Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina cz. 2 - do zamknięcia

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 28, 2016 11:55 Re: Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina - cz. 2

Mnie Kaj właził do walizki, żebym przypadkiem Go nie zapomniała :mrgreen:
Jak Go wyjmowałam, to robił skrzywdzoną minę pt "ale jak to? ja zostaję?". Kiedy mówiłam, że On też jedzie, to zaczynał skakać i się cieszyć całą paszczą :mrgreen: Przy każdym wyjeździe to samo. Ot pieskie życie :wink:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM


Post » Nie lut 28, 2016 17:47 Re: Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina - cz. 2

Ciri rosnie jak na drożdżach, ale tygrys nadal spory w porównaniu do niej. Mimo to Ciri czuje się jego włascicielką i powarkuje, jak ktos się za bardzo zbliża :D

No a do walizki na szczęscie nikt nie siknął :lol:

Dotarłam do hotelu, staram się nie denerwować, ale brakuje mi moich dziewczynek. Bruksela obstawiona mocno uzbrojonym wojskiem, to w związku z ciągłym stanem wyjątkowym po zamachach w Paryżu. A ja tu obok mam arabska dzielnicę i dzis mieli targ, więc się załapalam przed zamknięciem i kupiłam sobie bardzo ładną kolorową tunikę z lekkiej wełny. A co, na pociechę ;)
Teraz wskoczyłam w piżamę i mam zamiar trochę popracować przed jutrem, a potem poczytać i nic nie robić poza tym.
Pozdrawiam!

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Nie lut 28, 2016 17:53 Re: Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina - cz. 2

Ojej, to już w hotelu? :D
Pół świata przebyłaś, zwiedziłaś, byłaś na zakupach, pracujesz, a ja ciągle nad jednym i tym samym - pruję dżins :mrgreen:
Poproś o zdjęcia koteczek każdego wieczoru, będzie Ci raźniej, kiedy zobaczysz, że im jest dobrze :ok: :ok:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Nie lut 28, 2016 18:21 Re: Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina - cz. 2

To tylko tak brzmi, ja bym wolała pruć dżins, ale skoro już tu jestem, to próbuję korzystać z uroków miasta :wink:
Zdjęcia i raporty oczywiście maja być, na razie ponoć pełen relaks, ale też dzisiaj nie są same. Od jutra się zacznie prawdziwy test. Mam nadzieję, że będą się wzajemnie wspierały :)

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Nie lut 28, 2016 18:30 Re: Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina - cz. 2

Wielkiego wyjścia nie masz, ale dobrze robisz wykorzystując okazje :ok:
Tej tuniczki to zazdroszczę :wink:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Nie lut 28, 2016 18:44 Re: Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina - cz. 2

Na tunikę się skusiłam, ale na więcej rzeczy mi się swieciły oczy. Takie wschodnie ciuchy potrafią być niesamowite. Barwne jak marzenie, z lekkich, miękkich materiałów. Ale mam tutaj ograniczoną ilość funduszy, więc nie mogę za bardzo szaleć, bo jeść też trzeba. Więc sprawiłam sobie tylko jeden prezent, a szkoda :wink:
Poza tym żałuję, że w piątek wyjeżdżam wcześnie rano a w czwartek kończę pracę późno, bo fajne rzeczy są też w takich bliskowschodnich sklepach spożywczych, ale potrzebowałabym lodówki do przechowywania albo musiałbym kupić tuż przez wyjazdem. No ale może któregoś wieczoru wybiorę coś, co się nadaje do przechowywania luzem.
To jest dziwne miasto, a niestety bywam tu częściej niż bym chciała. Nie jest brzydkie, a przynajmniej nie całe, ale blichtr i szpan są tu zbyt blisko nędzy i mnóstwo jest bezdomnych - a w takim miejscu, stolicy UE, to jakoś wyjątkowo boli... za to ja lubię taki klimat anonimowego tłumu, każdy gna za swoimi sprawami, jest chaotycznie i intensywnie. To jest fajne, przynajmniej na takie krótkie pobyty, bo niekoniecznie na co dzień.

