Caragh pisze:Doberek dziewczyny
Witaj Monika

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Caragh pisze:Doberek dziewczyny
agusialublin pisze:Ja też tak mam![]()
Siadam na chwile z kotami a za chwile usypiam razem z kotami![]()
Moniś a ile Twoja MIli waży?
Bo wiesz co, pingwinki to chyba jakieś mniejsze są niż inne koteczki.
Moja Kokusia waży 3100,ma taką drobiuntką dupinkę![]()
I tak czekalam aż podrośnie żeby ją wysterylizować. Ale chyba raczej już nie urośnie. A jak policzyłam to KOkusia ma już
9 miesięcy
barbarados pisze:Moje koty dostały bezsenności akurat wtedy , gdy ja się chciałam zdrzemnąć . Ciekawe , o której padną ?![]()
Kotkom widać wygodnie na mięciutkim kocyku
MonikaMroz pisze:agusialublin pisze:Ja też tak mam![]()
Siadam na chwile z kotami a za chwile usypiam razem z kotami![]()
Moniś a ile Twoja MIli waży?
Bo wiesz co, pingwinki to chyba jakieś mniejsze są niż inne koteczki.
Moja Kokusia waży 3100,ma taką drobiuntką dupinkę![]()
I tak czekalam aż podrośnie żeby ją wysterylizować. Ale chyba raczej już nie urośnie. A jak policzyłam to KOkusia ma już
9 miesięcy
Mili teraz waży chyba 3900. Kastrowałam ją jak miała ok 6 miesięcy i ważyła wtedy 2400. Amy ma ok 7 miesięcy i waży 2600 i też już po kastracji. Obie moje panny drobne były przed kastracją. A teraz Mili to kobita i szczerze mówiąc wygląda na cięższą niż jest.
A Koko już spora. Myślę, że nie masz na co czekać. no chyba że na 1-szą ruję czekasz. Ja na szczęście zdążyłam przed
Ewa L. pisze:MonikaMroz pisze:agusialublin pisze:Ja też tak mam![]()
Siadam na chwile z kotami a za chwile usypiam razem z kotami![]()
Moniś a ile Twoja MIli waży?
Bo wiesz co, pingwinki to chyba jakieś mniejsze są niż inne koteczki.
Moja Kokusia waży 3100,ma taką drobiuntką dupinkę![]()
I tak czekalam aż podrośnie żeby ją wysterylizować. Ale chyba raczej już nie urośnie. A jak policzyłam to KOkusia ma już
9 miesięcy
Mili teraz waży chyba 3900. Kastrowałam ją jak miała ok 6 miesięcy i ważyła wtedy 2400. Amy ma ok 7 miesięcy i waży 2600 i też już po kastracji. Obie moje panny drobne były przed kastracją. A teraz Mili to kobita i szczerze mówiąc wygląda na cięższą niż jest.
A Koko już spora. Myślę, że nie masz na co czekać. no chyba że na 1-szą ruję czekasz. Ja na szczęście zdążyłam przed
Myślę że jak się wysterylizuje koteczkę przed pierwszą rujką jest lepiej bo jeszcze nie wie o co w tym wszystkim chodzi. Niektóre kotki [oczywiście nie wszystkie ] jakby pamiętają i gdy zbliża się ten okres zachowują się jak podczas rujki mimo że jej nie mają.
agusialublin pisze:Ewa L. pisze:MonikaMroz pisze:agusialublin pisze:Ja też tak mam![]()
Siadam na chwile z kotami a za chwile usypiam razem z kotami![]()
Moniś a ile Twoja MIli waży?
Bo wiesz co, pingwinki to chyba jakieś mniejsze są niż inne koteczki.
Moja Kokusia waży 3100,ma taką drobiuntką dupinkę![]()
I tak czekalam aż podrośnie żeby ją wysterylizować. Ale chyba raczej już nie urośnie. A jak policzyłam to KOkusia ma już
9 miesięcy
Mili teraz waży chyba 3900. Kastrowałam ją jak miała ok 6 miesięcy i ważyła wtedy 2400. Amy ma ok 7 miesięcy i waży 2600 i też już po kastracji. Obie moje panny drobne były przed kastracją. A teraz Mili to kobita i szczerze mówiąc wygląda na cięższą niż jest.
A Koko już spora. Myślę, że nie masz na co czekać. no chyba że na 1-szą ruję czekasz. Ja na szczęście zdążyłam przed
Myślę że jak się wysterylizuje koteczkę przed pierwszą rujką jest lepiej bo jeszcze nie wie o co w tym wszystkim chodzi. Niektóre kotki [oczywiście nie wszystkie ] jakby pamiętają i gdy zbliża się ten okres zachowują się jak podczas rujki mimo że jej nie mają.
Z Rysią zdążyłam przed pierwszą rujką. Z Koko nie udało sie.
Jutro wioze KOko na sterylke. Może chociaż przed drugą rujką zdążę
barbarados pisze:Tez czekam na ocieplenie .Niestety moje koty przeważnie mają inne plany , jeśli chodzi o spanie .
Przeważnie sa wtedy głodne albo przynoszą piłeczki i myszki i rzucają mi na głowę .
U mnie jedna kota była po pierwszej rujce , druga chyba jeszcze przed .
Ewa L. pisze:barbarados pisze:Tez czekam na ocieplenie .Niestety moje koty przeważnie mają inne plany , jeśli chodzi o spanie .
Przeważnie sa wtedy głodne albo przynoszą piłeczki i myszki i rzucają mi na głowę .
U mnie jedna kota była po pierwszej rujce , druga chyba jeszcze przed .
U mnie Zuzię wysterylizowano po kociakach a Polę sterylizowałam gdy miała 6 miesięcy.Może dlatego jest takim wiecznym kociakiem mimo że za miesiąc kończy 2 latka.
Użytkownicy przeglądający ten dział: januszek, MB&Ofelia, zuza i 998 gości