casica pisze:...
edit: umknęło mi, że widziałaś film. Więc pierwsze pytanie nieaktualne. Najważniejsze to drugie, o powód. Bo z filmu wynika, że przyczyną była tylko jakaś chora zawiść, podłość, chciwość, no w każdym razie taka najgorsza z możliwych ludzka podłość. A to jest kłamstwo.
dlatego mówię, że to tak trudny i złożony temat, że każde proste przełożenie będzie przekłamaniem (choćby w części, bo nikt nie zagwarantuje, że nie znalazł się ani jeden chciwiec). ja generalnie stronię od prostych przełożeń, nawet jeśli są oparte na prawdzie, bo proste przełożenie zawsze niesie w sobie uproszczenie.
Owszem, moja opowieść jest z innego terenu, ale właśnie to pokazuje, że człowiek jest człowiekiem - jeden zamorduje z inspiracji okupanta, inny z chciwości, jeszcze inny - z głupoty/owczego pędu/strachu przed ostracyzmem/odrzuceniem grupy chociażby. I tak można mnożyć.
Film technicznie jest dobrze zrobiony, ale jak dla mnie (pomijając wymowę ideową), zbyt prosty momentami, zbyt nachalny w swoim przesłaniu (ale nie jestem filmoznawcą, więc to tylko taka luźna uwaga).