O jaka szybka decyzja. Ale może tak z lekkiego zaskoczenia to lepiej bo mniej nerwów i rozmyślania przed zabiegiem.
Mizianki dla Kitka.
W poczekalni u weta każdy zwierzak łagodnieje i tak samo się boi .
Mały zataczający się koć już jest w domku ale on jest niesamowity zrobiłam mu 'bezpieczne poslanko' (wysokie, duże pudełko, mała dziura na górze, wyłożone różnymi ciepłymi rzeczmi) a ten stwór z niego wyskoczył i wskoczył na łóżko Kaskader...
Gdyby można było skrzyżować człowieka z kotem, skorzystałby na tym człowiek, a stracił kot.
Mam kota furiata pojechaliśmy do weta, żeby zobaczyć czy wszystko jest ok i żeby dostał jakiś tam zastrzyk, dostał zatrzyk i się zaczęło prychał, syczał, pluł, drapał, wił się, gryzł
Ale już jest kochany
Gdyby można było skrzyżować człowieka z kotem, skorzystałby na tym człowiek, a stracił kot.
Kitek, nie daj sie wetom. Ja tam się zastrzków nie boje, ale co będzie mnie ktoś kuł i obmacywał, od razu robię swoje porządki w gabinecie. To przestawię butelki, to coś przez przypadek potrącę . Oj już się denerwuje bo moja Duża mówi, że mnie też taki zabieg czeka. Pozdrawiam Haker.
Haker wiesz jak się nogi plączą śmiali się że zadużo jem bo, że niby moja tylnia część zawadzała ciągle o coś A później jeszcze to kłucie Ale jest jeden (dość duży plus) dali mi dobre cukierki ... tylko szkoda, że tak mało Kitek
Gdyby można było skrzyżować człowieka z kotem, skorzystałby na tym człowiek, a stracił kot.
Doszłam do wniosku, że Kitek to jednak wyjątkowy kot kocia miętka - be
pomarańcze, brzoskwinie - cacy
I jest jeszcze bardziej strachliwy niż zawsze... hm,
A tak wogóle to wszystkiego dobrego i pociechy kotów z właścieli z okazji Dnia Kota!
Gdyby można było skrzyżować człowieka z kotem, skorzystałby na tym człowiek, a stracił kot.