PumaIM pisze:No tak jak z ludźmi - też się zdarzają takie pojedyncze egzemplarze, co dożywają 120 lat i po drodze niczego sobie nie odmawiają - palą, piją, żrą tłusto i tak dalej
Są tacy, ja do nich nie należę ojj nie. Muszę dbać o zdrowie swoje, bo mi często szwankuje.
Bellemere pisze:Haha, to ja też się tyle spodziewam po Lunie w takim razie! Cudowanie z karmami, żeby jakakolwiek z górnej półki jej podeszła, fontanny, żeby dużo piła, weterynarz... Chociaż kocur mojego wujka, Kuba, przeżył też 20 lat, ale ten to dostawał tylko mięso. Surowe, z jakimiś podrobami. I też miał się świetnie.
Życzyłabym sobie takiej długowieczności u małego. Ja zrobię wszystko co mogę, niech się dobrze chowa ♥