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Nie lut 28, 2016 19:36 Re: Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina - cz. 2

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Pon lut 29, 2016 10:52 Re: Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina - cz. 2

Nigdy nigdzie nie byłam i nic nie widziałam :mrgreen: Na takich etnicznych bazarach również, ale mogę sobie wyobrazić jakie perełki można tam znaleźć. Uważam, ze fajnie jest mieć rzeczy stworzone przez ludzi z danej kultury (a nie chińską podróbkę indyjskiej szaty np... z lichego materiału). Sposobem na obkupienie się, to oszczędzaj podczas pobytu, a ostatniego dnia wydaj wszystko na śliczności :mrgreen:

Nigdzie się chyba nie da uniknąć podziałów społecznych i kontrastów :(
Mnie zszokowało w Warszawie, w jakich warunkach można mieszkać w XXIw. W mieście, w stolicy... i to tuż obok mnie, gdzie nie wyobrażam sobie, by w dzisiejszych czasach, nie mieć już podstawowych mediów w mieszkaniu (i nie mówię o starych kamienicach, tylko o zwyczajnych blokach oraz akademikach)

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Pon lut 29, 2016 11:58 Re: Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina - cz. 2

W Brukseli to jest chyba bardziej widoczne... ilość bezdomnych na ulicach, dworcach - przytłacza. A tuż obok te szpanerskie unijne dzielnice, których zresztą unikam jak zarazy ;)

Tymczasem dzisiaj kotunie pierwszy dzien same w domu... :strach:

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Pon lut 29, 2016 21:13 Re: Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina - cz. 2

Spokojnie :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Pon lut 29, 2016 21:41 Re: Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina - cz. 2

Staram się być spokojna...
Nie mam wieści z domu, nie wiem co o tym sądzić, czekam.
W ogóle dopiero wrócilam do hotelu, czuje się jakby ktoś mnie przeżuł i wypluł, a potem przeżuł jeszcze raz. Cały dzien burzliwych dyskusji o wężach i żółwiach, taką mam dziwną pracę ;)
Kupiłam 2 piwa i mam zamiar się nimi ululac do snu.
A rano spadłam ze schodów, podarłam sobie spodnie (na szczęscie zabrałam 2 pary i dodatkowo kieckę) i rozwaliłam kolano i dłoń. Kolano mam zdarte do mięcha i kosć mnie naparza konkretnie. Nie bez powodu nie lubię tego miasta :/ w dodatku okazało się, że przypadkiem spakowałam plastry we wzorki z Kubusiem Puchatkiem, co będzie cudnie wyglądać jak włożę sukienkę. Ale lepsze to niż ta paskudna rana na wierzchu ;)


Brakuje mi Stelli do przytulenia do snu :( Ciri tez mi bardzo brak, mojego małego zadziornego pluszaka... ale Stella to moja królewna, ona mi jest niezbędna do życia, i jej mruczenie też...

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Pon lut 29, 2016 22:37 Re: Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina - cz. 2

Kasia szybko zleci. Trzymaj się

Mnie ciekawi czy będzie foch czy miłość po powrocie

Trzymaj się tam i uważaj na sobie i kolana...

Ps wyobrażałam sobie te plastry i ta kiecke :ryk:
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9834
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Wto mar 01, 2016 12:35 Re: Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina - cz. 2

Dzisiaj mam plaster w samoloty :roll: a rajstopy niezbyt dobrze kryjące, także zadaję szyku jak mało kto ;) do tego kolano nabiera pięknych barw tęczy, wykwita wielki siniec. Mam talent ;)
Ostatnio edytowano Sob mar 12, 2016 22:27 przez KatS, łącznie edytowano 1 raz

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Wto mar 01, 2016 12:57 Re: Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina - cz. 2

Ooo, to Ty w Brukseli jesteś! :P Ale fajnie, korzystaj więc z uroków miasta, na ile się da. Faktycznie szkoda, że nie możesz sobie więcej fajnych rzeczy pokupić. Kolanko ciągle boli?
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 452 gości