barbarados pisze:statnio nadzorowały pracę panów śmieciarzy .Chyba potrzebuję wiekszego parapetu
Ja też... u mnie nie ma parapetu tylko taka grubsza rama okienna jakby, bo okno zaczyna się przy podłodze i jest na całą scianę, a w połowie są te pogrubienia ramy - pseudo parapeciki. I wczoraj Ciri mi z takiego spadła. Zasnęło biedactwo obserwując krajobraz i się sturlała. Nie bardzo można tam cokolwiek zainstalować, a szkoda, chciałabym wstawić kotom jakies ekstra leżanko
