PUSIA, MIGOTKA, HUGO oraz EMI zaprasza.

[Gosiagosia]

Jest przeurocza, przemila każdy ją lubi. Bo jak tu nie lubić takiego slodziaka nikt nie jest idealny więc te posikiwanie przeżyjemy nie oddam jej z tego powodu.

ja też mam sikacza tego najmniejszego
Stokrotka sika ?

tam gdzie nie powinna

ooooo...........................

nie wiem czy to stres po naszym urlopie czy cos innego

To nie wesoło ale może jej minie za obszczance

[mir.ka]

już myslałam ,ze minęło, bo tydzień był spokój i nagle wczoraj znowu

[Gosiagosia]

już myslałam ,ze minęło, bo tydzień był spokój i nagle wczoraj znowu

Właśnie Emi też wczoraj popuscila na łóżko syna

[Ewa L.]

już myslałam ,ze minęło, bo tydzień był spokój i nagle wczoraj znowu

Właśnie Emi też wczoraj popuscila na łóżko syna

A co syn na to ?

[klaudiafj]

Gosiu a badałaś mocz? Może to kryształy?
Jeszcze polecam usg zrobić.
Ja się wybieram i na jedno i na drugie, chociaż u mnie sikania nie ma. Ale kto wie co w pęcherzu siedzi. Czas na kontrolę.

[Gosiagosia]

już myslałam ,ze minęło, bo tydzień był spokój i nagle wczoraj znowu

Właśnie Emi też wczoraj popuscila na łóżko syna

A co syn na to ?

Nie widział i nasze szczęście.

[Gosiagosia]

Gosiu a badałaś mocz? Może to kryształy?
Jeszcze polecam usg zrobić.
Ja się wybieram i na jedno i na drugie, chociaż u mnie sikania nie ma. Ale kto wie co w pęcherzu siedzi. Czas na kontrolę.

Przez całą noc wytrzymuje i dzień też tylko jak wróci ze spaceru i jest w fazie emocji. Badanie moczu zrobię.

[klaudiafj]

Gosiu a badałaś mocz? Może to kryształy?
Jeszcze polecam usg zrobić.
Ja się wybieram i na jedno i na drugie, chociaż u mnie sikania nie ma. Ale kto wie co w pęcherzu siedzi. Czas na kontrolę.

Przez całą noc wytrzymuje i dzień też tylko jak wróci ze spaceru i jest w fazie emocji. Badanie moczu zrobię.

Dużo psów posikuje w fazie emocji Ale warto zrobić badania a ile Emi ma lat? Przepraszam, zapomniałam a chodzi mi o to, że może jej przejdzie z czasem, o ile to nie zapalenie pęcherza, o które teraz łatwo.

[Kotina]

Gosiu a badałaś mocz? Może to kryształy?
Jeszcze polecam usg zrobić.
Ja się wybieram i na jedno i na drugie, chociaż u mnie sikania nie ma. Ale kto wie co w pęcherzu siedzi. Czas na kontrolę.

Przez całą noc wytrzymuje i dzień też tylko jak wróci ze spaceru i jest w fazie emocji. Badanie moczu zrobię.

Emocje też mogą być, ale mocz zbadaj koniecznie - nie zaszkodzi

[Gosiagosia]

Gosiu a badałaś mocz? Może to kryształy?
Jeszcze polecam usg zrobić.
Ja się wybieram i na jedno i na drugie, chociaż u mnie sikania nie ma. Ale kto wie co w pęcherzu siedzi. Czas na kontrolę.

Przez całą noc wytrzymuje i dzień też tylko jak wróci ze spaceru i jest w fazie emocji. Badanie moczu zrobię.

Dużo psów posikuje w fazie emocji Ale warto zrobić badania a ile Emi ma lat? Przepraszam, zapomniałam a chodzi mi o to, że może jej przejdzie z czasem, o ile to nie zapalenie pęcherza, o które teraz łatwo.

Badania krwi i moczu miała robione w lutym, ale faktycznie kupię pojemniczek i będę łapać może się uda. U psów chyba łatwiej. Emi ma ok trzech lat.

[Gosiagosia]

Gosiu a badałaś mocz? Może to kryształy?
Jeszcze polecam usg zrobić.
Ja się wybieram i na jedno i na drugie, chociaż u mnie sikania nie ma. Ale kto wie co w pęcherzu siedzi. Czas na kontrolę.

Przez całą noc wytrzymuje i dzień też tylko jak wróci ze spaceru i jest w fazie emocji. Badanie moczu zrobię.

Emocje też mogą być, ale mocz zbadaj koniecznie - nie zaszkodzi

Gdyby to był stan chorobowy to by nie wytrzymywała i popuszczała codziennie a jej się to zdarza w czasie szaleństw.

[Aia]

Cześć Gosiu, przywitam się oficjalnie

Emi urocza, idealnie pasuje powiedzenie "serduszko u Twoich stóp (na kolanach;))"

Nie wszystkie psy będą komunikować chorobę. U mojego dowiedziałam się, że ma chore nerki, gdy RAZ, w dzień, nasikał w domu (całą noc - 10 godzin, wytrzymywał, potrafił nawet od 23:00 do 14:00 się wstrzymywać). Nie zdarzało Mu się to wcześniej, a mnie coś tknęło i złapałam wtedy siuśki. Wynik mnie trochę zaskoczył, ponieważ Kaj był badany bardzo regularnie, bo przyjmował steryd przez (chyba) 2,5 roku.
Niestety bywają też pieski bardzo emocjonalne, które popuszczają, jednak wpierw trzeba wykluczyć chorobę.

[Gosiagosia]

Cześć Gosiu, przywitam się oficjalnie

Emi urocza, idealnie pasuje powiedzenie "serduszko u Twoich stóp (na kolanach;))"

Nie wszystkie psy będą komunikować chorobę. U mojego dowiedziałam się, że ma chore nerki, gdy RAZ, w dzień, nasikał w domu (całą noc - 10 godzin, wytrzymywał, potrafił nawet od 23:00 do 14:00 się wstrzymywać). Nie zdarzało Mu się to wcześniej, a mnie coś tknęło i złapałam wtedy siuśki. Wynik mnie trochę zaskoczył, ponieważ Kaj był badany bardzo regularnie, bo przyjmował steryd przez (chyba) 2,5 roku.
Niestety bywają też pieski bardzo emocjonalne, które popuszczają, jednak wpierw trzeba wykluczyć chorobę.

Aiu witam cię bardzo serdecznie
Troszeczkę mnie zmartwiłas, może trzeba wykluczyć chorobę. Ona jest tadosna ma apetyt i nic oprócz posikiwania jej nie dolega.

[Gosiagosia]

Ostatnio dużo czytałam o posikiwaniu w domu. Emi została skrzywdzona przez właściciela, wyrzucono bidulke w zime do lasu i może to mieć wpływ na sikanie. W poniedziałek zaniose mocz do badania i zobaczymy czy to choroba czy taki jej urok że sika z radości.

[Aia]

Tak też było z Kajem. Zero zmiany zachowania, tylko to jedno sikniecie, dla Niego nietypowe.
Nie taki diabeł straszny, Kaj miał chore nerki przez kilka ładnych lat i nie umarł z ich powodu (u psów jest z tym łatwiej, bo można znacznie ograniczyć spożywanie białka zwierzęcego niż u kotów. Dieta jest zupełnie nie kłopotliwa i urozmaicona = psie szczęśliwe). Trudniej Wam będzie opanować behawioralne przyczyny, ale Emi trafiła na dobrych ludzi i sobie poradzicie, co by to nie było