
ja już myślałam, że będzie chłodniej a tu parówa się jednak zrobiła....
myślałam, że z miasta do domu nie wrócę..... pot mi się lał nie powiem którędy

za to wykorzystałam pogodę i zrobiłam dwa prania, poschło ładnie na balkonie i już poprasowane w szafach siedzi

mam nadzieję, że mimo zapowiedzi jutro będzie równie ciepło bo mam w planie wyjazd na łono natury

i bez względu na pogode jade

Gosiek zaraz co PW skrobnę
