysiulek. Żel ogólnie znany, taki opatrunek wewnątrz pysia. To był Solcoseryl. Krzywdy nie zrobi, to pewne, a może pokryje ochronną warstewką delikatną i przynoszącą ulgę. Tu opis (taki z grubsza)
Solcoseryl Gel
Solcoseryl aktywuje transport tlenu i elementów odżywczych oraz ułatwia ich przyswojenie w komórce przez co chroni komórki oraz tkanki zagrożone brakiem tlenu lub substancji odżywczych.Wzmaga regenerację komórek odwracalnie uszkodzonych na skutek niedoboru tlenu lub substancji odżywczych, czego rezultatem jest przyspieszenie odnowy tkanek. "


A tutaj o Solcoserylu "z cieńsza"
http://www.leki.med.pl/lek.phtml?id=364 ... 294&menu=4
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pon gru 18, 2006 19:48

Tweety pisze:
pixie65 pisze:Ważna informacja dla potencjalnych Świętych Mikołajów: potrzebne jest wsparcie dla Biedronki.....Uratujmy jej oczko...

Jeśli ktoś może i ma ochotę:

Rzeszowskie Stowarzyszenie Ochrony Zwierząt
ul. Słowackiego 24/92
35-060 Rzeszów

konto bankowe :61 1500 1100 1211 0001 9090 0000

tytułem:
Schronisko "Kundelek" dla Biedronki

Biedroniu :1luvu: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:


dogomaniacka fundacja AFN chciałaby objąć wirtualną adopcją śliczną Biedroneczkę. Czy macie jakąś wyznaczoną składkę czy "w miarę mozliwości"?


sama siebie cytuję, bo może ktos mi odpowie? :D

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon gru 18, 2006 19:53

Oj...Tweety... :D myślę, że Agnes i Gunia widziały....może nie mają śmiałości... :wink: albo zalatane są....

Kontakt mailowy do Kundelka: kundelek@rsoz.org
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pon gru 18, 2006 20:19

pixie65 pisze:Oj...Tweety... :D myślę, że Agnes i Gunia widziały....może nie mają śmiałości... :wink: albo zalatane są....

Kontakt mailowy do Kundelka: kundelek@rsoz.org


Widziałyśmy :)
Gunia bardzo smutna, bo odszedł jej podopieczny na odległosć Franio :cry: Mieszkał u zaprzyjaźnionej sąsiadki, ale Gunia go utrzymywała i bardzo kochała. Przez kilka ostatnich dni próbowano go ratować, podejrzewano zapalenie pęcherza, potem zatkanie i zapalenie jelit. Dziś w nocy usnął pod narkozą. Okazało się, że miał raka wątroby :placz:

Tweety to bardzo wspaniałomyślne ze strony Dogomaniaków :king: :ok:
Ale muszę wyznać, że Biedronka ma już wirtualnych opiekunów, nawet dwóch :)
Wprawdzie jak będą potrzebne wyjazdy, operacje i kuracja interferonem, to wydatki będą ogromne, ale to Wy musicie rozważyć.
Obrazek

agnes_czy

 
Posty: 3509
Od: Wto lip 05, 2005 13:48
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pon gru 18, 2006 20:23

pixie65 pisze:Agnes, wklejam z innego forum, cytat koleżanki:
Solcoseryl aktywuje transport tlenu i elementów odżywczych oraz ułatwia ich przyswojenie w komórce przez co chroni komórki oraz tkanki zagrożone brakiem tlenu lub substancji odżywczych.Wzmaga regenerację komórek odwracalnie uszkodzonych na skutek niedoboru tlenu lub substancji odżywczych, czego rezultatem jest przyspieszenie odnowy tkanek. "


Znamy, u naszych chorutków i u Biedroneczki też to stosujemy.
Obrazek

agnes_czy

 
Posty: 3509
Od: Wto lip 05, 2005 13:48
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pon gru 18, 2006 22:40

:oops:



Gunia....bardzo mi przykro....
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue, włóczka i 234 gości