Jeszcze rozdzielę kabanoski tylko...

Szkoda,że nie zrobiłam zdjęć Amci zaraz po przyjeździe...Neigh miała ją w DT i mówiła "ładna to ona nie jest ale mila i spokojna".
Jest dokladnie odwrotnie: śliczna, miła i NIESPOKOJNA!
Mówiłyśmy na nią "biała nędza".
Wczoraj zaliczyła kąpiel w sedesie...z własnej woli...
Neigh nas nie wytropi, Ezzme jej nie doniesie(mam nadzieję?)