w takim zwanym zwiszenzajcie panna zdążyła wydorośleć (skończyła rok) ale niestety/stety nie przeszkadza jej to w szaleństwach zwłaszcza że sezon polowań na muchy i wszelkiego rodzaju robactwo już trwa
teraz przysypia a ja zamieszczam jej ostatnie fotki (nie lubi się fotografować)
a ja znowu dostałam kota na punkcie kota teraz tylko brakuje jeszcze tylko tego wyjątkowego zakochania i.... rodzina nam się powiekszy wszyscy stwierdzili, że mi odbiło....
pożyjemy zobaczymy